Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Carranoches

Studentki - jak się ubieracie na uczelnię?

Polecane posty

Gość Carranoches

Pytam z ciekawości... Jaki styl preferujecie, stawiacie na klasyczny zestaw dżinsy czy t -shirt, czy też wolicie coś bardziej ekstrawaganckiego? Jaki typ ubierania przeważa wśród waszych koleżanek? No i w końcu - czego wg was nie wypada zakładać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie - odpowiedż
Dodam jeszcze że nie noszę majtek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na uczelnie ubieram
'byle co', czyli jeansy, swetr, plaszcz, tshirt, trampki, tuza torba, brak makijazu, a do pracy elegancko, kobieco czyli sukienka, zakiet, eleganckie spodnie, koszula, szpilki badz baleriny, ladna torebka i nienaganny makijaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na uczelnie ubieram
a kolezaki - strojnisie, ida za moda i to przewaza, markowe ciuchy, makijaz, dodatki badz bazarowy styl polaczony z tandeta, kiczem i tapeta .... a wg mnie nie wypada wygladac jak na festynie czy na weselu, a to sie tez zdarza, ale chyba modnisie przewazaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u dziewczyn na studiach widzę
różną bieliznę jedne stringi inne te gacie na cały tyłek. Jeśli chodzi o wierzchnie ciuchy to też różnie ale głównie spodnie rzadko kiedy sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u dziewczyn na studiach widzę
są jeszcze takie krótkie spodenki czy szorty takie krótkie jak miniówki tylko, że to spodenki. Wtedy mogę spokojnie popatrzeć na nogi. To bardzo fajny widok szczególnie jak jest się facetem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carranoches
No właśnie dobrze byłoby znaleźć złoty środek. Nie wyglądać jak typowa szara mysz, ale też zbytnio nie przesadzić zbytnio. Prezentować się elegancko, wyraziście, z klasą, mieć jakieś ślady własnego stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem jest taki, że polki w
większości klasy nie mają i albo szare myszki albo dziwki z wyglądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotorooor
To prawda. U mnie na polonistyce niektóre dziewczyny wyglądają jak panienki lekkich obyczajów, inne jak własne ciotki, reszta zaś to jakieś metalówy, punkówy i fanki japońskich bajeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×