Dziewczyny lecą na motory. Zauwazyłem..

a ja mam teorie, ze lecą dopóki same prawka nie zrobią :) Jak wcześniej nie miałam swojego motocykla, to przeokrutnie mi imponował mój facet- ze taki wieelki motocykl poskramia, nie boi się- blebleble :) Odkąd mam swój jakos mi tak bardzo nie imponuje... Co więcej, ostatnio jechałam jego (pojemność 1300) i dałam radę, a mała jestem:) Wiec phi, też mi wielka sztuka :):)

No cóz...mnie się podobają i motocykle i faceci którzy na nich jeżdżą - ale chodzi o pasjonatów chopper'ów :P

mireczkowataaa - masz racje, póki sama nie jeździłam to mnie strasznie to jarało, jak widziałam faceta na ścigaczu (tzn. patrzyłam tylko na mojego męża.... :P) a teraz jak sama jeżdże to emocje opadły... teraz jestem dumna, że na mnie patrza z podziwem :)

bo mnie bije i poniża niż kochającego wiernego mężczyznę bez prawka

nie boję sie zyc- ja jakos nie zwracam uwagi jak na mnie patrzą :) Najwiekszą przyjemnosc daje mi sama jazda- uwielbiam! Co swój motocykl to swój- chociaż nie powiem, czasem lubie też byc "plecaczkiem" :)

no fakt, największa przyjemnośc jest z samej jady ale nie powiem, miło jak sie faceci oglądają :) jako plecak sie wyjeździłam teraz upajam sie swoja jazdą, to jest CUDOWNE :D i wciąż mi mało :D

A ja jezdze jako plecaczek i dobrze mi z tym bo chyba bym nie dała rade poprowadzic vtxa a zreszta nie mam prawka hehehhe

chyba niektórzy zaczynają zazdrościć posiadania prawka :p sami zróbcie a nie sie podszywacie pod kobiety - żenada... co to jest a problem?

ja też nie mam prawka, jeżdże yamachą FZ600 2005r. polecam, świetna do nauki, zwinna i skrętna :) bardzo wygodna zarazem :) a wyglądem daleko nie odbiega od ścigacza :)

podszywac pod kobiety...? :D przecież jestem kobietą..... prawka nie zazdroszczę ale nie powiem... chciałabym mieć i będę mieć... kiedyś... jak zrobie :P

No racja. Sam jestem facetem i jak minie mnie jakiś dawca, to jeszcze długo spoglądam w stronę w którą się oddalił, wyczekując czy zaraz się nie wyłoży :*

Ja mam zamiar sobie zrobić może w przyszłym roku, najpierw na 125, potem pełne :D

to nie było do Ciebie :p tylko do tego z 13:25

mireczkowataaa - na czym jeździsz i jak długo?? :)

Cara Delevingne - ha ha no tak, jakis desperat :P

Ja preferuje Honde jakoś mi nigdy nie było za pan brat z yamaszką

teraz zrobienie prawka nie jest takie hop-siup, pozmieniali i utrudnili plac... :/

mój mąż ma yamahe dlatego ja tez posżłam wtym kierunku :)

no i mam też KTMa ale te sa w teren raczej :p Też sobie lubie pojeździć po bezdrożach czasem :)

no i mam też KTMa ale te sa w teren raczej :p Też sobie lubie pojeździć po bezdrożach czasem :)

+

mbr03mt90

to jest bogiem jak człowiek nie ma prawka to jest ścierwem Taki podział widzą kobiety u mężćzyuzn

troche za ostro powiedizane, ja rozumien pojeździc jakis czas bez prawka, nauczyc się, żeby godizn nie marnowac na podstawę ale uważam że jeżdżenie bez prawka bo komus sie nie chce zrobić to nie jest fer...

człowieku... prawko to jest taka pierdoła, że az wstyd go nie mieć. Oczywiście poza szczególnymi problemami zdrowotnymi

już widzę ten podryw..."maleńka, powiozę cię do domu...autobusem". :D

no własnie..... chyba cukrzyca nie może mi w tym przeszkodzić.... to jest choroba przewlekła..... :( ??? wiecie cos na ten temat?

Moorland - Aaaaaaaaaa ha ha ha h a :D :D :D :D

Lars Ulrich* człowieku... prawko to jest taka pierdoła, że az wstyd go nie mieć. Oczywiście poza szczególnymi problemami zdrowotnymi ghhhhhhhhhhhhhhh A jeśli ktoś nie chce być kierowcą? to ma robić prawko tylko po to by mieć? To tak jak iść na siłę do burdelu tylko to to by nie być już prawiczkiem!

nie cukrzyca raczej Ci nie przeszkodzi, gorzej jakbyś miała bardzo dużą wadę wzroku, epilepsje itp