Zapisać synka z astmą do przedszkola ?

Jest tu dużo mam to może pomożecie. Syn ma od 16 miesiąca życia zdiagnozowaną astmę wczesnodziecięcą, to już rok. Choroba wiadomo, opisywać chyba nie muszę. I mam dylemat - chcemy go poslać do przedszkola, ale oni nie chcą podawać w razie czego leków - co zrobić nie mowic ze jest chory? beda za kazdym razem przy ataku wolac karetkę - lekow nie weżmie sobie sam w razie ataku przeciez, a ja bede w pracy,..

Pisze się upoważnienie i muszą podać.

ale opiekunki w przedszkolach nie są pielęgniarkami - nie są więc do tego przygotowane, w razie tragedii, wina będzie zrzucona na nią. myślę, że nie da nic upoważnienie..

wrrrrr kafe shit

a czym się ta astma różni od astmy w wyniku alergii?

tez ma astme i alergie wziewna;(( poslalam go do przedszkola jako 3,5latka. Panie lekow nie podaja ale maja opis od alergologa co maja robic gdyby dziecku jednak cos sie przytrafilo.

tez ma astme i alergie wziewna;(( poslalam go do przedszkola jako 3,5latka. Panie lekow nie podaja ale maja opis od alergologa co maja robic gdyby dziecku jednak cos sie przytrafilo.

musisz sie tez liczyc ze bedzie ci wszystkie przeziebienia lapal. Moj jest jak zlamane drzewo wszystko na nie wlezie. Wystarczy ze przyjda dzieciaki z katarem do kolan i ten odrazu chory. Moj jest na lekach, ktore powolutku zaczynaja przynosci efekt(chcoc nie chce zapeszac).

nie widac nic....

Zapisać. Ale zrobić rekonesans. W niektórych przedszkolach są jeszcze wykładziny dywanowe i rozkładanie leżaków. Mojego z powodu leżaków musiałam odbierać wcześniej, zaraz po obiedzie, inaczej duszność murowana. Co do leków, miał dobrze kontrolowaną astmę lekami właśnie i nigdy nie zaszła potrzeba podawania leków w przedszkolu. Jeżeli dziecko będzie miało atak duszności przedszkole powiadomi ciebie i/lub wezwie pogotowie. To chyba naturalne, że w razie choroby rodzic zwalnia się z pracy i przyjeżdża do dziecka.

mój brat miał w dzieciństwie bardzo ostrą astmę, nie raz dosłownie ciągnęłam go z podwórka do domu bo miał tak silny atak. ja bym nie zapisała, poczekaj jeszcze rok, zobaczysz jak to się rozwinie. takie dziecko jednak musi być po stałą opieką jednej osoby, a w przedszkolu, dzieci wyjdą na plac zabaw, mały zacznie się dusić, upadnie i nie wiadomo czy opiekunka tak szybko zauważy.

do minipizza a ile ten twoj brat mial lat jak go ciagnelas do domu? i ile ma teraz?

Nie mówić nic o chorobie dziecka jest strasznie nieodpowiedzialne! Tylko możesz swoje dziecko skrzywdzić :o Przedszkole - TAK.Ale poszukać takiego gdzie jest pielęgniarka i gdzie podadzą dziecku leki.