Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
nuna19

pomóżcie

Polecane posty

Prawie 2 lata jestem w związku. Różnie to bywa raz na wozie raz pod wozem, kłótnie itp. To z tym chłopakiem miała swój pierwszy raz. wiedziała,że spał on wcześniej z 2 czy 3 dziewczynami - tak wtedy mówił. Po roku czasu wygadał się, że korzystał raz z usług w burdelu ( 5 LAT TEMU) ale tylko raz .Ja wpadłam w szał chciałam to skończyć , ale on tłumaczył,że był młody i głupi, ze kolega go namówił i jeszcze za to zapłacił poza tym on był pijany i nic nie pamięta. Mówił,że to było dawno, nie chce o tym pamietać.Zarzekał się ,żę tylko z tą dziewczyną spał . Ja zapytałam co miało znaczyc to,że mówił ,że spał z 2 czy 3dziewczynami ? Powiedział,że nie ta z burdelu to była jedna. Wybaczyłam mu ale ciągle wypominałam ten burdel, jak wiadomo niesmak pozostaje. Dlatego też sprawdzałam czy mnie czasem nie zdradza, znam hasła na konta, szukałam wiadomości na telefonie i portalach - nic jednak nie znalazłam. Poza tym różnie bywało, moi rodzice nie akceptują go , gdyż lubi sobie wypić i wtedy mu odbija. Dochodziło do kłótni i wgl. Dziś rozmawialiśmy spokojnie i wróciłam do tematu burdelu, chciałam wyciągnąć więcej ale on nie pamietał, tak drążyłam aż w końcu przyznał się ze kiedyś jezdził do dziewczyny miał 17 lat ona 15 i wtedy próbowali to zrobic ale twierdzi,ze trwało to 3 sekundy bo kolga go szukał bo musieli wracać do domu. Myślałam,że go zabije. Krzyczałam cały czas, byłam i nadal jestem wściekła. powiedziałam,że to koniec i sie rozłączyła, on dzwonił i dzwonił az w kondu odebrałam. Powiedział,że czemu robie afere ,że to było dawno. Mnie to nie obchodziło , krzyczałam na niego ale chyab nie dotarło. Nie dało się z nim gadać zbytnio bo był zaspany. cały czas powtarzał,że to było dawno, nie bylismy razem, poza tym to prawie nic nie było. Chciał przełozyc rozmowe na jutro. ja sie zdenerwowałam i wyłączyłam tel. Co o tym myslicie? Czy nie panikuje? czy on czasem nie ma racji,ze to przeszłość,ze wtedy nie bylismy para? nie wiem co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×