Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dana92874

Jak się modlicie?

Polecane posty

Gość a mnie ciekawi motywacja
bajderrrka!!! to jestes nie katolikiem wedlug ich,wedlug ich musisz pokazac sie w kosciele,tak na pokaz wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klęcza prze dobrazem :P
a księdza zapraszacie codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Wytłumaczyłam już zdradę w masturbacji. Zdradzasz miłość z egozimem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za pytanie
fajnie ze kafe sie modli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chore to,wszyscy grzeszycie
ŚLUB CYWILNY-ZDRADA MASTURBACJA-ZDRADA WSPÓŁŻYCIE PRZED ŚLUBEM,MIESZKANIE PRZED-ZDRADA I TERAZ NIECH CZYSTY I W 100% ŚWIĘTY WCIŚNIE KLAWISZE JA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderrrka!
Wiesz ich zdanie mnie nie obchodzi. Modlę się do Boga, a nie do jakiegoś hipokryty w czarnej kiecce, patrzącego tylko ile mu dam na tacę. A kościoła nie lubię nie tylko ze względu na księży, ale i atmosferę jaką robią ludzie, patrzą w co się ubrałeś itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu guinness
Nie jestem egoistką, bo chętnie robię dzielę się tym z partnerem, bo on jest wzrokowcem i sprawia mu to przyjemność i ja sama też lubię patrzeć na niego. To raczej wyzbycie się egoizmu. :) Gdybym sprawy pożycia małżeńskiego odnosiła do zasad religijnych mój związek miałby się bardzo źle, a tak jest bardzo dobrze i jesteśmy szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderrrka!
a z masturbacji, czy seksu nie zamierzam się spowiadać. czemu? bo nie uważam żeby to był grzech. tak samo to gadanie, że antykoncepcja jest grzechem. guzik prawda. ciekawe czy jak taki księżunio dmucha jakąś tam swoją damę, to nie zakłada kondoma? jestem pewna że nie jeden ksiądz w naszym kraju i w ogóle na świecie organizował aborcję dla kochanki, z którą "wpadł"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
To pielęgnujesz nie tylko swój, ale i jego egozim:( Masturbacja wyżera miłość ze związku. Kościół jest ustanowiony przez Boga, Który zechciał komunikować się z nami w taki sposób. Święci są w Niebie. Nie tutaj... Ale dążyć do świętości może każdy z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Modlimy i święcimy się.
Przy każdej modlitwie święcimy się wodą święcona,przeciwko diabłom. A raz w miesiącu dzielimy się opłatkiem,który zakupuję. Śmieją się czasami dzieci w szkole u moich dzieci,ale im tłumaczę,że wiara to nie wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu guinness
Ludzie wszędzie się patrzą w co się ubrałaś, nie tylko w kościele. :D Wiesz, idąc tym tropem, powinnaś również rozważyć zaprzestanie chodzenia do pracy, sklepu i w ogóle wychodzenia z domu, bo przecież wszędzie jesteś oceniana. PS Na szczęście nie wszyscy. Bo część ma gdzieś czyjąś prezencję, a nawet obecność, bo nie w tym celu przyszli do tego kościoła, sklepu, czy pracy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja was czytam i sie masturbuje
i mam grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghnjmk
fghj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kościoła na ploty chodzą
widziałam. I patrzą co masz założone,jak wyglądasz. Mało kto jest teraz wierzący z prawdziwego zdarzenia. A ksiądz to złodziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu guinness
Luiza, gdyby tak było to po pierwsze nie byli byśmy dzisiaj razem (jak większość naszych rówieśników, bo jak wiesz skala rozwodów jest dziś ogromna), po drugie nie mielibyśmy czwórki dzieci. :D Przykro mi, że w ten sposób myślisz. Ja nie uważam tego absolutnie za grzech, tylko naturalną potrzebę fizjologiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edfgh
vbn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie autorka z wiarą?
czy nie chce zgrzeszyc obgadujac boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do luizy 1
a co ty myślisz, że księdzu to aniołki walą konia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Modlimy i święcimy się.
A wy używacie wody święconej? Czy tylko ja mam taki pomysł,według innych,,chory''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ksiądz jak zbija swoja
swoje pragnienie ? tez ma grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halloo slucham,
a wy klękacie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbdegjgf
katole won!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjk
gkjl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Grzech musi się ubierać w płaszczyk czegoś fajnego, żeby diabłu latwiej było go nam wcisnąć. Masturbacja ubiera się w płaszczyk przyjemności:( Ciekawe, gdzie kupujecie ten opłatek co miesiąc???? To brak szacunku dla Uroczystości Bożego Narodzenia, jeśli to nie prowo i naprawdę tak postępujecie. Wodą swięconą można się kropić codziennie-byle ze szczerą wiarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjk
ghjk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posciel w kwiatki
do "ja nie wierze" ty chyba klepalas te tysiac modlitw dziennie, a z wiara chyba slabo u ciebie :o gdybys sie zglebila w katolizycm to bys wiedziala po co jest cierpienie tylko ktos kto nie wie nic o swojej wierze moze tak mowic, ze Boga nie bo jest tyle nieszczesc na swiecie A Bog mowi ze zycie na ziemi jest tylko krotka pielgrzymka, ze prawdziwe nasze zycie zacznie sie dopiero po smierci. I po to jestesmy na ziemi zeby pracowac na soba, doskonalic sie zeby niejako zasluzyc na niebo, choc zasluzyc to zle slowo, chodzi o to zeby stawac sie podobnym do Boga zeby moc przy nim byc po smierci. A cierpienia sa naturalnie wpisane w zycie, zeby sie udoskonalac trzeba sie "zahartowac". Nawet ateisci wiedza ze leniwe wygodne i przyjemne zycie nie sprawi ze bedziemy sie stawiac lepsi Poza tym nie byloby tyle zla na swiecie gdyby ludzie starali sie byc lepsi. O ile szczesliwszy bylby swiat gdyby ludzie byli uczciwi, pracowici, wierni, odpowiedzialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qutassssek22
cvbn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
do pościel w kwiatki: Twoje wytłumaczenie jest trochę nieteologiczne i nieżyciowe... Cierpienie nie pochodzi od Boga. Bóg postawił człowieka w Raju i chciał dla niego samego dobra. Cierpienie weszło przez diabła, przez grzech. Dziś Bóg dopuszcza cierpienie, choć go nie chce. Daje Łaski do dźwigania naszych cierpień. A zbawieni już jesteśmy, bo Jezus zbawił nas prawie 2000 lat temu. On nam wypracował Niebo, które człowiek stracił przez grzech. Sami byśmy nie zasłużyli na Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posciel w kwiatki
O matko, no nie jestem teologiem wiec nie lap mnie za slowo :P zreszta z zadnym miejscu nie napisalam ze cierpienie pochodzi od Boga, chociaz to Bog pozwala na to cierpienie i daja nam go tyle ile mozemy go zniesc A cierpienie wlasnie dlatego jest naturalnie wpisane w zycie bo kazdy rodzi sie z grzechem pierworodnym, nikt nie jest doskonaly No i wiadomo ze zostalismy odkupieni, ale nie kazdy bedzie zbawiony bo nie kazdy sie na to zgodzi, tylko ten ktory bedzie sie upodabniac do Boga doskonalac sie w milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To przecież logiczne
Bóg wysłał na śmierć swojego syna po to, aby sam siebie przebłagać za grzechy istot, które sam grzesznymi stworzył :D. Powalająca logika "Najwyższego" :D :D :D. A, nie, przepraszam - to jest Wielka Tajemnica Wiary :D. Ale skoro już Jezus umarł za nasze grzechy, to jesteśmy zbawieni i nie ma się o co martwić :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×