lepiej być 600zł do tyłu i mieć spokój czy 200zł do przodu i nerwy?

co byście wybrali? pytam, bo mam mieszkanie 2 pok. za czynsz i inne oplaty place 600zl około, wynajmowałam pokoj za 800zł, więc bylam 2 stowy do przodu (wiadomo lokatorka tez niszczy i zuzywa sprzet ) do tego nerwy...a moze lepiej isc do pracy na pol etatu za 700zł i oplacac sobie samodzielnie a za pozostałą 100jakos da sie przeżyć?

Za 100 zl zyc :oO... Chyba cie pogielo

Moim zdanie spokój jest najważniejszy.Pieniądze to rzecz nabyta, dziś ich nie masz jutro jest kasa.Zdrowia już nie da się odzyskać.Zrezygnuj i miej święty spokój.

100zł : 31 dni = 3,22zł na jedzenie dziennie. Szampon, kosmetyki i pastę do zębów jeszcze mam w zapasie, co jakiś czas mogę przespać cały dzień by nie czuć głodu

czemuw tsakim dziadostwie jestes?100zl to ja wydaje dziennie ahhaha

nie moge miec pracy na wiecej niz pol etatu, poniewaz studiuje, po studiach licze na znalezienie pracy na caly etat i lepiej platnej...