Brak pieniędzy na slub:((

Mamy po 24 lata, synka 4 letniego, miekszamy wciąz u rodziców przyszlego meza. Zyjemy skromnie. Ja nie pracuje, bo nie moge nzelsc pracy. Mąz tez nie, konczy zaocznie techinkum, ktore rzucil jeszcze za czasow ciąży.. Chcemy sobie powiedziec tak, jak najszybciej. Glownie dlatgo, ze podejrzewam że jestem w ciąży. 2 testy wyszly pozytywnie. ostatnia miesiaczka byla w lutym, wiec powoli robi się 2 trymestr Dostlaismy jeszcze z chrzcin pieniedze na syna, przyszly mąz dostal spadek po ojcu z ubepzieczenia 16700zl. Rozpytlismy się sie o ksozty i zeby wszystkich ugoscic (105 osob), musimy na wesle wydać co najmniej 20.000, do tego dojazd, organista, wystroj, ksiądz, ubrania, aranzacja, fotograf, kamerzysta, zabawa - muzycy, tort i wiele wiele jeszcze. Chcemy by nasi goscie ldugo pamiętali o naszym dniu, ale sytuacja jest ciezka, bo dysponujemy kwotą ok. 30.000. Myslelismy o pozyczce, ale z drugiej strony chcielismy wyremontowac strych, bo miekszamy teraz w 1 pokoju, a jak przyjdzie dizecko, to z wyremontowanm strychem bylyby 2 pokoje i spiżarka. I niwiemy. Bardzo jz bysmy chcieli byc po slubie, stanowic malzenstwo i tak naprawde zyjemy w tym 1 pokoju dobre 4 lata, ale w obliczu nowej sytuacji tzn. moejej ciązy wszsytko stoi pod nzakiem zapytania. Juz zaproszenia wstepne wyslalismy na grudzien 2013, bo tak sala by miala byc..

Ale idiotka... Chce zmarnować 20 000 zł na jedną tandetną, wiejską potańcówkę! Jak chcesz brać pożyczki i szastać kasą to sobie to rób, tylko potem się nie dziw, że twoje dziecko przymiera głodem!

jakaś niepoważna jesteś. Nie pracujecie, macie 1 dziecko, drugie w drodze, a myślicie o kredycie? Z czego będziecie go spłacać? A co dasz dzieciom jeść?

Prawdopodobnie bedziesz miec 2 dziecko,nigdzie nie pracujesz ty i twoj partner i chcecie robic takie duze wesele? Utrzymanie dwojki dzidci kosztuje. Wezcie na razie cywilny i zrobcie remont.

Nie jestem idiotką. kocham ojkca moich dizeci, chce by t dobrze ozstlao zrobione. Chce, zeby moi goście dobrze sie bawili i żeby to bylo zorbione porżadnie. Ale teraz jestem wk topce. Moim goscie to sama ordzina moj i meza. Nie sa ze wsi tylko z malych miast.

Nie jestem idiotką. kocham ojkca moich dizeci, chce by t dobrze ozstlao zrobione. Chce, zeby moi goście dobrze sie bawili i żeby to bylo zorbione porżadnie. Ale teraz jestem wk topce. Moim goscie to sama ordzina moj i meza. Nie sa ze wsi tylko z malych miast.

Nie wrobilam sie w drugie dziecko, powstalo z laczącego nas uczucia, gdyl udzie sie kochaja, pojawiają sie dzieci!

Sama nie iwem co robi. Marzy mi sie biala suknia, pierwszy taniec i.. podroz poslubna, ale teraz to jest bardzo skomplikowane:(

To chyba prowo:)Kobieta nie pracuje,facet też,2 dziecko w drodze,a ona urządza weselicho ha ha:)

no autorko, faktycznie coś słabiutko u ciebie z rozsądnym myśleniem

haha trzeba było myśleć wcześniej

Wyjatkowo jesteś głupia. Jak możesz nie myślec o swoim dziecku tylko o tym żeby zrobić wesele. Dzieciak nie bedzie miał co jść bo wydasz wszystko na wesele rawo. Klępo do roboty ulice zamiatać a nie o sukience i torcie myslec, narobia dzieci a pożniej biadolą jacy to oni biedni. Kto ci nie pozwolił szkoły szkończyć. Krowa jedna na pastwisko

TO JEST PROWO :O

a debilka prowokuje

Ale po co wam takie duze wesele? Tylko zeby sie pokazac? A pozniej splacac kredyt? Przeciez wiadomo ze koszty wesela wam sie nie zwroca. Pomysl o tym ze bedziesz miala drugie dziecko,ktore wszystkiego potrzebuje na biezaco,skad wezmiesz kase na ubranka,pampersy itp? Z mopsu? Tam dostaniesz grosze. A co o tym sadza wasi rodzice? Bo nie chce mi sie wierzyc ze sa temu przychylni.

autorko a nie lepiej zrobic skromne przyjecie ja z moim mezem zrobilismy przyjecie na 50 osob mimo tego,ze oboje mielismy prace i bylo nas stac na duzeeeeeeeeeeee wesele

To nie jest zadna prowokacja, tylko zapytanie!

na tym forum myślą i mówią tylko o kasie i wyglądzie.

Lepiej, ale ile mam czekac na lusb. Mial byc zaraz po wiadomosci o coazy, potem, ze dziecko, to wydatki, potem 4 lata zycia tu umknelo, teraz 2 ciaza i znowu nie, wiec ile mam czekac na pslenienie marzenia?

To prowokacja, niemożliwe by ktoś był taką debilką :D

Takie debilki sie niestety zdarzaja masz dowod!

Weżcie ślub kościelny bez wesela. Skromny poczęstunek dla najbliższych i będzie pięknie. Nie rozumiem tych, co żyją latami na "kocią łapę", bo nie stać ich na wesele...Paranoja!

weź cywilny a jak ty i twoj beznadziejny bfacet wezmiecie sie do roboity to mozecie pomyslec o slubie czyt. wiejskiej potancowie- adekwatne do bezmozgich wiesniakow :) :D

weź cywilny a jak ty i twoj beznadziejny bfacet wezmiecie sie do roboity to mozecie pomyslec o slubie czyt. wiejskiej potancowie- adekwatne do bezmozgich wiesniakow :) :D

jak to sie nie wrobilas?????? nie powiesz ze bylo planowane???? czyli wpada czyli sie wrobilas :p serio trzeba byc bezmozgiem zeby przy takich warunkach sie nie zabezpieczac :/ szkoda mi takich ludzi :/

To nie jest podpucha, tylko moje zycie. Dziecko, to drugie bylo w planach, ale pojawi sie w tym roku, więc troche szybciej. Moj probme to nie jest drugie dziecko, brak wlasnego meiskzania, tylko slub, ktory jest dla mnie wazny. Chce slubu koscielnego, chce ugoscic na nim moich gości, chce spelnic przy tym marzenie i dbrze sie zaprezentopwac.... A przede wszystkim - chcialabym miec pelnoprawnego meża, a nie konkubenta! DOsyc zycia na kocią lape. Mamy 30.000, ktore moze pojsc albo na marzenie albo na remont niesowjego poodasza. Pomiesliclismy sie na tych 30 m2 w 3 pomiescimy sie i w 4, ale prznyjamnije legalnie!!

machnijcie sobie jeszcze z 5 dzieciaków :D Będą mieć idiotów rodziców, ale pewnie będzie wesoło :O

ha ha dobrze sie zaprezentowac :D umre ze smiechu :p :p kobieta w ciazy z jednym juz dzieckiem na swiecie ktora planuje slub... to juz samo wyklucza dobra prezentacje! :p dziecko bylo "planowane", to po co planowalas je nie po tylko przed slubem a teraz swirujesz?? w ogole dziewczyno co to za kolejnosc?? najpierw edukacja, potem praca, potem wlasne M a potem slub a potem dzieci, jak ty sobie to wyobrazasz????

okresu i jeszcze u lekarza nie byłaś? :o Popierdolona jesteś. Lepiej zajmij się dziećmi, żebyś miała je w co ubrać i dać co jeść a nie wymyślaj wesela :o Mieszkacie w jednym pokoju rodzicom na głowie a tobie idiotko się wesela i białej sukni zachciało :o Poza tym kościelny ślub, w białej sukni chcesz się pokazać a dupy przed ślubem dawałaś wielka katoliczka :o

ale sie wkrecacie, durne prowo