Jak uwieść żonatego mężczyznę?

Zanim napiszę o co chodzi to proszę aby nie wypowiadały się osoby krytykujące/obrażające itp. Wystarczająco dobrze wiem, że źle robię, mam wyrzuty sumienia ale trudno, już jest za późno. Poznaliśmy się dwa miesiące temu, zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. On niestety ma żonę. Nie mówi o niej nic złego, wręcz przeciwnie, twierdzi że ona jest dobrą kobietą i czuje się winny, że ją zdradza, ale nie chce zakończyć naszego związku, jest zły na zaistniałą sytuację, twierdzi że kocha nas obie, nigdy wcześniej jej nie zdradzał. Są ze sobą 6 lat i mają kilkuletnie dziecko. Spotykamy się co parę dni. Wydaje mi się że to moja druga połowa i mimo, że byłam zawsze przeciwniczką rozbijania małżeństw, to teraz jestem pewna że nie zrezygnuję z tego mężczyzny i zrobiłabym wszystko aby był mój. Pytanie mam do kobiet którym udało się "odbić" męża żonie: Co mam zrobić? Zakochany już jest, widzę to wyraźnie, ale nie zanosi się na to aby miał ją zostawić. Wiem, że jeszcze wcześnie i może nie jest pewien tego co nas łączy, ale co mogę zrobić aby to wszystko jakoś przyspieszyć? Tylko proszę o poważne wypowiedzi a nie wyżywanie się na mnie i moralizowanie- wiem że się nie powinno tak robić ale miłość jest silniejsza od poczucia moralności i współczucia dla jego żony.

nie chce cie martwic ale on jej nie zostawi a ty jestes tylko dobra odskocznia od domu , chyba domyslasz sie jaka..

0/10 ale na tym forume i tak się rzucą jak bezpańskie psy na ochłapy

takie dziwki jak ty ktore z premedytacja chca odebrac komus meza powinno sie nabijac na pal. kiedys tego pozalujesz i mam nadzieje ze tobie tez ktos odbierze meza.

uwiesc mozna kazdego faceta,ale juz pociagnac do oltarza, to nie koniecznie...

jolinne,maz to nie zabawka i nie da sie tego tak po prostu odebrac

A po co Ci taki puszczalski facet? Wiem, że nie o morały Ci chodzi ale zobacz, skoro jednej przysięgał wierność przed Bogiem i nie dotrzymał tego... Ciebie też by zdradzał! Myśl realnie! Nie lepiej żebyś poznała porządnego szanującego się faceta a nie łatwego puszczalskiego zakłamanego Im szybciej to skończysz tym lepiej On jej nie kocha, to fakt, ale pewnie patrzy na opinię ludzi i się nie rozwiedzie. A askoro jest w związku nie ma prawa się puszczać. Taki człowiek nie jest nic wart, nie jest wart Ciebie.

Porozglądaj się za jakimiś fajnymi chłopakami JEmu w to mi graj, że ma dwie.

jestes pojebana

Jesteś autorko?

Swego czasu dziewczyna odeszła ode mnie. Powód? Co prawda od pewnego czasu czegoś u nas brakowało w zwiąsku. Czego? rozmowy niestety aż wszystko się kumulowało i dochodziło do kłótni jak nie awantur. Wszystko się zaczeło od kąd poszła do nowej pracy (sklep spożywczy prawie już 2 rok leci) poznała tam nowe koleżanki i tak od tego czasu zaczeła się coraz bardziej zmieniać na gorsze ,a ode mnie wymagała zmian na lepsze. Choc ja to czyniłem ona tego nie widziała i sama brneła w gorsze zmiany. Postanowiłem skorzystać z opcji ostatecznej. Zamówiłem na nią urok miłosny ze strony http://urokmilosny24.pl – po 8 tygodniach długiego oczekiwania ona powróciła. Znowu jest wspaniale.

Patrzec nalezy na to co ludzie robia a olewac to co mowia i pisza. A autorka z godnie z ta teza to seksualna klusowniczka i rozbijaczka malzenstw, maz natomiast moze i kocha obie w koncu dominuje na tej planecie poligynia, ale z drugiej strony skoro przysiegal wiernosc i zdradza to jest klamca :)

http://abclocal.go.com/story?section=news/crime&id=8026915 Poczytaj sobie ku przestrodze. Mąż wybrał żonę i zastrzelił ciężarną kochankę.

odpieprzcie się od niej:O Widze że siedzą tu same świętoszki :D:O

Myśle że powinnaś być cierpliwa. Dobra żona? Nikt nie jest idealny i wykorzystaj to. Znasz ją ? To by ułatwiło sytuacje

Grunt, żeby postępować z własnym sumieniem i umieć później żyć z konsekwencjami swoich czynów, reszta-wolna wola.

Jedyne co możesz zrobić moim zdaniem to postarać się,aby żona się dowiedziała.To mu pomoże w decyzji.Zdrada nie jest dla żon najgorsza,najbardziej przeżywaja oszukiwanie bo to jest brak szacunku.Chcesz kobiecie odebrac męża to choć w ten sposób możesz jej to wynagrodzić i przynajmniej nie brać udziału w oszukiwaniu jej.

Wiadomo czego on szuka.