Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ble ble ble ble ble 11111

zmienne nastroje męża

Polecane posty

Gość ble ble ble ble ble 11111

Ja mam czasami takie wrażenie, że on specjalnie chce sie pokłócić, humory ma takie zmienne, że masakra. Jest dobrze, za sekunde wyjdzie do kuchni, wróci i już jest zły, no w sekunde. Nie wiem czy to taki charakter, mnie to męczy strasznie, nie wiem czego mam sie za chwile spodziewać, na palcach chodze, każde słowo musze przemyśleć w głowie, żeby nie urazić.... przez to jestem nerwowa. Każda nasza rozmowa, KAŻDA, kończy sie kłótnią. Albo jest dobrze, gadamy, atmosfeta fajna, luźna...wyjdę do kuchni po picie, wracam, już mina inna, zła, twarz pochmurna, nie odzywa sie. Pytam sie, na co jesteś zły, to odpowiedz, że na nic. I do końca dnia sie nie odzywa.... no masakra. żebym chociaż wiedziała o co mu chodzi. a czuje sie jak głupia.... Macie z tym jakieś doświadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy: terapia, i to Ci nie gwarantuję, że pomoże. Kompleksy, niska samoocena itp.... Zryty typ.... Współczuję Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on cie
nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba raczej
Mamy :o trzeba olac humorki i omijac szerokim łukiem. Ale jak go jeszcze kochasz, to współczuję. Zniszczy cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawy temattt
piszcie pliss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kant dupy
Od lat czytam na Kafe takie tematy, nie wiem co Wam daje to siedzenie na forum, nie wyciągacie żadnych wniosków? Ile można wałkować ten sa temat, życie jest tylko jedno, nie jesteście zrośniete głowami z tymi facetami po cholerę sie mężczyć?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka

Mam tak samo. Juz wychodzi bokami co potrafi wymyśleć 😕 jak by mial dwie osobowości masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
Dnia 23.05.2013 o 00:05, Gość ble ble ble ble ble 11111 napisał:

Ja mam czasami takie wrażenie, że on specjalnie chce sie pokłócić, humory ma takie zmienne, że masakra. Jest dobrze, za sekunde wyjdzie do kuchni, wróci i już jest zły, no w sekunde. Nie wiem czy to taki charakter, mnie to męczy strasznie, nie wiem czego mam sie za chwile spodziewać, na palcach chodze, każde słowo musze przemyśleć w głowie, żeby nie urazić.... przez to jestem nerwowa. Każda nasza rozmowa, KAŻDA, kończy sie kłótnią. Albo jest dobrze, gadamy, atmosfeta fajna, luźna...wyjdę do kuchni po picie, wracam, już mina inna, zła, twarz pochmurna, nie odzywa sie. Pytam sie, na co jesteś zły, to odpowiedz, że na nic. I do końca dnia sie nie odzywa.... no masakra. żebym chociaż wiedziała o co mu chodzi. a czuje sie jak głupia.... Macie z tym jakieś doświadczenie?

ile ma lat? może przechodzi tzw "menopause" męską 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

błąd bo Ty się z nim kłócisz? po co? skoro ma zły humor olej go.. idź do innego pokoju.. olewaj.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×