Chcialabym trzecie dziecko

Mam dwojke dzieci, syna niespelna 4 lata, corcie 19 miesiecy i mysle nad trzecim...ktos tez tak ma? Jak to jest miec 3? :) Napiszcie prosze :) Nie jestem jakas bezmyslna baba (zeby nie bylo :) ), ktora produkuje dzieci jak krolica i nic innego poza nimi nie widzi. Mam 34 lata, swietna prace i jestesmy ludzmi b.dobrze sytuowanymi, wiec kwestie finansowe mamy uregulowane. Po prostu zastanawiam sie jak to jest miec 3...Pamietam, ze "przejscie" z 1 jednego dzieckoa, na dwojke bylo dla mnie duzo latwiejsze niz z "zera" na jedno :) Czy w momencie urodzenia sie trzeciego jest jeszcze latwiej?

masz takie małe dzieci i pracujesz zawodowo? zastanów się zatem po co ci trzecie?

trzecie sobie zrobi po to żeby je zaraz oddać do żłobka

A nie przyszlo ci do glowy, ze jedno z drugim mozna pogodzic? Szkoda, ze nie mozesz poznac moich dzieci. Zobaczylabys jakie sa fantastyczne w porownaniu do swoich rowiesnikow. I nie pisze tego jako zakochana w nich matka, ale naprawde, oboje z mezem wiemy jak pogodzic prace zawodowa z wychowaniem dzieci, takze tak. Chce 3 dziecko, bo wiem, ze damy rade.

Moje dzieci nie chodza do zlobka, a nawet gdyby to co z tego? Dzieci mojej kolezanki chodzily, teraz maja 4 i 7 lat i sa swietne.

Zobaczylabys jakie sa fantastyczne w porownaniu do swoich rowiesnikow xxxx załosna jestes kobieto zeby takimi tekstami sypac. twoje dzieci sa fantastyczne a inne nie :/ :/ kazda matka tak pieprzy, bys sie zdziwila ile ja mam wokol siebie takich kolezanek

mam rozumieć, że moje dzieci nie są fantastyczne?:O jesteś po prostu bezczelna i za grosz brak Ci kultury:O

O prosze, jakie oburzenie :) Tak, moje dzieci sa fantastyczne, madre, inteligentne, bardzo duza wiedza, rozumieja i potrafia. I nie mam zamiaru tego ukrywac, bo tobie sie to nie podoba :)

forum tylko sie narzeka? :) Zaraz cie styraja, bo piszesz, ze masz fantastyczne dzieci, powinnas napisac, ze sa beznadziejne, do dooopy i w ogole chcesz je najlepiej oddac :D Powinnas rowniez napisac, ze nie stac cie na nic, nic nie masz dzieciom do zaoferowania, maz cie zdradza, nie masz pracy i ogolnie zycie do kitu. Wtedy pasowalabys do kafeteryjnych ram :) A tak powaznie to gratuluje podejscia, bo zadowolona i dumna matka to cos niezwykle waznego w wychowywaniu malego czlowieka. Ja tez mam dwojke (starsza od twoich i tez sa fantastyczne :D ) i trojki raczej nie bedzie, ale moja siostra ma trojke i zawsze mowi, ze trzecie wychowuje sie z razem z dwojka i jest ok. Jedynie trzeba zadbac o duzy samochod :)

potrafisz czytać ze zrozumieniem?:O ona nie napisała tylko, że ma "fantastyczne dzieci" :O napisała, że są: "fantastyczne w porownaniu do swoich rowiesnikow" to spora różnica dziewucha jest po prostu żałosna:O

ona napisała ze ma fantastyczne w porownaniu do innych. myslisz ze po takim tekscie ktorakolwiek ci doradzi? idz sie poradz swoich fantastycznych dzieci, pewnie fantastycznie ci odpoiedza czy zachodzic z 3 fantastycznym dzieckiem czy tez nie. ps. idz yebnij baranka oślico. serio

Widze co napisala i potrafie czytac ze zrozumieniem, za to ciebie nie rozumiem i za co nazywasz jaz zalosna albo bezczelna? Bo napisala, ze jej dzieci za bardziej fantastyczne od rowiesnikow? :D Przestan, czepiasz sie. Ja tam tez patrzac na moje dzieci uwazam, ze sa jakos hmm...(nie wiem jakiego slowa uzyc, zebys zaraz z kolei po mnie nie pojechala :) ) bardziej dojrzale niz ich rowiesnicy.Dzieki temu na wiecje im pozwalam, mam do nich wieksze zaufanie, a oni przez swoje zachowanie mi udowadniaja, ze sa tego zaufania warci. I co w tym takiego zdroznego wedlug ciebie?

to pogadajcie sobie skoro tak świetnie się dogadujecie;)

O kurcze, czyli na kafe nic sie nie zmienilo. Nadal frustracja kroluje :) Bywalam tu kieeeedys, dawno, dawno temu, ale myslalam, ze moze jednak kobiety troche sie zmienily, zaczely dbac o to, zeby frustracje poszly w kat...ale lipa, nadal to samo...Szkoda, myslalam, ze da sie tu pogadac z matkami dumnymi ze swoich dzieci, ale chyba nie ma tu takich.

ty jakaś zdrowo p******a jesteś, naprawdę:D koleżankom prosto w oczy też mówisz, że twoje dzieci są fantastyczne w porównaniu z ich dziećmi?:P

Tu sie nigdy nic nie zmieni. Ja sama mam wrazenie, ze jest tu duzo nieszczesliwych matek, neispelnionych, a anonimowo wiadomo, zawsze latwo komus nawrzucac. Szkoda.

Wiesz, moje dzieci są zdecydowanie bardziej fantastyczne niż Twoje i to jest pewne;) Mam już trójkę i serdecznie polecam jeśli masz takie pragnienie:)

Jeśli masz jakieś konkretne pytania, to służę pomocą:)

Już się kwoki zleciały i będą Ci gdakać najpierw po co ci trzecie? Później, ze bezczelna jesteś. Bla bla bla bla. No trudno jak się w życiu nie układa to się żale wylewa na forum. Wracając do tematu - koleżanka ma 3 i zastanawia się nad 4. Najmłodsze 4 lata. Mówi, że przy każdym kolejnym łatwiej jest. Byc może cos w tym jest.

Do nie wiesz ze na tym - ja tez mam takie wrazenie. Niestety, u nas w kraju jak ktos jest szczesliwy czy dumny, to lepiej, zeby sie nie wychylal, bo go zaraz zjada. U nas trzeba marudzic, narzekac...taka kultura :) A najlepiej wlasnie jedzie sie anonimowo po ludziach, prawda kafeteryjne kolezanki? :) Ja akurat nie jestem wrazliwa na tego typu zachowania, wiec nie interesuje mnie taki poziom rozmowy, natomiast zawsze ciekawi mnie, czy te dziewczyny tak samo sie zachowuja w domu do dzieci czy mezow czy generalnie rodziny? Czy jest to po prostu faktycznie metoda na wyladowanie emocji, zlosci i frustracji?

"Zobaczylabys jakie sa fantastyczne w porownaniu do swoich rowiesnikow." Autorko ale zarozumiała z ciebie suka .Jak ja nie trawie takich mamusiek które uważają ze jej dzieci sa naj naj naj a inne bleeee .

swoim koleżankom też mówicie prosto z mostu, że ich dzieci nie są tak fantastyczne jak wasze?:P czy tylko na kafe na taką odwagę wam się zbiera, a gdy ktoś wam wypomni zwyczajny brak kultury, to okazuje się być sfrustrowanym:O

do mama trójki:) - haha :) no wlasnie, widzisz, i o to mi chodzilo :) Ciesze sie, ze chodziaz jedna mama mysli o swoich podobnie :D Jaka jest roznica wieku miedzy twoimi dziecmi? Jak przebiegala 3 ciaza i porod? Czy 3 wychowuje sie prosciej, latwiej (ze tak to okresle :) )?

nic nie mozna skrytykowac bo od razu taki ktos jak ty zarzuci ze jestes sfrustrowana, nieszczesliwa i ci sie w zyciu nie uklada. walnij sie w dekiel. autorka obrazila kolegow i kolezanki swoich dzieci i mamy taka pog lowie glaskac?

Brak kultury u niej?? A niby z ktorej strony? Bo nie chwali twojego dziecka?? :D:D To tylko na kafe takie jaja moga byc :D

pytam raz jeszcze zatem: swoim koleżankom też tak mówisz prosto z mostu, że ich dzieci nie są tak fantastyczne jak twoje?:O już to widzę... i ten tłum koleżanek i tak! to jest właśnie brak kultury rodzice nie nauczyli cię co jest kulturalnym zachowaniem a co nie?

Tak, wlasnie mowie, a one mowia to samo o swoich. I one wiedza, ze w tym momencie nikt nie jest do konca powazny, wiedza, ze jestem tak samo zakochana w swoich dzieciach jak one w swoich i nikt sie nie obraza, bo wszyscy mamy poczucie humoru, dystans do siebie, swoich dzieci i zycia.

nie rozumiem zatem po co ten temat tutaj skoro masz tyle przyjaciółek w realu i te na pewno szczerze ci doradzą;) w przeciwieństwie do tych wszystkich fałszywych, sfrustrowanych i wrednych bab na kafe:D

Zadna z nich nie ma trojki dzieci, a tobie to sie chyba naprawde nudzi skoro za wszelka cena chcesz wywolac klotnie :)

Dla mnie moje dziecko jest najwspanialsze na świecie- pomimo że widzę, ze jego wady, a dla koleżanek wyżej juz niekoniecznie... No cóż współczuje dzieciom.