Nie moge sie doczekac kiedy stad wyjade

Wszystko jedno gdzie, Anglia, Francja, Usa, jak najdalej od Polakow, jak spotkam jakiegos to bede udawala ze nie jestem Polski. Od przedszkola, poprzez podstawowke, liceum, studia, nie poznalam doslownie nikogo zdolnego do przyjazni, zyczliwego, normalnego, bezproblemowego. Moj znajomy Anglik stwierdzil ze Polacy sa strasznie aspoleczni, niszcza zamiast budowac, ze czuje sie w Polsce jak w szpitalu psychiatrycznym. Wszedzie kompleksy

To wypierdalaj i przestań truć.

To prawda :) Mnie drażnią takie kółka wzajemnej adoracji, niby grupa "przyjaciół", ale kazdy kazdemu obrabia tylek, ktoś tam sypia z dziewczyna przyjaciela, wszyscy wiedza nikt nie wygada a ktos inny dostal awans i zostaje obgadany i zazdroszczą. Polska ;)