Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Motylla85

Życie za granicą...

Polecane posty

Gość Motylla85

Witam, szukam osób, które mieszkają, pracują, żyją za granicą. Zdecydowaliśmy się na wyjazd i próbę odnalezienia się w innym kraju, niestety perspektywy mamy słabe i trzeba p oprostu podjąć pewne decyzje. Możecie napisać w jaki sposób organizowaliście sobie - pracę, może jakieś portale? dziekuje z gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A macie coś w Polsce?
Mieszkanie,stałą pracę? Bo jeżeli tak to proponuję w niej pozostać,a przyjechać na wakacje i dorobić,jak się uda,bo z pracą wszędzie ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż ma pracę, ale za chwilę jej nie będzie. Mamy mieszkanie, myślałam o wynajmie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój narzeczony wyjechał do pracy za granicę, ja dojadę do niego po porodzie, a będzie to na przełomie grudnia i stycznia. Do tego czasu muszą nam wystarczyć jednorazowe odwiedziny i telefon :) Ja tam będę siedziała z dzieckiem, a później - a chcę w miarę szybko - podejmę pracę chociażby dorywczą na kilka godzin dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katastrofa - wiem, gdzie nie chcemy - do Anglii, Irlandii. Natomiast jesteśmy otwarci - Norwegia, Szwecja, Belgia, Luksemburg, Francja? Wiem, że wiele krajów ma kryzys, ale jednak ludzie nadal wyjeżdżają z Polski i z tego co słyszę, to wracać nie zamierzają dlugo..albo wcale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A macie coś w Polsce?
A gdzie dokładnie chcielibyście wyjechać? Znacie obcy język? No mieszkanie jak najbardziej do wynajęcia w takim razie,to byłoby najbardziej rozsądne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co was kusi do wyjazdu
Przecież za granica wcale już nie jest tak fajnie i kolorowo. Benefity ucinają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość We Francji jest teraz ciężko
Wybrałabym inny kraj,Szwecja,Norwegia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy jedno dziecko, język znamy angielski na poziomie powiedziałabym pomiędzy dobrym a bardzo dobrym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyjeżdżają w ostateczności
jak nic już w Polsce nie mają. Myśleliśmy nad wyjazdem ale zostajemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modernbarossa
A gdzie onretnie chcecie wyjechac ? Ja meiszam za granica , ale nie tak do konca jechalam w ciemno , moj facet siedzi tu ilkanascie lat juz , ma wlasciwie tu juz rodzine . I ta naprawde jesli nie macie nikogo w tym kraju to bedzie mega ciezko , i nawet nie wiem czy moze to wypalic . Jesli nawet nie znacie jezyka , to nie wiecie czego mozna sie spodziewac . Dla obcokrajowcow zycie jest na poczatku bardzo ciezkie . Jestem tutaj prawie 3 lata i nadal jest mi ciezko sie przestawic , jest tu calkiem inne zycie niz w Polsce ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wybywam do Irlandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucinają, no może i tak. Ale nie chodzi mi o to, żeby się dorabiać kokosów, żyć na poziomie Anji Rubik ;-) Tylko normalnie, mieć chociaż czas dla siebie, a nie czekać do późnego wieczora na męża aż przyjdzie z pracy ;-/ Mnie zwolnili na wychowawczym (luka w prawie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my wyjechalismy rok temu do Niemiec ale wyjazd był o tyle łatwy, że mąż jechał już do pewnej pracy. Jego firma wynajela nam na poczatek mieszkanie na 3 miesiace i pozniej sami sobie wszytsko organizowalismy. Ja nie znalam wcale jezyka, mąż tak sobie ale bez problemu mozna sie dogadać wszędzie w jezyku angielskim/. NIe jest tak źle ale są ludzie ktorzy mniej lub bardziej nadaja sie do zycia poza Polską. My żyjemy nadzieją, że za 3 lata wcamay do kraju... w mieszkaniu sliucham polskiego radia, mam polska telewizje, chodze na zakupy do polskiego sklepu. Wszedzie jest masa Polaków, polskie msze, spotkania wiec nie teskni nam sie az tak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avent - też nie chcemy w ciemno, tylko poszukać. Może przez pośrednictwo pracy, mam nadzieję że coś pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I bez języka dacie radę
jak będziecie chcieli. Powinno to nie być przeszkodą,chociaż we Francji łatwo nie będzie. Ja wyjechałam do Francji bez znajomości języka,wykształcenia ale jakoś daliśmy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie macie znajomych?
Byłoby łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajomi to się wykruszyli, owszem są za granicą, ale kontakty się prawie pourywały..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mieszkam w Norwegii:)
Ogolnie polecalabym, ale nie bez znajomosci jezyka. Angielski juz niestety tu nie wystarczy, ale moze maz ma jakis zawod porzadny? Jesli tak to na kurs jezyka i mozecie sprobowac, zarobki sa dobre, kraj w ogole przyjazny dzieciom. Mozna tu zyc bardzo dobrze, ale niestety bez jezyka bedzie bardzo ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We Francji jak nie znasz francuskiego to w urzędzie czy u lekarza nic nie załatwisz. Oni olewają angielski. Niektórzy chcą pomóc inni nie ale w urzędach im nie zależy. Zawsze będziecie na kogoś zdani i trzeba będzie się prosić o pomoc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bez fr.dałam radę we Fr.
I u lekarza i w urzędzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fr. do tego wynajem mieszkania przez biura wiec dochody trzeba wykazać. Ja nie mam z Polakami kontaktu a mieszkam tu 2,5 roku poznałam się na nich na początku i nie chce takich znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w jakim języku ? rozmawiałaś w tych urzędach i w jakich części fr. a i jakie urzędy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedźcie do Anglii
Najprościej. Sporo Polaków,mniejsze miasta są tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc nie ma się czym chwalić, że jedzie się do danego kraju po pieniążki a nie umie się mówić w ich języku urzędowym. Racja, że we Francji mało kto chce pomoc jak nie mówisz po francusku. Mozna ubiegać się o tłumacza ale o niego ciężko. Osobiscie francję bez języka odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A kto się chwali ?
Po pieniążki,ale po pieniążki jedzie się PRACOWAĆ moja Panno. I wybacz,ale jeżeli ktoś sobie spokojnie poradzi bez języka,to mu powodzenia życzę. Język z czasem jak się chce to się opanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja polecam Austrię. I najlepiej z językiem niemieckim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też odradzam, ściemę mówią Ci którzy sobie francuzów chwalą. Szczególnie francuski wyżej sr.. niż du.. mają. Leniwe i wredne. Oczywiście są wyjątki ale znikome.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×