umiechajace sie kolezanki

Dlaczego kobiety ktore mniej lub bardziej znam czasem tylko tyle ze mowimy sobie czesc zawsze sie usmiechaja. Od sasiadki po kolezanki z pracy. Starsze kobiety znow czesto pochylaja glowe w dol nawet moja przełożona gdy ja mijam na korytarzu garbi sie. Nieraz wystarczy ze przechodze gdzies obok i nie wpatruje sie w kobiete a ta odrazu banan na co automatycznie u mnie tez sie pojawia banan na twarzy ale dziwnie sie czuje. I mam takie sytuacje z kobietami ktore kojarze znam z widzenia badz sasiedztwa. Mlodze smieja sie jak glupie a starsze czesto opuszczaja glowe w dol. Pytanie z czego sie te mlode ciesza o co im chodzi i czemu te starsze zachowuja sie jakby sie mnie baly choc jestem w miare spokojny i nieagresywny w stosunku do innych choc nie jestem napewno strachliwy.