Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość in-flagranti

wydalam kasę zamiast na zakupy to na kosmetyki

Polecane posty

Gość in-flagranti

dostałam kasę na zakupy, wydałam ze 40zl w rossmanie, przez te cholerną promocję. kupiłam dwa kilo miecha(skrawki) za 10zl. tyle mi zostalo. zmieliłam i zamroziłam. będę udawała że to łopatka która jest dwa razy droższa. jestesmy na minusie, ja 200zl na koncie. kasa byla od męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihjuijijoihkm
współczuje mężowi,pusta idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz będziesz kosmetyki mężowi na obiad podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piernicze, masz kasę tylko na żarcie a idziesz i kupujesz kosmetyki. wspołczuje mężowi, naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkaaaaaaaaaa27
Powiem Ci, że jak mnie coś poniesie, to też wydam na ciuchy, kosmetyki kasę przeznaczoną na jedzenie...ja sama mogę zjeść byle co, wolę się ładnie ubrać. A teraz mój mąż jest w delegacji, wraca na weekendy, więc obiady gotuje tylko jak przyjeżdża a cały tydzień żyję na kanapkach, zapiekankach itp. Za zaoszczędzoną kasę kupuję sobie coś ładnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrzylam na gazetke, co ty sobie kupiłas w tej promocji - 2 parasolki i whiskas?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobietka27 - współczuje Ci, przeciez to niezdrowo nie jesc obiadu, mogłabys sobie chociaz zupy ugotowac na 3 dni jak jest w tej delegacji - zupa to samo zdrowie (oczywiscie bez ulepszaczy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkaaaaaaaaaa27
Kiedy ja lubię takie jedzenie, nie muszę codziennie jeść obiadów, jem 3 razy w tyg, nawet cztery czasami, gdyż z niedzieli mam jeszcze obiad na poniedziałek, a pozostałe dni mogę zjeść cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, jak kasa jest na jedzenie to jest na jedzenie. U nas nie ma czegoś takiego jak pokryjome kupowanie czegoś zamiast czegoś innego. Jak mam do kupienia kosmetyki czy ciuch to mówię mężowi że potrzeba mi tyle i tyle i tak się rozwiązuje sprawę , zresztą często chodzimy razem na zakupy więc od razu każde z nas bierze co komu potrzeba a jedzenie to osobna rzecz. Nigdy nie karmiłabym się śmieciami tylko po to by mieć dobry krem czy ubranie. Jak cera będzie niezdrowa to najlepszy krem nie pomoże a sama świadomośc że się go ma, wybaczcie ale to największa dziecinada jaka może istnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kobietkiiiiiiiiii27
ale z ciebie pustostan. sieciówki ci mózg wyżarły. ja tam wolę zjeść porządny obiad z dobrych jakosciowo produktów niz kolejną szmatę w Zarze czy reserved.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to będziesz leżeć i pachnieć, a mąż nasyci się miłością:) tez dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej bede sie upierać, że to niezdrowo, ale rób jak uwazasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kobietkiiiiiiiiii27
haha, u kobietki w domu bida, jedzenie z dyskontu, ale nowy ciuch i kosmetyk musi byc, wszak mozna blysnac na miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wole zjesc pyszny obiad niz kupic ciucha :D ale rozumiem autorke bo tez czasem mnie ponioslo.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o gazetkę w Rossmanie. Teraz jest 40% na wszystko co dotyczy makijażu. Cienie, podkłady, pudry, tusze, kredki, błyszczyki, no wsio. Do 30 maja bodajże. Sama jutro robię szturm ;p x Autorko - oj tam, wydałaś, trudno. Czasem trzeba sobie odpuścić logiczne planowanie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o gazetkę w Rossmanie. Teraz jest 40% na wszystko co dotyczy makijażu. Cienie, podkłady, pudry, tusze, kredki, błyszczyki, no wsio. Do 30 maja bodajże. Sama jutro robię szturm ;p x Autorko - oj tam, wydałaś, trudno. Czasem trzeba sobie odpuścić logiczne planowanie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o gazetkę w Rossmanie. Teraz jest 40% na wszystko co dotyczy makijażu. Cienie, podkłady, pudry, tusze, kredki, błyszczyki, no wsio. Do 30 maja bodajże. Sama jutro robię szturm ;p x Autorko - oj tam, wydałaś, trudno. Czasem trzeba sobie odpuścić logiczne planowanie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na książkę, czy płytę zdarzało się, ale na kosmetyki raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhahahaha
ale to czyste szaleństwo, zostawić 40zł w rossmanie:D, wsytdź się i wyspowiadaj, jaki tępak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś zalosna żeby mieć wyrzuty bo sobie kosmetyki kupilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez kupilam sobie tusz i puder za to biad przez 3 dni bedzie skromny, nie kazdy ma duzo kasy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wydaje co miesiac cala swoja wyplate na ciuchy i kosmetyki (2000 netto),a moglabym odkladac na czarna godzine,ale z zycia trzeba miec jakies przyjemnosci,zyjemy z pensji meza,ale tylko ja zajmuje sie domem,odpowiada nam taki uklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro zyjecie na skraju ubostwa, a wydajesz na kosmetyki to licz sie z tym, ze niedlugo nie bedziesz miala co do gara wlozyc nawet skrawki miesa albo zapieprzaj do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehehe dobra jesteś
A mąż pewnie głupi i się nabierze :D Pogratulować,dobraliście się,nie ma co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehehe dobra jesteś
U mnie podstawą i ważną rzeczą jest zrobienie ważnych zakupów,potem ewentualnie przyjemności. Wolę zjeść ziemniaki,surówkę,schabowego niż skwarki :P Też bogaci nie jesteśmy,ale rozrządzam kasą rozsądnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×