Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!

Poradźcie coś, błagam !!

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
Muszę wybić jej to z głowy ! wyprowadzić ją z "błędu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
Czasem mam ochotę wyprowadzić się gdzieś gdzie nie będzie wścibskich sąsiadów. No ale do cholery, to nie jest zwykła sąsiadka, zakolegowalyśmy się i bardzo się lubimy. Jednak teraz to jej nie zaufam tak łatwo... No muszę uważać bardziej . Może to za wczesna była pora, nie wiem. Następny, razem radio postawię pod drzwi, niech sobie muzyki słucha :D z jednej strony mnie to wali z drugiej nie chcę żeby znała prawdę, bo po co? To moja d**a i moja sprawa co z nią robię przecież. Swoją drogą skoro już coś słyszała nie musiała informować mnie o tym. Ja takie rzeczy zostawiam dla siebie a już na pewno nie informuję samych zainteresowanych. Mnie na jej miejscu byłoby niezręcznie z taką wiedzą...więc nie przyznawałabym się, iż posiadam takie wiadomości. Chora sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
Rozbolała już mnie głowa z tego wszystkiego.. Dziękuję za pomoc serdecznie! Umysł trochę rozjaśniony, myślę że wiem co robić :) zmiatam spać. pozdrawiam, ciao !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie ty mieszkasz:-o ja jedyne zainteresowanie wyczuwam ze strony gołębi:( kiedy regularnie srają mi na tarasie:( chociaż od pewnego czasu jest ich jakby mniej, może ma to związek z powiększającą się ilością knajp z chińskim żarciem ;)...ja na tym swoim 9 pietrze mogłabym zdechnąć a nikt by się nie zainteresował 😭.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie powiedz jej ,ze takiego faceta nigdy nie miałaś i jak chce możesz jej odstapić odpłatnie :DPowiem Ci ,ze NIGDY CI nie uwierzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
Duch cafe heh no nie wiem nie wiem x jeszcze jej nic nie napisałam. Dalej nie wiem jak tego sms skonstruować, żeby było dobrze i wyszło na moje. masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
czy ktoś jeszcze może się wypowiedzieć? pliss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz jej że naszla cię ogromna ochota i musiałas się zaspokoić . Wkońcu dużo ludzi na potrzeby . Pewnie sasiadka również

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
Mam gotowego sms-a nie wiem czy go wysłać.. napisałam, ze jeśli myśli, że ktoś był u mnie to jest w błędzie i, że facet nie jest mi potrzebny do tego, sama też potrafię. I, że gdybym chciała jednak z facetem to na pewno nie zaprosiłabym go sobie do domu. no i o tych potrzebach dopisałam. może być, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nielubię
a może napisz coś w stylu, ale mnie przyłapałaś, zdradziłam męża z własną dłonią :D ps. nie ładnie tak pod drzwiami podsłuchiwać ! he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adasasa
Ja na Twoim miejscu nie zaczynałabym tematu tego co sie dzieje , stało u Ciebie .Jak ona zacznie cos mowic to powiedz ze Twoja sprawa i zycie nie tłumacz sie winny sie tlumaczy .Jak sie spyta co to bylo udaj zawstydzona i powiedz ze ogladałas pornosa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K***a, jak można.tłumaczyć się sąsiadce z tego co się robi we własnym domu? op*****l ją jak burą sukę za to że podsłuc***e!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
hmm czyli mam poczekać aż ją spotkam. a co jeśli się nie odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie szukają sensacji więc jak się trafi taka gratka to jest powód do plotek , u mnie kiedyś nocował siostry syn i wyszedł na balkon zapalić . Nie trzeba długo było czekać na reakcje , dostałam sms-a od jednej co mieszka na przeciwko i drugiej co akurat przechodziła . Odpisałam ,ze co mi sie od życia nic nie należy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla aaaaaaa!!!!!!
jeśli ma komputer i konto e-mail. to jej wyślij poniższe wspomnienia, a z zazdrości ją szlag trafi i zamniesz jej mordę:: Wspomnienia sąsiadki: Z pewnością jesteś na mnie rozgniewana, bo drugi tydzień już przechodzi a ja nie piszę jak mi się powodzi. Sądzę, że nie zrozumie Twoja główka mała, gdy tylko przeczytasz, żem Witkowi dała. Uczynię wszystko, co będzie w mej mocy opisując przebieg swej poślubnej nocy. Po całym weselu, hucznej zabawie, gdy wszyscy goście rozeszli się prawie, gdy tylko trzech zostało w bawialni, Witek mię pod rękę wiódł do sypialni. Zaczął się rozbierać i mię o to prosi. Objął bardzo czule, suknię ręką wznosi. Zgodziłam się w końcu, tylko go prosiłam, by zgasił światło, bo się rumieniłam. Prędziutko więc wszystko z siebie zdejmowałam, aż wreszcie w samej koszuli się ostałam. Witek podszedł do mnie bardzo roześmiany i szepnął: ach chodź skarbie mój kochany. Gdy się położyłam, przytulił się do mnie bardzo czule i zaraz zaczął zdejmować mi koszulę. Ja w bojaźni wielkiej drżąc się rozpalałam i jakiś twardy członek ciągle odpychałam. Gdy mi mą koszulę ściągnął Witek drogi, chwycił za kolana, rozłożył mi nogi, całym swym ciężarem legł na moim ciele, chciałam krzyknąć, ale oddechu nie stało mi wiele. I poczułam coś nagle między nogami. Coś to mnie ubodło jak diabeł rogami. Wkrótce potem czuję, jak owe narzędzie, stale coś szuka, dotyka mnie wszędzie. Aż wreszcie znalazł, tam się wpakowało, gdzie między nogami jest otwarte ciało. I ze strachu prawie nie zemdlałam, lecz w tym samym czasie dreszczy rozkoszy doznałam. Bo Witek mi cały swój członek wpakował i ustami swymi usta me całował. Wtenczas nogami chwyciłam Witka krzycząc: jeszcze, jeszcze, jeszcze Tak się rozczuliliśmy jak tłok samochodu, jak Witek do przodu, to i ja do przodu, jak Wicio do tyłu to i ja oczywiście, także swą d*pkę cofałam sprężyście. Wskutek tego tarcia, przyznam rozkosznego, po małej chwili pod d*pką poczułam coś mokrego. Witek chwilę sapał, aż wkrótce, że słabnie, odsunął się ode mnie i leżał bezwładnie. Ja wtedy członek do małej rączki wzięłam i ostrożnie do swej dziurki przytknęłam. Ten twardy instrument co się go tak bałam, teraz całkiem miękki w swej ręce trzymałam. Lecz po małej chwili dźwignął się do życia i Witek znów pchać zaczął do mego ukrycia. Witek mój kochany znów zaczął pracować i między moje nogi swój koniec kierować. Ja również Witkowi zręcznie pomagałam, gdy mi się wyśliznął sama sobie wkładałam. I tak sobie żeśmy dziesięć razy powtarzali, i choć chciałam jeszcze Witek nie mógł dalej. Dziś już proszę Witka z wieczora i rana, by czym prędzej kładł się między me kolana. Jego szept, pieszczoty ciągle słyszę, czuję, i choć jego przy mnie nie ma miłość w myśli knuję. Zresztą i Ty zaznasz tej słodyczy, gdy dasz swemu kochanemu. A tego Tobie z całego serca Twoja koleżanka życzy. Basia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
Mamusia mówi, że ja nie rosnę i nowej sukienki nie chce mi dać A ja już rosnę czterdziestą wiosnę i pod staniczkiem dobrze mi znać. Miałam kochanka ulubionego, który przynosił mi róży ukochany kwiat Raz w łóżku leżę już rozebrana, on chwycił mocno za me kolana I szepnął w ucho ach kocham Cię, i tak zasnęłam w jego objęciach , a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic. A gdy minęło dziewięć miesięcy, mały bękarcik przyszedł na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo taką miłość niech trafi szlag.👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
zmywaj się podszywie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adasasa
Tak udawaj ze nic sie nie stało dopóki ona sama nie zacznie tematu .Tak bedzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
sms nowy napisany czeka do wysłania Ale o co Ci chodzi? miałam ochotę to sięzaspokoiłam przy filmie :) nie wolno? wolno! na prawdę muszę się z tego tłumaczyć? nie muszę:) a, i nie ładnie tak podsłuchiwać sąsiadów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
A ja nic bym jej nie pisała, najwyżej, że jest niepoważna, bo dorośli, normalni ludzie nie wystają w nocy pod drzwiami sąsiadów. Nie wymyślaj scenariuszy, bo jeżeli cokolwiek słyszała to i tak ma już swoje zdanie na ten temat a tłumaczy się winny, niestety. A może nic nie słyszała, tylko Cię podpuszcza... Na przyszłość nie zapraszaj faceta do siebie, lepiej załatw kogoś do opieki nad dzieckiem i spotykajcie się poza domem - za duże ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
ostatnio przyszedł o 1 w nocy poszedł przed 4. przypału nie było. wczoraj wyszło inaczej.. racja najlepiej nie poruszać tematu. zobaczę jak bedzie sie zachowywać jak się spotkamy. A może będę udawać, że nie dostałam od niej żadnego sms-a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
wydawało mi się, że to niemożliwe, żeby ktokolwiek słyszał. To i dzieciaka bym obudziła gdybym taka głośna była aż..może rzeczywiście mnie podpuszcza małpa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
Nie odpisuj, bo wciągniesz się w jej gierkę, jeżeli na prawdę cokolwiek podejrzewa to i tak Ci nie uwierzy cokolwiek napiszesz. Jeżeli jeszcze zaczepi temat to powiedz, że nie rozumiesz o co jej chodzi, odbij piłeczkę - powiedz, że uważałaś ją za koleżankę, a ona stoi w nocy pod drzwiami, nasłuc***e i teorie dorabia? NA przyszłość jednak bądź ostrożna, teraz może będzie pilnować Ciebie i nachodzić po nocach ;-) lepiej wychodź z domu, nie zapraszaj do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!
Teraz to ja się będę tutaj wstydziła z własnym mężem kochać jakby przyjechał. Jedno jest szczęście-sąsiadka za miesiąc dwa ma się wyprowadzić. uff ! no nie mogę dać jej się wciągnąć w tą gierkę. chyba przypalę głupa, że nie dostałam żadnego sms-a od niej. ze coś z telefonem się dzieje moim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym jej wyslala tego smsa.chyba ze jej sciemnisz ze zgubilas albo oddalas do naprawy tel.... Moze ma wlaczone raporty doreczenia?wyjdziesz na idiotke jak sciemnisz ze nie dostalas wiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×