Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co mam zrobic z tą miłością

Polecane posty

Gość gość

Wszystko się popsuło od dnia kiedy wyjechałem z 4 kolegami do Turcji na wakacje, oczywiście powiedziałem o tym swojej narzeczonej która wyraziła na to "zgodę "przynajmniej tak mi się wydawało. Po powrocie coś pękło i taka sytuacja trwa już 3 tygodnie próbuje z nią rozmawiać ale ciągle słyszę, ze potrzebuje czasu. Faktem jest że przed wyjazdem trochę ja zaniedbywałem ale teraz staram się to poprawić zabieram ją w różne miejsca bo chce żeby widziała że mi zależy ale jak dotąd mało się poprawiło. I co gorsza odkryłem, że pisze ze swoim kolegą i często ze sobą rozmawiają. Proszę o pomoc bo bardzo Ją Kocham i chce z nią być i mam nadzieje, że z Waszą pomocą to się uda. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnaja78
dlugo jestescie razem? ty planowales ten wyjazd juz wczesniej czy to byl spontan? ona nie mogla jechac z wami? meski wypad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
taka właśnie jest męska logika i podejście do tematu. olewać, ignorować, lekceważyć. ale jak coś się zacznie dziać nie po waszej myśli, to jest panika prawda? no cóż, jeśli ona w końcu przejrzała na oczy, a kolega jest fajny, to możesz sobie darować próby zatrzymania jej. kobiety długo dojrzewają do decyzji o rozstaniu, ale kiedy już ją podejmą...sayonara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy ze sobą ponad 4,5 roku już po zaręczynach, proponuje jej dla poprawienia sytuacji abyśmy razem zamieszkali ale ona woli dać sobie kilka dni odpoczynku od siebie bo boi się ze jak nam nie wyjdzie razem mieszkanie to będzie jeszcze gorzej ale ja sądzę że taka zmiana priorytetów sposobów spotykania się i obcowania ze sobą na co dzień jak rodzina mogła by nam pomóc to tez nie jest tak że wszystko przez ten wyjazd bo różne były miedzy nami niesnaski jak to w każdym związku tylko, strasznie dziwna jest sprawa bo jak wrodziłem to spędziliśmy miły weekend i nagle stwierdziła że juz nie kocha mnie tak jak dawniej i to sie właśnie zbiegło z tym dzwonieniem do jej dawnego kolegi który notabene jest fanem motocykli i to może jej imponować bo tez je lubi, ale na pytania czy chce dać nam szanse i chce żeby było lepiej odpowiada że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jesteście już 4,5 roku razem, zaręczeni... to po jasną ch...ę chcesz, żeby ona z Tobą zamieszkała. Jeśli ją kochasz i chcesz z nią żyć (bo w końcu się zaręczyliście) to może czas podjąć decyzję o ślubie. Wtedy wspólne zamieszkanie będzie miało sens, a Twoja Dziewczyna będzie wiedzieć, że Tobie na niej zależy i ją nadal kochasz. Bo skoro, chcesz tylko (jak piszesz) z nią zamieszkać, to żadne mi starania, by uratować Wasz związek. Jestem dziewczyną i wiem co piszę. Wszystkie dziewczyny wiedzą jak się mieszka z facetem nie-mężem, i dlatego nie dziwię się, że Twoja dziewczyna nie chce się na to zgodzić. Założę się, że zależy Jej bardzo na tym, byś o nią walczył, tak jak robi to jej kolega. Jeśli natomiast powiesz jej, że chcesz wziąć z nią ślub, a Ona odmówi, to znaczy, że związek jest zakończony, i musisz szukać kolejną dziewczynę, która może doceni Twoje starania i cechy charakteru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyska24
czasem warto poszukac profesjonalnej pomocy, jakas terapia dla par czy terpia małżeńska, ja znam poradnie psychologiczno-psychiatryczną http://psycholog-ms.pl/ mi akurat pomogli z depresji, to dobrzy specjaliści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje Bardzo za wszystkie wpisy, wspólnie postanowiliśmy, że damy sobie kilka dni bez żadnego kontaktowania się. W piątek jeszcze razem idziemy na wesele więc tak jak mówi szanowna Koleżanka Samosia_Zosia powiem jej żebyśmy wzięli ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×