czy farbowanie włosów henną to dobry pomysł?

mam tylko 16lat jednak od roku jestem zacięta w farbowaniu włosów. miałam już chyba wszystkie kolory na głowie od czarnego po jasny blond czyli mój obecny. moje włosy po około rocznym rozjaśnianiu są troche zniszczone pomimo odżywek (ale to chyba wiadomo). zastanawiałam sie czy z blondu nie powrócić do mojego naturalnego koloru- ciemnego blondu/jasnego brązu jak kto woli... tylko że po każdej farbie już zawsze będą jakieś odrosty. zastanawiałam sie nad henną do włosów. fryzjerka mi tego odradziła bo henna jest roślinna i tak oblepia włos że przez dłuuugi czas nie będzie można farbować włosów farbą. poza tym po farbie włosy będą sie bardziej błszczeć/ będą lśniące jednak będą też bardziej zniszczone jak myślicie? to dość ważna decyzja więc proszę o szczere i uzasadnione odpowiedzi

Fryzjerka ma razje henna oblepia włosy :) ufarbujesz je 20 razy moze wiecej i beda ci wypadac bo włos bedzie obciazony , farbujesz włosy farba profesjonalna czy drogeryjna ? Chcesz poprawic kondycje włosów bierz kapsułki z lnem lub siemie lniane mielone , prazone jak to woli .I koniecznie na włosy olej tez lniany te oleje arabskie , indyjskie sa o kant doopy tak ci powiem

adasasa ale jak to wypadną? podobno henna nie szkodzi włosom?

Rób włosy jedna farba a przy odrostach kladz ja tylko na odrosty ewentualnie na 5 minut na całe włosy .Podcinaj włoski i koniecznie te siemie lniane zobaczysz po 3 aplikacjach juz róznice zobaczysz olej kładz przed kazdym myciem na minimum godzine mozesz zawinac folia i recznikiem najlepszy olej jest budwigowy 13 zł za 250 ml

Myślę, że jak dobrze dobierzesz farbę nie będzie widać odrostów. Po prostu weź odzień o ton czy dwa ciemniejszy od Twoich naturalnych włosów (trochę się spierze) i będzie ok :)

Jednym szkodzi drugim nie henna oblepia włosy a wtedy włos staje sie ciezki i wtedy leca z głowy one miałam takie przypadki i po pewnym czasie nastepuje pogorszenie włosa