Opieka nad 7-latkiem w Anglii a praca...?

Witam. Jak godzicie opiekę nad dzieckiem a pracą? Tam nie ma świetlicy jak u nas a do pracy trzeba iść...Jak to zorganizować?

Dobrzy znajomi to podstawa. Musisz wyxzaic z kim dziecko bawi sie najhetniej. Wtedy umawiasz sie z rodzicami tego dziecka ze dwa dni w tygodniu oni ci zabiora dziecko po szkole do siebie a w zamian ty zaprosisz ich dziecko kiedy bedziesz miec wolne.

Kazdego dnia organizujesz taki system opieki z innymi rodzicami.

Sęk w tym że nie mam tam nikogo. Musielibyśmy zacząć od zera:(. Mam już dość życia tutaj ale nie wiem jak zorganizować się tam. Jechać i siedzieć w domu bo nie ma kto zająć się dzieckiem tez jest bez sensu:( . Zastanawiam się nad ofertami pracy z polskich biur.

Wszedzie sa childminders przeciez

Chyba nie bardzo będzie mnie stać na nianie. Zastanawiałam się raczej nad klubem śniadaniowym i poszkolnym. Nie wiem tylko jak to wygląda w praktyce.Czy przy każdej szkole jest taki klub?

Aha czyli chcesz dopoero jechac w ciemno i jeszcze dziecko z soba ciagnac? Bardzo kiepski pomysl:O

Chyba jestem w desperacji:(

Dziewczyno wyjazd do Anglii w dobie kryzysu w ciemno bez pracy, jak sie domyslam i bez kasy, bo inaczej o tym bys nie myslala, i jeszcze z malym dzieckiem to samoboj. Zapomnij o tym pomysle jak najszybciej i skup sie na konkretach jak zarobic pieniadze tam gdzie mieszkasz. Otatecznie wybierz Warszawe, Krakow, ale nie Anglie:O

nie ma? breakfast club i afterschool club się to nazywa...

Wiem o tych klubach ale nie wiem jak to wygląda w praktyce. Czy można dziecko zostawić od rana i po południu czy tylko rano lub po południu.Jakie są realne koszty takich klubów. Czy działają w każdej szkole?