Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boli mnie kręgosłup- część lędźwiowa

Polecane posty

Gość gość

Korzonki a może tzw rwa kulszowa. Nie wiem, ale co mam robić? Poradźcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie boli codziennie od trzech lat. Dzień rozpoczynam od ibupromu max, który tak naprawdę gówno już daje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też wziełam dziś tabletki. Nie dało się bez. Mnie zaczął boleć teraz od kilku tygodni, kiedy zaczęłam się ruszać po zimie, tzn. rower i kijki nordic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do osteopaty, niech cie "wyciagnie", do tego plywanie tez pomaga. i nie srodki przeciwbolowe a przeciwzapalne. ale to na recepte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ten sam problem od wczoraj rana... wstałam z łóżka bez bólu ale z min na min i godz na godz ból był co raz silniejszy... mogę się ruszać jednak sprawia mi to ból ciężko mi wstać z łóżka czy schylić się a do tego muszę się zająć córeczką... pomagam sobie biorącrano 2 tab opokanu i w południe kolejne 2 tab + 1 saszetka 4flez i 1 saszetka nimesilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ze pływanie ponoć pomaga. A jaki wpływ ma spanie na wersalce a nie na łóżku? Może to też jest przyczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 18 lat i boli mnie od 2 lat.. ale to zapewne przez zbyt duza ilość pracy fizycznej, bo pomagając rodzicom się nie oszczędzałam i teraz wiem że to był błąd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wcześnie jak na takie dolegliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo rodzice mają gospodarkę a i budowaliśmy dom i zapierniczałam wtedy ciężej niż przecietny chłopak w moim wieku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, jak ma się siłę to chce się góry przenosić, nie myślimy, że kiedyś nasz organizm nam odpłaci za przeciążenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×