CHRZEST..... za ile ?

Chciałam zapytać ile wydaliście na chrzest ? I ile gości zaprosiliście? No i ile pieniędzy się Wam zwróciło ? Były to bardziej skromne imprezy w domu, czy wynajmowaliście jakąś restaurację ? I po jakim czasie od urodzenia był chrzest waszego dziecka ? Piszcie wszystko, bo będę musiała się przygotować do tego a chciałabym wiedzieć wszystko czego mogę się spodziewać :)

jak ty już liczysz ile pieniędzy ma się zwrócić to lepiej nie rób tego przyjęcia, idź ochrzcij dziecko, zrób obiad dla chrzestnych w domu i już. Ja jak widzę, ze ktoś zaprasza gości czy to na chrzest, komunię czy wesele a później liczy ile mu się zwróciło to mnie szlag trafia, po wuj wy robicie te przyjęcia, po to aby każdy za siebie zapłacił, to ja wolę ze swoimi znajomymi, których lubię pójść do porządnego lokalu i sama sobie zapłacić za swoje przyjęcie, a nie, ze ty wybierasz meni i mam zapłacić za to co może nie do końca mi odpowiada. Owszem chodzę na takie przyjęcia jak komunia, chrzest, wesele i daję ile uważam za słuszne, ale nienawidzę aby ktoś mi komentował, ze dałam np. za mało czy coś podobnego. Bo jak ma mi ktoś komentować to lepiej niech mnie nie zaprasza.Ostatnio byłam na weselu, gdzie goście mieli już wyznaczone miejsca i żeby nie to, że byłam chrzestną tobym chyba wyszła z tego wesela, bo nikt nie będzie mnie posadzili na weselu za tyle pieniędzy co dałam, to wolę pójść do lokalu i usiądę sobie tam gdzie będę chciała i z kim będę chciała, a nie posadzili mnie obok jakiegoś buca (podobny do walesy), ze patrzeć nie mogłam na niego

Robię chrzest w następna niedzielę. Będzie 19 osób (płatne za 18,5). Płacę 832,50 + ciasto+ tort. Czyli wyjdzie koło 1000. Dziecko będzie miało prawie 4 miesiące.

ja chrzczę 9 czerwca, córka będzie miała 5.5 m-ca, ma być ok.30 osób, w restauracji 50 zł od osoby plus ciasta (piekę sama). po prostu rodzina męża jest dość liczna.

Córka miała 4 miesiące jak była chrzczona . Po Kościele (msza była na 18 w sobotę ) była kolacja u moich rodziców a później tort i ciasto .Na kolacje mięso,leczo,bigos i sałatki. Wszytko robiłyśmy sami z mężem i moja z mamą . Powiem szczerze ze nie mam pojęcia ile na to poszło pieniędzy bo nie liczyłam .Było 15 osób. Mała dostała prezenty bo prosiłam żeby nie dawać pieniędzy.

Chyba nie robisz chrzcin po to by się zwróciło ? Szczerze ja do prezentów nie przywiązałam wagi.Mały dostał koperty (nawet nie wiem ile) oraz prezenty :) A co do innych pytań to : Moje dziecko miało 3 miesiące kiedy wyprawiałam chrzciny. Uroczystość odbyła się w domu (nie nazwałabym tego skromnością .Ponieważ był obiad , tort/ciasta oraz kolacja) , w sumie było 21 osób ( w tym 2 dzieci ) .Wydałam na 800 zł ( jedzenie + ciasta które piekła mi ciocia,tort,owoce,napoje).

Ja robiłam w domu, catering z obsługą, impreza na 40 osób. Wydaliśmy około 6000 ze wszystkim. Czy się zwróciło? Nie, pieniędzy córka nie dostała tyle. A to co dostała, to dla niej ;-)