Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam juz dosyć

mówiłam, że pomogę wujkowi ale mam już dosyć - co robić?

Polecane posty

Gość mam juz dosyć

mój wujek to najmłodszy brat mojego taty. Ma teraz 39 lat. To taki lekkoduch. Zdradzał swoja żonę - cudowną kobietę, piekna, mądrą itp. i przez to ona po kilku latach takich zdrad itp chciała popełnić samobójstwo( połknęła tabletki ) i jest w szpitalu w moim mieście. Wuja jakby dopiero teraz sie ocknął i poprosił czy nie mógłby mieszkac u nas przez czas jej pobytu w szpitalu bo dojazdy by mu za dużo czasu zabierały a on nie ma samochodu 9 a to wcale nie tak daleko 25 km w jedną stronę - pewnie raczej chodziło o brak kasy ). Ciocia juz od 3 tyg jest w szpitalu a on od 3 tyg u nas siedzi i szczerze to mam dosyć. Mogłby czasem cos kupic do jedzenia ale nie kupi nic, ale ok. Ale np. zrobiłam na obiad wczoraj krupnik to on z pretensją, że tego jesc nie będzie bo on krupniku nie lubi i mogłam zrobic cos innego. słyszałam takie cos już kilka razy. Je strasznie dużo, nie zmywa po sobie chociaz zwracam mu na to uwage codziennie. Nie sprząta po sobie - tez mu zwracam uwagę. Tv ogląda do 2-3 w nocy. Ogolnie czeka az wszystko będzie gotowe i podane mu pod nos. Raz przyszeł ze szpitala i pyta sie co na obiad. Mówię, że nic dzisiaj nie bedzie bo dopiero wróciłam z pracy, mąż do 20 będzie w pracy i, że ma sobie zrobic jakies kanapki. A ten do mnie z pretensja jak obiadu może nie być. Powiedziałam mu, że jeszcze jedna taka uwaga i wynocha z mojego domu bo traktuje go jak hotel a ja nie jestem jego sponsorem itp Maz tez sie wnerwił i chciał mu powiedziec, że ma sie pakować i wynocha. Dac mu jeszcze szanse czy po prostu powiedziec mu, że "dzien" dobroci już sie skończył? Jest bezrobotny ale to jego wina i czy dlatego, że to rodzina a on jets bezrobotny i nie ma kasy ja mam mu tyle pomagać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosyć
dodam, że mój tata uważa, że powinnam go wyprosić z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez chłopa się truć, to już całkowita przesada, także ta twoja ciocia to może piękna ale mądra to już na pewno nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty no ale gdyby byl u siebie w domu to on chyba musialby kupic sobie cos do jedzenia??? dlaczego go sponsorujecie? :o On nie ma pracy? Nie ma kasy nic czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosyć
ciocia poznała go majac 14 lat. To jej pierwsza i jedyna miłość. wiele razy tłumaczyłam jej i moja babcia ( jej teściowa ) , że jest młoda, ładna itp i powinna od niego odejść. Byli nawet w separacji ale ona zawsze wraca. Chyba jest od niego uzalezniona psychicznie. Jej rodzice nie zyją. A wyja nie ma pracy od kilku miesięcy, ogólnie to taki lekkoduch, raczej kombinuje zawsze. Miał tez problemy z alkoholem. Potrafił cała kasę wydac na alkohol itp babcia i dziadek duże utrapienie z nim mieli. Oni zajmuja jedno piętro domu mojej babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosyć
dodam jeszcze, że myślałam, że to potrwa max tydzien a trwa juz 3 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie trzeba go pogonic do szukania roboty i tyle, powiedziec mu na spokojnie, ze was nie stac na utrzymywanie go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz dosyć
stac nas na utrzymanie go ale z jakiej racji? tym bardziej, że wdzięczności jakoś nie widac. On się zachowuje jakby to był nasz obowiązek. Chyba po prostu jutro mu powiem, że niestety musi wracac juz do siebie i trudno. Jest dorosły, musi sobie jakos radzic. Gdyby nie miał pracy z nie swojej winy, pomagał w domu, był wdzięczny to bym mu pomagała nadal ale teraz czuje sie po prostu wykorzystywana, a mąż tez ma go już dosyc. Tylko ze względu na mnie udaje spokojnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedziałaś, że jestes w ciąży
daj spokój. Darmozjada będziesz utrzymywała. Ja miałąm takich gości - rodzinke, która miałą na kilka dni rpzyjechać a siedzieli ponad 2 tyg i tez do niczego się nie dokłądali, a wszytsko chcieli mieć podane pod nos. I powiem Ci cos - nigdy więcej! Ludzie nie mają za grosz godności i lubi.a życ na czyiś koszt. Dla mnie to zwykłe chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×