Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ocencie obiektywnie

Czy moja mama mnie wykorzystuje? Czy faktycznie potrzebuje pomocy?

Polecane posty

Gość ocencie obiektywnie
MÓJ TATA NIE ŻYJE!!! ZMARŁ MAJĄC 40 LAT WIĘC JAKA EMERYTURA PO OJCU? A jej mąż wystąpił o rozwód z jej winy i jak sąd to uzna to po nim nic jej się nie będzie należało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam sie ale jezeli tata ma przepracowane jakies tam 20lat to moze twojej mamie za 5lat bedzie przyslugiwala emerytura minimalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie denerwuj sie na mnie. probuje cos madrego doradzic. jezeli twoja mama osiagnie wiek emerytalny(60lat) to jako wdowa moze dostac swiadczenie po męzu. jest forum prawne na internecie zadaj pytanie tm są prawnicy. forum prawne, emerytura po męzu wpisz w googlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
Jeżeli coś się należy ze świadczeń mamie, to najwyżej renta rodzinna w związku ze śmiercią pierwszego męża. Nie wiem tylko, czy skoro później była w związku małżeńskim to jest to aktualne. Trzeba się zorientować w zusie. Jeżeli mama ma 600zł to faktycznie ciężko jej będzie żyć, ale w sumie pracując na 1/2 etatu może pomyśleć o pracy dodatkowej. Powinna sama się rozejrzeć, zastanowić. To do rosła kobieta, sprawna, musi brać odpowiedzialność za swoje życie. Ty masz autorko swoje życie i powinnaś się skupić na swojej rodzinie. Mamie oczywiście pomóc w potrzebie, ale nie wyręczać i spełniać zachcianki. Może przyzwyczaiło ją życie do wygody - najpierw dbał pierwszy mąż, później drugi, a teraz na Ciebie się ogląda. Powiedz jej spokojnie, że czas wziąć się w garść i pomyśleć o swoim życiu. A o ewentualną pomoc powinna poprosić, zapytać, czy możesz, a nie oczekiwać, że jej się należy wszystko tu i teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocencie obiektywnie
Przepraszam ale akurat jak to pisałam to bylam po telefonie od matki gdzie ona stwierdziła,że nie daję jej żyć i ją izoluję i szlag mnie trafił... Wątpię aby cokolwiek jej się należało po tacie bo wyszła drugi raz za mąż-i to dość szybko :( Nie będę tego szukać,bo póki co to jeszcze prawie 10lat jej brakuje do wieku emerytalnego. Nie wiem co dalej,ale na pewno mam już dość takiego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka wyszła powtórnie za mąż, więc po pierwszym żadna renta ani emerytura sie nie należy. Potwierdzi ci to każdy prawnik. Znam podobną sytuację w bliskiej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka wyszła powtórnie za mąż, więc po pierwszym żadna renta ani emerytura sie nie należy. Potwierdzi ci to każdy prawnik. Znam podobną sytuację w bliskiej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka wyszła powtórnie za mąż, więc po pierwszym żadna renta ani emerytura sie nie należy. Potwierdzi ci to każdy prawnik. Znam podobną sytuację w bliskiej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wykorzystuję cie. to ze nie dała na zakupy czy cos innego nie oznacza,że nie możesz zapłacic za matke. teraz ma ciezki czas, przez męża, szpital. ale po to ma własnie dzieci aby jej pomagały i teraz jest ten czas. przeciez nie raz jak byłaś mała chora to nic nie mówiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy p*********e?!?!?matka ja wykorzystuje az głowa boli.. taka prawda.. nigdy nie dawala jej pieniedzy, nie pomagała, nie wychowywała i teraz ona oczekuje ze autorka rzuci wszystko i poleci do niej trawke kosic?? no śmiech na sali. jak psem nie umie sie zajac to niech odda do schroniska, a dom sprzeda i kupi jakies mieszkanie w bloku skoro nie chce jej sie trawy kosic.. z jakiej paki maja jej wszystko fundowac a ona nawet na wnuka nie moze spojrzec bo zapalic leci?/ autorko MATKA EWIDENTNIE CIE WYKORZYSTUJE!!!!!albo odetniesz pępowine albo bedziesz na nia skazana.. proponuje powazna rozmowę..a do siostry niech psa wezmie jesli nie chce go oddać..niech ona taka madra nie będzie.. z jakiejś przyczyny mąż ją zostawił i żąda rozwodu z jej winy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
Jeszcze kwestia zakupów jest do przełknięcia, bo za 600zł faktycznie nie poszaleje. Ale to też powinno wyglądać inaczej - albo powinna poprosić o zakupy niezbędne, zapytać, czy może oddać później...czy ewentualnie porozmawiać szczerze, że na ten moment oddać nie może. Jak można wysłać komuś sms-a z listą zakupów na ponad 300zł i nic nie powiedzieć o pieniądzach... podobnie zakup lodówki... co innego, jeżeli autorka sama odmówiłaby przyjęcia pieniędzy, ale tak świadomie naciągać nie wypada. Tym bardziej, że dziewczyna w tym momencie nie pracuje, więc na pewno też im się nie przelewa. Moim zdaniem zachowanie matki jest egoistyczne, może sobie tego do końca nie uświadamia, ale niestety tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaz jedna dobrze prawi.. wiśnióweczka zgadzam się z toba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kosmitkaaaaa
Taka chora, a będzie podróżowała 500 km?? Szuka łosia, żeby wszystko za nią robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykorzystuje aż furczy. Twojej mamy nie stać na koszenie i na posiadanie psa. Jest dorosła i musi sama sobie radzić. Niech jedzie do siostry, czemu nie ale co zrobi psem, to już jej sprawa. Trawa też nie będzie rosła w nieskończoność, najwyżej będzi wyższa niż u sąsiadów. Na miejscu mamy posiałabym warzywa, bo na trawę, prawdę powiedziawszy też jej nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocencie obiektywnie
Zwlaszcza mnie z tymi zakupami denerwuje to że większość weźmie do siostry :O I teraz kolejny wydatek na horyzoncie,bo ona oczekuje że zanim wróci to naprawimy jej piec :( Jak o tym myślę to płakać mi się chce. Zawsze się zastanawiałam czemu moja mama nie jest taka jak inne które pieką ciasta, robią obiady i pomagają w lekcjach. A mojej głównym zajęciem było dowiadywanie się czy Malinowska jest w kolejnej ciąży, ile wypił Kwiatkowski i czy Nowakowa poprawiła sobie cycki czy nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to ja troche nie rozumiem. chcesz pomagac pomagaj, nie chcesz to nie. A to takie smutne troche, ze pomagasz, mama mysli, ze z dobrego serca, a Ty sie tutaj zalisz, ze Ci zle :( Wyliczasz jej obiady, ze Ci pieniedzy nie oddala za jakies zakupy? Moze ja w innym swiecie zyje ale to jest Twoja mama, jedyna na swiecie. Wcale nie uazam, ze Cie wykorzystuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jej nie pomagala na twoim miejscu - jej zycie i jej sprawa co z nim zrobi.. a co na to wszystko twoj mąż?? bo skoro tylko on pracuje( bo ty w domu siedzisz z dzieckiem) tzn ze to jego ciezko zarobione pieniadze ida na fanaberie mamusi..przeciez macie male dziecko.. a czemu ty nie pojdziesz do pracy?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocencie obiektywnie
Nie pracuję,bo tak ustaliliśmy z mężem. Wrócę do pracy jak dziecko pójdzie do przedszkola. Co mój mąż? Nic nie mówi-moja matka moja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kasa zarobiona przez niego.. albo musi dobrze zarabiac skoro utrzymuje cala rodzine plus funduje tesciowej lodowke za 1500pln plus zakupy za prawie 400pln...albo wy ledwo przedziecie i odmawiacie sobie roznych rzeczy na rzecz wrednej mamusi.. czemu jej pomagasz nie mając pomocy z jej strony/ przeciez ona nie jest stara niedołężną staruszka.. powinna isc do pracy na pelny etat a nie zerowac na rodzinie.. a co na to jej siostra??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocencie obiektywnie
Ale lodówki nie kupujemy co miesiąc, a takich zakupów też nie robię jej codziennie. Finansowo sobie radzimy,może nie ma szaleństw ale nawet jakiś zapas 200-300zł co miesiąc zostawał. W tym miesiącu nic niestety nie zostanie... U nas nie ma-moje-twoje,u nas w domu jest nasze,więc mąż nie podchodzi do tego tak że ja wydaję jego pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontakt czar rzucający dzisiaj .. daveangela08@gmail.com (1) Jeśli chcesz ex powrotem (2) jeśli zawsze masz złe sny. (3) Chcesz być promowane w swoim biurze. (4) Chcesz kobiety / mężczyźni uruchomić po tobie. (5) Jeśli chcesz mieć dziecko. (6) Chcesz być bogaty. (7), które chcesz związać Twój mąż / żona będzie Twój na zawsze. (8) Jeśli potrzebujesz pomocy finansowej. (9) Opieka ziołowa (10) Jeśli nie możesz być w stanie zaspokoić swoją żonę należnego lub pragnienie seksu niska akcja eee. (11), jeśli odmawia się miesiączka cały dzień to przypuszczam lub nad przepływami. (12), jeśli twoja praca odmówić płacić, ludzie dzięki ci?. (13) rozwiązać problem gruntów i dostać go z powrotem. (14) Czy twoja rodzina Denny Cię z prawda? (15) Niech ludzie słuchać słów moich, a nie mój chcieć (16) Czy masz niską liczbę plemników? (17) Sprawa rozwiązania E.T.C Kontakt czar rzucający dzisiaj .. daveangela08@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja matka uwaza, ze jest to twoim obowiazekiem sie nia zajac, bo cie urodzila, wychowala, wykarmila, poswiecila swoje zycie dla ciebie, a wlasciwie stracila je, bo kobieta rodzac dziecko traci wszystko zdrowie, mlodosc, urode, zycie... Niestety zdanie "dawac zycie" jest okrutnie prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"I najbardziej wkurzyło mnie to że ten wyjazd już sobie super zaplanowała,a wizyty na wtorek nie potrafi ogarnąć pechowiec.gif" To się kłóć z matką i uzmysłów jej ten ważny szczegół który wyżej napisałaś. Jak człowiek widzi że coś jest nie halo w rozumowaniu drugiej osoby to się mówi o tym głośno nawet jakby ta osoba miała się obrazić. No sorry ale to nie jest poważne co twoja mama robi. Powiedz że możesz jej pomagać w sprawach niezbędnych takich jak np. niemożność poruszania się ale nie będziesz spełniać jej kaprysów a wyjazd jest kaprysem. Może jechać ale z pasem a jak psem nie potrafi się zająć lub przekracza to jej możliwości to niech go odda. Przypomnij jej że ty nie jesteś osobą wolną, masz do opieki małe dziecko i nie może liczyć na pomoc babci. Ona jest wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×