Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cóż ja mam w życiu robić

Poszukiwany doradca zawodowy ;)))

Polecane posty

Gość cóż ja mam w życiu robić

Wstęp: W naszym kraju jest tak, że szesnastoletni młody człowiek praktycznie decyduje o swojej przyszłości, swoim przyszłym zawodzie, gdyż będąc w III klasie gimnazjum, musi wybrać, na jaki profil pójdzie do liceum, jeśli w ogóle wybierze liceum. O co chodzi: dlatego też stanęłam przed ciężkim wyborem. Wybrałam biol-chem, ale nie jestem tego pewna. Nie wiem, co potem mogłabym robić, gdyż medycyna i weterynaria NA PEWNO odpadają. Na politechnikę również nie chcę iść, masakra. Powiem teraz, w czym jestem dobra i co mnie interesuje. Jestem dobra praktycznie i z chemii, i z biologii, i z matematyki (chociaż uważam ją za najtrudniejszy przedmiot, którego uczę się z bólem, aczkolwiek wszystko, co ma w sobie logikę, i co rozumiem, uważam za ciekawe), i z fizyki (podobnie jak z matematyką), i z polskiego. Z historii ok, przecież to samo kucie. Jestem bardzo dobra z angielskiego. Znam niemiecki na poziomie średnim. W wieku 11 lat napisałam pierwszą powieść. :) Prawie bez błędów ortograficznych i interpunkcyjnych. Pisałam też wiersze, ale teraz opuściła mnie wena, jaką miałam za dziecięcych czasów. Czego nie lubię: niemiecki, technika, wos. Dodatkowe atuty: uzdolniona muzycznie (rzuciłam szkołę muzyczną), umiejętność gry na altówce i keyboardzie, znajomość języków, inteligencja :P Pasje: jazda konna (drogi sport), siatkówka, kino (kinematografia) Zainteresowania: język angielski, USA, sport, przedmioty ścisłe, ale również humanistyczne, grafika komputerowa (proste zabawy w Gimpie), fotografia (fajna branża, ale nie stać mnie nawet na dobry aparat itd.) Zawody, jakie kiedyś rozważałam: - branża filmowa (reżyser, aktor, scenarzysta) - interesuję się tym - prawnik (ale raczej odpada, bo trzeba mieć wtyki i w dodatku mieć w małym palcu całe nasze polskie prawo) - architekt (ale wszystkie te rysunki techniczne mnie przerażają, sinusy, cosinusy, aczkolwiek mogłabym rozważać nawet pójscie na mat-fiza) - grafik komputerowy czy cos z tym związanego. Musiałabym mieć duże umiejętności, ale chyba zarobek dobry, co? - tłumacz (ale jest ich teraz od groma, bo kto nie zna angielskiego...) - COŚ po biol-chemie, co nie jest związane z medycyną. I na to coś chyba pójdę, gdyż idę na biol-chema. Chciałabym mieć taką pracę, aby mieć dobrą pensję i w miarę trochę wolnego czasu, abym mogła jeździć konno. Co proponujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szmaszing29
jestes w/g siebie dobra we wszystkim czyli w rzeczywistosci jestes dobra w niczym. proponuje nie isc na studia tylko zrobic kurs higienicznego ciagniecia pytonga. na takie uslugi jest zawsze popyt a i klienci beda walic drzwiami i oknami jak im bedziesz cytowac podczas wykonywania ruchow frykcyjnych fragmentys wojej powiesci. na niejednym koniu tez sobie pojezdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
liceum to jeszcze czas by poszukac siebie moze kosmetologia? rozwijaj sie, profil nie ma znaczenia w przyszlej karierze, ja zdawalam rozszerzona biologie i historie a zawsze bylam noga z tych przedmiotow i w programie nauczania mialam je w podstawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×