Schudłam 14kg - nie było to takie trudne!!!

Hej! :) Mam 30lat i jestem mamą dwójki wspaniałych dzieci. Niestety w trakcie pierwszej ciąży przybrałam 34kg!!! Przed ciążą ważyłam 72kg i byłam w miarę zgrabna, po ciąży miałam 92kg i w ciągu 2 lat udało mi się dojść do wagi wyjściowej rezygnując dwa miesiące wcześniej z cukru itp. W drugiej ciąży przybrałam tylko (jak na mnie) 22kg bo nadal ograniczałam węglowodany. Po porodzie miałam 88kg z czego 8kg ulotniło sie samo lecz i tak byłam gruba, brzuszysko wisiało mi tak że rok po porodzie jakaś kobieta w przychodni ustępowała mi miejsca bo myślała że jestem ciężarną. To był grudzień 2012r. Wtedy dotarło do mnie że teraz zaczynać nie warto przed świętami ale zaraz po Sylwestrze zabieram sie za siebie. W perspektywie miałąm jednak świadomość że nie oprę się ciastom i piwu z chipsami na urodzinowych imprezach których u nas na początku roku ogrom. Praktycznie co tydzień coś. Postanowiłam więc zrobić tak: w tygodniu pięć małych posiłków - wzięłam malutką salaterkę i w niej mierzyłam ilość jedzenia. W weekendy pozwalałam sobie na urodzinach zjeść jeden mały kawałek ciasta, piwa piłam w ilości 1-2 puszek. Ogólnie całkowicie wyeliminowałam cukier, makarony, ziemniaki, ryż i chleb - 2 razy w tygodniu zjadłam kaszę gryczaną lub kaszę mannę. Prawie codziennie na śniadanie miałam płatki owsiane - na początku z garstką rodzynek bo brakowało mi w nich słodkości, teraz wolę bez bo z rodzynkami są za słodkie ;P często jadłam też na śniadanie po prostu jajko ugotowane na miękko - bo najwartościowsze i troszkę kaszy gryczanej. Oprócz tego w tygodniu nie jadałam nic co zawierało mąkę - czyli racuchów, omletów, naleśników i ciast. Na obiad jadłam to co zwykle czyli np mieso + surówka a ziemniaków nie jadłam. W pierwszym miesiącu schudłam aż 6kg, po dwóch wdrożyłam mąkę ale minimalnie tak że np raz w miesiącu pozwoliłam sobie na kawałek pizzy. Odchudzam sie od stycznia - jest maj i mam 14kg mniej, mniej więcej raz na 2 tygodnie zrzucam jeszcze po kilogramie. Teraz już jem wszystko prócz cukru, żołądek mam tak zmniejszony że wystarcza mi na śniadanie jedna kromka chleba razowego z plasterkiem szynki i sera a do tego mleko i jestem przejedzona ;) jeśli chciało mi się coś strasznie pomiędzy posiłkami to podjadałam oczywiście ale tylko: garść rodzynek, albo trochę orzechów - obojętne jakich, albo garść płatków kukurydzianych na sucho, lub słonecznik, lub suszone morele czy śliwki. A i jeszcze najważniejsze, ostatniego posiłku wcale nie miałam o 18 i koniec, ja chodzę spać z reguły ok 23 a ok 22 zjadam bez niczego zwykłego serka bielucha który bardzo długo się trawi w nocy i dlatego w nocy też chudłam bo mój metabolizm nie zwalniał. Gdy waga bardzo opornie schodziła - to było ok 2,3 miesiąca to wdrożyłam ćwiczenia wysiłkowe np bieg w miejscu przez 40 minut. Długo i tak nie wytrzymałam bo wylądowałam z moim młodszym dzieckiem w szpitalu z powodu zapalenia ucha na 10 dni i z ćwiczeń zrezygnowałam, nawet jadłam tam czasem suchą bułkę z masłem le mojej wadze nic się nie stało, nie drgnęła ani w dół ani w górę a ja wtedy odkryłam że spokojnie mogę jeść wszystko tylko nie dużo i z odpowiednimi przerwami. nadal waga lekko schodzi a jem już spagetti ok 2 razy w miesiącu, pizzę raz na miesiąc, czasem trochę ziemniaków do obiadu. I najważniejsze!!! Nie rezygnowałam w ogóle z mięs, owoców, warzyw, jaj i mleka. To wszystko jadłam w nieograniczonych ilościach - wielkość małej salaterki odmierzałam do kasz i płatków czyli tego co ma węglowodany. Poza tym wszyscy na mnie dziwnie patrzyli gdy czasem wzięłam sobie golonkę z kapustą, czy 3 szt karkówki z grilla - to wbrew pozorom nie tłuszcz odpowiada za tycie co widać na moim przykładzie ;)

Schudnąć to nie jest aż takie trudne. Trudne jest schudnąć i wagę utrzymać. POWODZENIA

bez cwiczen to pewnie masz zamiast ciala falkogalarete

Dodam może wymiary przed: waga 80kg Szyja 38cm Pas 104cm Biodra 114cm Udo 54cm teraz: waga 66kg Szyja 34cm Pas 79cmcm Biodra 94cm Udo 44cm Tak, może trudno utrzymać gdy się ma drakońską dietę, ja nie czuję się na diecie już a dalej chudnę jakieś 2 kg na miesiąc bo przyzwyczaiłam się do niejedzenia cukru i odzwyczaiłam się od słodkich przekąsek - jeśli wytrzymam tak ponad rok to na pewno nie wrócę do wcześniejszej wagi.

Nie mam żadnej galarety! A bez ćwiczeń też zupełnie nie jestem - z dwójka dzieci w domu gdzie wózek targam codziennie na 3 piętro i pracą na działce wiosną...

http://ifotos.pl/zobacz/DSCF6258j_nrswpps.jpg

brawo! wiem z doswiadczenia ze naprawde nie trudno schudnac w tak mlodym wieku...gdyz cale zycie walczylam z nadwaga, i zawsze wygladalam super....gorzej gdy sie zapuscisz...... pozdrawiam....

Gratulacje! Ja też jestem w trakcie odchudzania. Do wakacji chciałabym zrzucić około 15 kilogramów. Ja mi się to uda to będzie naprawdę super. Ale na razie jest dość ciężko. Dieta, którą ułożył mi dietetyk jest dobra. Już ubyło mi cztery kilo. Chyba muszę jeszcze dorzucić jakieś ćwiczenia i preparaty wspomagające odchudzanie. Kupię sobie dokładnie takie tabletki – http://nutrina.pl/26,acai-berry-select.html i może wszystko szybciej się potoczy. Może szybciej pozbędę się tych 10 kilo.

Szczupła, atrakcyjna sylwetka - marzenie każdego. Myślisz, że nie można tego tak łatwo osiągnąć? Przekonaj się, że można. Chcesz wyglądać atrakcyjnie i zdrowo? Jeśli tak to koniecznie wejdź teraz na: www.igortreneronline.pl i wygraj 10.000 złotych! Jest to strona najlepszego trenera w Polsce: www.igortreneronline.pl Tylko z jego pomocą możesz osiągnąć sukces i przejść niesamowitą przemianę. Pan Igor to jedyny trener w Polsce, który zagwarantuje Ci innowacyjne metody treningowe, nowoczesne plany żywieniowe oraz fachową suplementację. Nie czekaj dłużej i wejdź na: www.igortreneronline.pl Zmień się nie do poznania nawet w ciągu jednego miesiąca! Możesz już na zawsze pozbyć się niechcianego tłuszczu, zbudować piękną, smukłą sylwetkę lub wspaniałe muskularne ciało! Wejdź teraz na: www.igortreneronline.pl i wygraj 10.000 złotych!

Ja schudłam 12 kg w dwa tygodnie! Oczywiście pod okiem najlepszego trenera i dietetyka jakiego poznałam Mowa o Igor Mieńkowski www.igortreneronline.pl Polecam każdemu w walce z nadwagą i niedowagą

Nie wierzę, że ta szybko udało ci się schudnąć. Ja schudłam 15 kg po ciąży stosują zdrową dietę i aktywność fizyczną. Teraz moja waga się utrzymuje i nie mam efektu jojo. Moja historię odchudzania możesz zobaczyć tutaj: http://zdroweodzywianie123.blox.pl/html