nie mam pomysłu

kobietki dajcie jakiś pomysł. Mąż pracuje za granicą, niedługo zjeżdża z urlopu kolega tam gdzie mąż pracuje, mam dać temu koledze rzeczy których mój małżonek zapomniał i coś od siebie jeszcze ale nie mam pomysłu (uważam że nie zasługuje na to żebym jeszcze coś od siebie dawała, ale z braku laku już coś przekaże) ale cholera nie wiem co.

up

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, weź sobie trochę.

a czemu masz mu dać coś od siebie oprócz tych potrzebnych rzeczy? bo nie napisałaś.

tam zamiast przecinków powinny być kropki ;)

mam dać grzyby suszone które zapomniał, zapytałam się czy jeszcze czegoś potrzebuje to odpowiedział-daj coś od siebie. Nie mam pomysłu.

na poważnie macie jakieś plany

ewentualnie możesz mu dorzucić ręcznie utkany pled na chłodne wieczory.

Daj mu majteczki w kropeczki :)

a może upiecz ciasto i wyślij mu kawałek?

pled ręcznie utkany, ja mam czas do jutra także raczej pled nie wchodzi w grę, jeśli chodzi o majtek w kropeczki to nie lubi moich majteczek w kropeczki

o cieście myślałam, jeszcze jakieś inne pomysły

czemu mówisz że nie zasłużył na coś od ciebie?

bo jest niedobry temu mówię, że nie zasłużył

No daj ze mu jakas walowke