Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość 126

Dlaczego matki karmiące są strasznie chude?

Polecane posty

Gość gość 126

Od czego to zależy, bo koleżanka wygląda dosłownie jak wieszak, ma dwójkę dzieci, jedno jeszcze karmi piersią? Widziałam, że je 3 razy dziennie dużo, zdrowo, ale nikt by tego o niej nie powiedział. Boję się, że ja też tak będę wyglądać. Czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh, a ja mam
nadzieję, że właśnie karmiąc uda mi się trochę schudnąć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam karmię 13 miesięcy i nie jestem chuda, ważę 56kg przy 158cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żartujesz? Jeżeli nie poodpuszczasz i nie rozgłaszasz że tak super karmić bo się chudnie to powiem ci że w moim otoczeniu ale i tam gdzie widziałam karmiące to raczej kobiety z nadwagą. Twoja jedna znajoma ma szczęście albo zwyczajnie haruje przy dwójce dzieci (przy dwójce ciężko o regularne, zdrowe odżywianie się) więc chudnie, dodatkowo stres pewnie tak na nią działą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musi jednak nie jeść tak dobrze Albo może mieć inne problemy np z tarczycą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żartujesz? Jeżeli nie poodpuszczasz i nie rozgłaszasz że tak super karmić bo się chudnie to powiem ci że w moim otoczeniu ale i tam gdzie widziałam karmiące to raczej kobiety z nadwagą. Twoja jedna znajoma ma szczęście albo zwyczajnie haruje przy dwójce dzieci (przy dwójce ciężko o regularne, zdrowe odżywianie się) więc chudnie, dodatkowo stres pewnie tak na nią działą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura, ja ciągle spotykam się z nażekaniem w stylu "karmię piersią i nie mogą osiągnąć wagi sprzed ciąży, co jeść" albo "Może jak już skończę karmić to nareszcie wezmę się za porządną dietę i schudnę" . Ja widzę babki przy kości (karmiące) a nie wieszaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja powiem, że karmienie naprawdę działa! i nie jestem jakąś zwolenniczką karmienia piersią. szczerze mówiąc męczy mnie to, wkurza, denerwuje i nie daje przyjemnosci, ale karmie bo mam pokarm i powiem tak: w obydwu ciążach przytyłam 24 kg pierwszej corki nie karmiłam. chudnięcie zajęło mi 1,5 roku!! drugą córkę karmię i w 2 miesiace zrzuciłam wszystkie kg!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajoma przez to, że karmi piersią ważyła mniej niz przed ciążą czyli 51 kg, a przed 58.Wyglądała fatalnie, a to dlatego ze bobas miał skaze białkową i kolki, wszystko co smażone, ciężkie musiała wyeliminować z jadłospisu, w tym wszelkiego rodzaju sery, mleko.Teraz nie karmi i od razu kg przybyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że jak ktoś był bardzo szczupły przed ciążą, to po będzie jeszcze szczuplejszy. Po 3 miesiącu życia dziecka przestałam chudnąć, jeszcze ze 2 kg straciłam jak poszłam do pracy po macierzyńskim a teraz waga stoi w miejscu. Ważę 2 kg mniej niż przed ciążą a wagę miałam i mam w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedno wielkie kłamstwo ;) ja schudłam po karmieniu ;) owszem odwadniałam się koszmarnie ale schudłam dopiero jak Lal odstawiłam bo mogłam legalnie przejść na dietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mamuśka
Ja przeczytałam, że karmienie piersią przyczynia się do szybszej utraty masy ciała z okresu ciąży. Chodzi o to, że w ciąży nasz organizm przyswajał tkankę tłuszczową potrzebną do produkcji mleka - natomiast karmiąc piersią szybciej się jej pozbywamy. Dodatkowo trzeba pamiętać, że karmiąc piersią musimy uważać na to co jemy- słodycze, potrawy smażone nie wchodzą w grę! Dlatego unikamy takiego jedzenia. Poza tym, kiedy jest już maluszek na świecie to często musimy wstawać w nocy, w dzień, dużo dodatkowych czynności dochodzi do naszych obowiązków i zwyczajnie organizm się przemęcza, dlatego wiele kobiet w tym okresie traci bardzo dużo na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie poniekąd to się sprawdza. Pierwsze dziecko karmiłam 5 m-cy i ok 2 m-ce po porodzie ważyłam tyle co przed ciążą (16 kg przytyłam). Teraz karmię 7 m-c drugie dziecko i ważę 4 kg mniej niż przed ciążą. Dodam, że jem wszystko, mało tego wpierdzielam tonę słodyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed zajsciem w ciaze wazylam 60, w ciazy przytylam 12, a miesiac po porodzie maly wyssaql ze mnie soki zyciowe, wazylam 50 kg, wygladalam tragicznie, chyda jak nigdy, no fakt jadlam ubogo, tzn zeby malemu nie zaszkodzic, duzo witamin ,zero smazonego itp, no i polecialo, zmeczenie dalo o sobie znac tez, bo noce byly tragiczne, karmilam tylko 3 mce, i zaraz potem waga poszla w gore, ale powiem,ze dla mnie karmienie bylo udręka, dostalam pozniej zapaelnia i pokarm zanikł ach nie wiem czemu w trakcie karmienia musialm pic litrami wode niegazowana, takie mialam pragnienie,, maly wisial na cycu a ja z butelka w buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiem o sobie. Przed pierwszą ciążą ważyłam 54 kg , byłam szczupła i drobna (wzrost 168). Po narodzinach córki ważyłam 65 kg i przez 1,5 roku karmiłam piersią . Odżywiałam się według schematu, zdrowo i na tyle kalorycznie by wystarczyło na mleko czyli niewiele tłuszczów. Przez cały okres karmienia pomimo zdrowej diety, ruchu nie udało mi się zrzucić więcej niż 5 kg . Po odstawieniu córki plus sześć miesięcy osiągnęłam wagę 57 kg odchudzając się i ćwicząc. Zaszłam w kolejną ciążę startując z wagą 57 kg, przez całą ciążę przytyłam 15 kg a podczas karmienia znowu kolejne 5 kg. Dziś mija już rok jak karmię córkę (nie jadam słodyczy, smażonego, niezdrowych tłuszczów ani zbędnych węglowodanów). Nie mogę schudnąć i czekam aż córka przejdzie na mm by móc ponownie zadbać i dietę . Lekarz powiedział że to sprawa hormonów i że karmienie nie daje gwarancji wyciągania kalorii bo neistety gospodarka hormonalna inaczej pracuje, trawienie i cały metabolizm jest spowolniony i niestety niewiele kobiet może cieszyć się szczupłą wagą jednak powiedział też że ten kto jest bardziej przy tuszy karmiąc malucha ma bardziej wartościowe mleko gdyż wolniejsza przemiana materii gwarantuje więcej składników odzywczych w mleku (im wolniej się trawi tym więcej jest czasu by wszystko co dobre przeszło do mleka - tak jak w ciąży do łożyska).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
je dużo ale ZDROWO ja jedząc całą miskę(tak wielką miskę) warzyw gotowanych na parze i kawałek białego mięsa też chudłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nie zamierzam przechodzić w ogóle na mm tylko karmić do około 2rż i mam w nosie że ważę tyle ile ważę pisałam wyżej 56kg przy 158cm. Jeszcze zdążę schudnąć, poza tym nie czuję się źle w swoim ciele i wyglądam ok, ćwiczę, jeżdżę rowerem i karmię dziecko na żądanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodzia lodzia
nie wszystkie sa az tak chude jak piszesz,aczkolwiek szczupłych karmiących jest sporo.dziecko wraz z mlekiem sporo sciaga z mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iustaa
karmię już 4-ty miesiąc i w tym czasie schudłam tylko 2 kg a zostało mi 7 :) nie jem nic smazonego, słodyczy, czekoladek... na każdego chyba działa to inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 126
A może ona się denerwuje? Wiadomo stres i nadmiar obowiązków przy dzieciach. W domu ma zawsze bardzo czysto, w ogóle nie widać, że mieszkają tam 4 osoby, w tym dwójka dzieci, codziennie świeży obiad, dzieci zdrowo karmione...może przyczyna tkwi tutaj? Bo jeżeli wy też karmicie, a nie dajecie rady schudnąć, to może przyczyna jest inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja karmie i chudne w oczach
Waze 4kg mniej niz przed ciaza,a w ciazy przytylam 16kg. Dziecko za to przybiera ladnie na wadze,kg miesiecznie na razie,urodzil sie 4 kg,wazy 6. W ciazy jadlam to na co mialam chec,teraz tez. Wlasciwie chwytam co jest do jedzenia. Nie mam czasu na wymyslanie dan,bo dziecko pochlania wiekszosc czasu,ale.kazda wolna chwile poswiecam chyba na jedzenie bo wiecznie glodna jestem. W ciazy tez ciagle mnie ssalo w zoladku. Wychodzi na to ze ta mala pijawka wysysa wszystko co sie da. Wytrzymanienocy bez jedzenia to dla mnie wyzwanie,ale juz to sobie daruje. Osobiscie tylko moja bratowa miala.problem z rzuceniem zbednych kg,ale przytyla 30. Wczesniej wwzyla 47. Teraz 9 lat po porodzie znow jest taka chuda,jednak pierwsze lata to bylo troche kg na plusie. Reszta znajomych chudzinki,szczegolnie jedna jak wieszak.a sama bylam.swiadkiem jakie ilosci jedzenia pochlania.(bardzo duzo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×