Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nicola1617

Nie radzę sobie z facetem ;(

Polecane posty

Gość nicola1617

Mam taki problem, że mój facet do przesady adoruję płeć przeciwną. Mam 22 lata, a on ma 28. Jesteśmy ze sobą od ponad roku. Kiedy jesteśmy w towarzystwie, gdzie znajdują sie inne dziewczyny, on zapomina o bożym swiecie i zajmuje sie nimi. Jakbym w tym momencie dla niego nie istniała. Tak samo widzę, że jak oglądamy jakiś film, w którym jest ładna aktoreczka, to on juz sie podnieca (widać to po określonej cześci ciała). Staram sobie to jakoś tłumaczyć. Interesują go do przesady moje znajome. Kocham go bo ma wiele pozytywnych zalet, ale nie potrafie sobie poradzić właśnie z tym problemem. Twierdzi że tylko mnie kocha i nigdy by mnie nie skrzywdził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic z takiego faceta nie bedzie taki typ meskiej kurwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jest z Tobą i jeżeli nie posuwa się za daleko to wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosc_Mocno_Zraniona
Moim zdaniem powinnas go poprostu zostawic. Nie jest Ciebie wart gdy tak sie zachowuje. Predzej czy pozniej zdradzi Cie na bank. Postaw mu ulimatum albo Ty albo to co robi. Zajrzyj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5605441

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
Też miewałem babki co się śliniły do facetów a co najgorsze - niektóre do wszystkich jak leciało. Tak naprawdę to chęć dowartościowania się wynikająca z kompleksów, głupoty, niskiej własnej wartości i tak dalej. Niestety z doświadczenia wiem że podrywacza nie wyleczysz zwłaszcza jak tyle lat już ma - pies na baby i koniec. Związki są możliwe ale takie raczej luźniejsze, gdzie akceptuje się skoki w bok itp. Jak go przyciśniesz to będzie latał za babami ukradkiem i tylko tyle osiągniesz. Jest też taka opcja, że on tak robi by ci zasygnalizować, że mu czegoś brakuje - ale wtedy dopiero od jakiegoś czasu by się tak zachowywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola1617
Tak się dzieje od początku naszego związku, widocznie taki z niego typ ;d dodam że czuje sie dowartościowana przez niego, na każdym kroku powtarza jaka jestem cudowna, śliczna, chwali sobie mnie, życie seksualne nam się układa, staramy spełaniać swoje fantazje ( mamy podobne ). Tylko ta jedna jedyna wada, której nie potrafie zrozumieć. Bo skoro tak mu dobrze ze mną to dlaczego tak sie interesuje płcia przeciwną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
Pies na baby może być z najcudowniejszą dziewczyną na świecie a zdradzi ją na jakimś szkoleniu w dodatku z kelnerką o twarzy i manierach małpy - widziałem to już wiele razy. On po prostu musi się sprawdzić jako "facet". Wiem, że kobietom ciężko zrozumieć mentalność podrywaczy, imprezowiczów itp. Po prostu faceci mają inne podejście. Może się nieco uspokoić po 40 i wtedy więcej energii będzie poświęcał pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee Mysle ze predzej Czy pozniej cie wystawi,znalam kiedys takiego i wiadomo Jak to sie skonczylo, przemysl sobie dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez takiego mialam ... odszedł do innej lepiej go olej zanim sie strasznie przyzwyczaisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxvv,.,.
Haha! Typowy facet :) adorując płeć przeciwną buduje swoją samoocenę (no cóż, tak już te biedne stworzonka płci męskiej mają) a skoro nie potrafi nawet wysilić się na tyle żeby W TWOJEJ OBECNOŚCI odpuścić sobie takie zagrania to możesz być pewna że przy pierwszej lepszej okazji Cię zdradzi (o ile już tego nie zrobił). Takiego typa nie zmienisz więc jedyna dobra rada brzmi: odpuść go sobie i uciekaj jak najdalej od niego jeśli nie chcesz cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola1617
No właśnie problem z tym że ja jestem bardzo z nim zżyta, w dzień w dzień się widujemy, śpimy często razem ( średnio co dwa dni ). Także zdążyłam się już przyzwyczaić. Na imprezy nie chodzi, jak chce gdzieś iść to zawsze mnie ciągnie za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×