Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jestem w ciąży? Proszę o pomoc

Polecane posty

Gość gość

Witam. Okres miałam dostać w okolicach wtorku/środy, do tej pory jednak go nie dostałam, a w nocy z soboty na niedzielę przestałam być dziewicą. "Stosunek" trwał dosłownie minutę, on we mnie wszedł, ja powiedziałam, że nie chcę. Skończyło się. Bez wytrysku, bez czegokolwiek. Jakie jest prawdopodobieństwo ciąży? Teraz strasznie się stresuję, raz miałam już obawę ciąży - okres spóźniał mi się miesiąc, lecz nic nie było, więc wiem, że stres negatywnie wpływa na miesiączkowanie... pomocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kami_1986
Możesz być spokojna i czekać na @! Na pewno będzie.... :-) A swoją drogą to pokręcone jest wszystko... Ty chciałabys dostac juz @ a ja chcialabym zeby nie przyszla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ogromną nadzieję, bo dosłownie umieram tutaj ze stresu, choć sama nie do końca wierzę, by mogło dojść do tego zapłodnienia... w sobotę mówiłam nawet znajomym, że spóźnia mi się okres, ale wcale nie mam powodu, by się o to martwić, a tu bach!, noc nadeszła i zmiana o 180 stopni. No to życzę Ci,byś go nie dostała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ogromną nadzieję, bo dosłownie umieram tutaj ze stresu, choć sama nie do końca wierzę, by mogło dojść do tego zapłodnienia... w sobotę mówiłam nawet znajomym, że spóźnia mi się okres, ale wcale nie mam powodu, by się o to martwić, a tu bach!, noc nadeszła i zmiana o 180 stopni. No to życzę Ci,byś go nie dostała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama do końca nie wierzę w to, żeby doszło do zapłodnienia, ale dosłownie umieram tutaj ze stresu.. właśnie jeszcze w sobotę mówiłam znajomym, że okres spóźnia mi się już kilka dni, ale nie mam powodu do żadnych zmartwień, a tu bach!, nadeszła noc i zmiana o 180 stopni. To ja Ci życzę, byś go NIE dostała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama do końca nie wierzę w to, żeby doszło do zapłodnienia, ale dosłownie umieram tutaj ze stresu.. właśnie jeszcze w sobotę mówiłam znajomym, że okres spóźnia mi się już kilka dni, ale nie mam powodu do żadnych zmartwień, a tu bach!, nadeszła noc i zmiana o 180 stopni. To ja Ci życzę, byś go NIE dostała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama do końca nie wierzę w to, żeby doszło do zapłodnienia, ale dosłownie umieram tutaj ze stresu.. właśnie jeszcze w sobotę mówiłam znajomym, że okres spóźnia mi się już kilka dni, ale nie mam powodu do żadnych zmartwień, a tu bach!, nadeszła noc i zmiana o 180 stopni. To ja Ci życzę, byś go NIE dostała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam bardzo podobna sytuacje i tez zaczynam wariować tylko ja juz pezd stosunkiem nie mialam okresu a mialam wziasc tabletki na regulacje no i byl stosunek pozniej wpadlam w panike i nadal niemam okresu po 3 dniach zrobilam test negatywny kreska blado rrozowa poszlam do szpitala do gin po tabletke 72 a ona mnie olala odeslala mnie do mojego gina od czasu stosunku biore antykoncepcje i niewiem co dalej z tego co lekarz mowil ciaze widać dopiero w 4 tygodniu a zaczynam juz wariować bo niewiem co mam robić test kolejny czy co a nawet jak test to teraz czy kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Test ponoć po tygodniu czy dwóch jest dopiero wiarygodny... czekam na razie, może jednak okres się pojawi, ale jeśli nie, nie wiem co ze sobą zrobię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×