Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotyzpieklarodem

cos dziwnego...

Polecane posty

Gość kotyzpieklarodem

Pod moim balkonem poznym wieczorem widzialam okolo piec kotow. Nie mialam kota ( w tym roku dopiero kupilam sobie kotka) wiec pomysl jakoby lecialy na moja kotke odpada. Koty staly pod balkonem w rzadku i gapily sie na mnie. Mieszkam na parterze wiec bylam pewna, ze gapia sie na mnie, dodatkowo mialam takie ciary, bo czulam,ze one cos do mnie mialy. Pol biedy,ze sie gapily one wydawaly te swoje dziwne dzwieki. Syczaly i swiecily im sie oczy. O malo nie zeszlam na zawal serca. Zatrzasnelam drzwi od balkonu z impetem i otworzylam zaraz ale kotow juz nie bylo. Co to kurde mialo byc? U mnie w bloku z sasiadow nikt nie ma rzadnego zwierzecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocie demony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotyzpieklarodem
to sie wydarzylo rok temu ale teraz znowu koty sie "marcuja". A wczoraj rozmawialam z mama na temat tych kotow tak sie zlozylo akurat i ona do mnie mowi: a moze to cos znaczylo...a ja eeeee tam...napewno nie ale gesiej dostalam i ogolnie poziom starchu 10 i do tego na zewnatrz jakas kotka zaczela kocura nawolywac na gody chyba. No to ja juz zywy trup...myslicie,ze to naprawde moglo cos znaczyc? No staly w rzedzie wszystkie gapiac sie na mnie i syczaly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotyzpieklarodem
jakie kocie demony? Mam nadzieje,ze sobie jaja robisz. te koty byly przerazajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruz w mózgu
fajne :D też tak chcę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie słyszałaś o kocich demonach? Bakeneko np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotek-lomotek
Ciekawe dlaczego, koty maja taka zla opinie. Chyba dlatego, ze sie same szanuja, a nie jak psy sa usluzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotyzpieklarodem
ale jaka opinie. Ja kotom zadnych opini nie wystawialam. Sama mam kotke i uwazam,ze jest cudowna. Napewno madrzejsza od mojego pieska, ktory sie zachowuje jakby mial ADHD. Nie dziele zwierzat na jakies kategorie. Poprostu pisze co mi sie przytrafilo. Matko Boska no i co z tymi demonami? A mozna sie przed tym jakos bronic, bo jak jeszcze mi sie to kiedys przytrafi to naprawde zejde na zawal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotek-lomotek
Nie, nie Ty:) Mialam na mysli o tej osobie co pisala o kocich demonac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed każdym demonem jest jakaś obrona. Często jednak zostaje odesłana w zapomnienie wraz z biegiem czasu. Może coś znajdziesz w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×