Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mama się obraziła bo chcę iść do ślubu w krótkiej sukience

Polecane posty

Gość gość

No nie da się jej przekonać, że jeśli kupię krótką to jeszcze potem ją założę na jakieś wesele lub np. komunię u chrześnicy. To tylko ślub cywilny i uważam że suknia to zbędny wydatek. A naprawdę znalazłam ładną sukienkę, podoba się wszystkim aby nie jej. Wiem, że to mój ślub i moja decyzja ale nie chcę jej sprawiać przykrości, już i tak przeżyła to, że córka nie bierze kościelnego ślubu. Dla niej zdecydowałam, że będzie biała bo miała być karmelkowa no i jakiś welon skromny też mogę założyć. Jak jej wytłumaczyć, już słów nie znajduję, nie chcę jej urazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nic nie mówiła. U mnie się ojciec obraził za to, jaką suknię założyłam na swój cywilny ślub. A połowa rodziny była zbulwersowana, że nie było kościelnego i wiejskiej kapeli. Powiedz jej, że to jest Twój ślub i Ty wybrałaś suknię, a ona swój ślub już miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolek Zdun
zakazy, nakazy , a może już wystarczy i nareszcie odetnij pępowinę, to Twój ślub !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie będziesz kościelnego brała? Potem za pare miesięcy będziesz tu nam płakać że ci nie chce ksiądz ochrzcić dziecka. Jakbyś nie wiedziała to można brać konkordat i masz dwa w jednym. A z suknią to się zastanów ja bym nie chciała nogami świecić, poza tym welon i krótka sukienka do siebie nie pasują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwna Twoja mama... każdy sie ubiera na ślub jak uważa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzę problemu Cywilny to tylko oficjalna rejestracja , takie prawne zalegalizowanie, nie ma powodu aby stosować jakieś celebracje, o tyle o ile, jak się chce. wystarczy tylko schludnie i modnie się ubrać dla publiki, taki zwyczaj, ale nie traktujmy cywilniaka na poważnie. Krótka suknia może być, welony raczej nie pasuja, wydaja się bezguściem do cywilniaka, ale niektórzy przypinaja sobie to i owo, nie ma się czym przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze nie będę się tłumaczyć czemu nie ma kościelnego, tak zdecydowaliśmy i kropka. A w ciąży też nie jestem żeby chrzcić dziecko. Co do welonu to wiem, że nie bardzo pasuje ale chciałam mamę zadowolić.... Z resztą macie rację, to moje wesele, sama za nie płacę i pójdę jak mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie! do gościa od "ale nie traktujmy cywilniaka na poważnie." - dla mnie cywil to był najważniejszy dzień mojego życia. Nie jestem katoliczką, kościelniaka bym nie brała, bo to bezsens. Szłam w długiej sukni i miałam wesele po cywilu. Więc nie traktuj wszystkich swoją miarą, są ludzie, dla których ślub cywilny jest najważniejszy i jedyny (już nie wspomnę, że to jedyny prawnie wiążący ślub)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×