Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie do mam które używały monitora oddechu

Polecane posty

Gość gość

witam, mam takie pytanie do tych z was które używały monitora oddechu mam synka 8 miesięcznego używam monitora angelcare. Jak był noworodkiem zdarzyło mi się kilka razy, że uruchomił się alarm- synek nigdy nie był siny, blady, jak podeszłam do łóżeczka zawsze było wszystko ok, byliśmy wtedy u pediatry , kardiologa, neurologa , pulmonologa i wszyscy orzekli że jest wszystko ok , że u noworodka tak się może zdarzyć że łapie bezdechy że to minie i rzeczywiście od ponad pół roku był spokój nigdy się alarm nie ur****miał niestety od kilku dni w nocy nad ranem ur****mia się codziennie ostrzeżenie- sam alarm nie tylko jedno pik i od razu załącza się zielona lampka i właśnie tu moje pytanie czy ktoś tak miał u tak dużego dziecka? czy to może być kwestia że kładzie się na boku przy brzegu łóżeczka? czy martwić się pojedynczym pik bez alarmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez uzywalam angelcare, tez sie tak kila razy zdarzylo, ale dziecko oddychalo, nie bylam u zadnego lekarza. moze trzeba zmienic baterie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem nawet czy on robi przerwę że to pik się załącza bo w dzień jak go obserwuję zawsze wszystko jest ok a w nocy piknie obudzę się i już miga na zielono więc jak do niego podejdę też jest wszystko ok baterie mam nowe ale i tak mam podłączone do zasilacza oprócz tego mąż mi mówi że jestem panikarą że szukam problemu i że to tylko urządzenie a ja już chyba świruję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem pewna, czy dobrze pamietam, ale tam sie chyba tez reguluje czujnik tego urzadzenia, jakies pokretlo na dole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak reguluje się ja mam na 3 od początku to jest ponoć najbardziej optymalne jak dam więcej nie ma sensu bo miga na zielono nawet jak dziecka nie ma w łożeczku a biegnie pies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas tez tak sie zdarzało kwestia albo baterii , jak były już słabsze to własnie zdarzały się alarmy ostrzegające albo dziecko ułożyło się w taki sposób, że akurat płytki nie wyłapywały oddechu stąd alarm a z maluchem było wszytko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w często ci się to zdarzało? u większego dziecka też? też myślę że to od ułożenia dziecka ale producent twierdzi że łapie po całym łóżeczku i nie ma znaczenia jak dziecko leży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My używaliśmy babysense- przez okrągły rok ŻADNYCH nieuzasadnionych alarmów. To było ładnych kilka lat temu, niemniej już wtedy na temat angelcare sporo było niepochlebnych opinii. Pozycja dziecka w łóżeczku nie powinna mieć znaczenia. Ile czujników (płytek) ma angel care?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dwupłytkowy model tez uważam że położenie w łóżeczku nie powinno mieć znaczenia i dlatego tak się martwię:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozycja w łóżeczku ma znaczenie, te płytki jednak nie zawsze "łapią" a juz szczególnie jak dziecko położy się gdzieś przy szczebelkach i jeszcze na kołderce to potrafi sie i alarm włączyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja mam rocznego synka i też zdarzaja nam się ostrzeżenia. wydaje mi sie że jest to kwestia ułożenia bo mój synek lubi spać po lewej stronie łóżeczka i jak płytki sa na środku to pojawia sie alarm a jak zmienie na bok to juz ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×