Fotel ginekologiczny

Piszę bo jestem ciekawa jak to wygląda u was.... Chodzi o to że fotel u mojego lekarza zaopatrzony jest w specjalne pasy, nie ma w tym nic dziwnego gdyby nie to że jestem w nie zapinana podczas każdego badania, nie pytałam lekarza czy to konieczne, ale trochę mnie to krępuje... Czy któraś z Was też była zapinana do fotela podczas badania??

pierwsze slysze.... moze masz jakies fsntazje ??

Żadna z Was nie była w podobnej sytuacji? Nie wiem jak jest u innych bo stale chodzę do tego samego lekarza. Zastanawia mnie czy to zapinanie jest konieczne i czemu właściwie maja służyć takie pasy?

O rany, zmień lekarza. Jakiś zboczeniec i fetyszysta

Byłam w kilku gabinetach ginekologicznych, ale w pasy mnie nikt nie zapinał. NAwet nie zwróciłam uwagi czy takowe fotel posiada. Teraz czesto chodzę do gina to zerknę czy ma pasy ;-)

A czy któraś z was była zapinany w pasy u ginekologa lub w czsie bardziej inwazyjnego 'zabiegu', jakie to było uczucie?

Są pasy przy kazdym fotelu. Mnie tylko zapinali w pasy, kiedy mialam robiony np. wymaz na chlamydie, bo musialam sie dosc nisko zsunac na tym fotelu, i chyba po prostu zebym nie spadla mnie przypieto ;p

W niektorych gabinetach widzialam pasy, ale nigdy nikt mnie nie zapinał...Bo i po co...

Mnie właśnie to zastanawia...po co?

Ja byłam zapinana też podczas wypalania nadżerki ( w talii oraz nogi w udach i pod kolanami), lekarz dosyć mocno je naprężył, gdyby zapiął jeszcze ręce to nie mogłabym sie ruszyć.

a to mów tak od razu przy zabiegach tak robią, możesz kopnąć, poruszyć itp. dlatego przypinają

Przy zabiegach tak, ale po co zapinać kobietę pasami do fotela podczas badania? A podczas badania rozbieracie się od pasa w dół czy jesteście całkiem nagie?

...pytam bo mi raz zdarzyło się nago :/ lekarz najpierw zbadał mi piersi a kiedy juz miałam sie ubierać zdecydował że 'zajrzy' jeszcze co tam na dole więc żeby już nie przedłużać weszłam na fotel nago...i do tego oczywiście zapięte pasy :/

Zmień lekarza! Mówię poważnie! Te zapinanie i rozbieranie jest co najmniej dziwne....

Z tym rozbieraniem to przypadek, mogłam sie wtedy ubrać ale nie chciałam żeby czekał to rozebrałam się od pasa w dól i weszłam, w końcu i tak mnie widział więc co za różnica czy sie ubiore czy nie? Dziwnie się czułam kiedy zapiął pasy na moim nagim ciele ;)

Fajny ten lekarz chociaż? ;p A tak poważnie to przy ginekologicznych nie widziałam pasów. A miałam wiele różnych badań i zabieg. Przy łóżku porodowym, a i owszem, pasiaki były.

Przy porodowym też widziałam. Moja teściowa miała usuwaną macice i mówiła że zapinali ją pasami ale nie wnikałam w temat ;) w sumie mi to zapinanie nie przeszkadza, byłam ciekawa co myślicie i czy ktoś miał podobnie? :)

Te pasy które widziałam przycporodowym były skórzane i na sprzączki czy coś w tym rodzaju, te u mojego lekarza są bardziej 'nowoczesne', przypominają nieco pasy bezpieczeństwa (czarne i wykonane z materiału), zapinane też podobnie jak samochodowe, tylko z regulacją :)

A może ten fotel ma wibracje? ;p I te pasy to rzeczywiście bezpieczeństwa, co by "wywibrowana" pacjentka z wrażenia nie spadła. Lekarz dba o Twoje bezpieczeństwo, dobry lekarz ;]

Hmm puśćmy wodze fantazji...he he ;) fajnie by było gdyby miał wibracje- na taka mysl to myśl o krępowaniu pasami staje się podniecająca ;)

Właśnie o tym piszę ;] I wszystko stało się jasne ;p

BDSM? ;)

A jak czułyście się tak zapięte do fotela, krepowało Was to? Mnie to juz zaczyna podniecać :)

ja też leżałam nago na fotelu...bo tak wyszło. Najpierw robiliśmy usg piersi, potem cytologię i już się nie ubierałam w przerwie by czasu nie zabierać

A czy byłaś kiedyś zapięta pasami do takiego fotela? ;)

tak bylam i lekarz tak delikatnie wchodzil we mnie wziernikiem a potam mocniej i mocniej, delikatnie go rozwierajac, ze myslalam, ze orgazmu dostane!!! Od tej pory regularnie sie u niego badam, nawet maz pyta dlaczego co miesiac do niego latam! Ale stalo sie to dla mnie koniecznoscia!!! Na nastepnej wizycie bede miec robione usg dopochwowe - juz nie moge sie doczekac - co to bedzie za doznanie!!!

Czyli zapinanie kobiety pasami do fotela gin. jest chyba dosyć powszechne :) zgadzam się, takie badanie wziernikiem może być szalenie podniecające- jeśli jest oczywiście umiejętnie wykonane :D

A w których miejscach miałyście zapięte te pasy, nogi tylko pod kolanami czy jakoś inaczej? :)

mi zwpiil nogi i rece po czym zerznal jak bura suke mmmm

Ciekawe... :)