Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Która z Was poluje na bogatego faceta ? Chcę mieć zamożnego męża

Polecane posty

Gość gość

Tylko gdzie takich szukac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisek wielki chytrusek
polowac to na zwierzyne w lesie idz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Gość
ja upolowałam takiego. ale mimo jego bogactwa nie bylam w stanie zaakceptowac jego charakteru i go rzucilam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkjkjjjj
bogaty mąż? No w sumie to by rozwiązało kilka mich problemów, ale czy warto się wiazać z kimś tylko dla jego pieniędzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co rozumiesz pod pojeciem bogaty? czy kilka nieruchomosci kupionych za wlasne pieniadze juz sie kwalifikuje?;-) oszczednosci na koncie przezyzszajace kilkurazowe dochody roczne? to jets dla ciebie bogactwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja takiego szukam. Wiem, że sama sobie nie poradzę w życiu a chciałabym żyć w luksusie bo na ten luksus zasługuje - w końcu jestem kobietą i mam prawo wymagać luksusu w swoim życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhsbkg
Ja jestem kochanką bardzo bogatego faceta;) Jest starszy o 10 lat, długo o mnie zabiegał, bo prawie dwa lata. Łączy nas nie tylko seks, to coś pięknego, więź dusz, całe godziny rozmów, chociaż w łóżku też jest super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja takiego szukam. Wiem, że sama sobie nie poradzę w życiu a chciałabym żyć w luksusie bo na ten luksus zasługuje - w końcu jestem kobietą i mam prawo wymagać luksusu w swoim życiu!" a jesli jestes ponadprzecietna to taki sam facet cie sam odnajdzie;-) as easy as it is;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] jhsbkg Ja jestem kochanką bardzo bogatego faceta Jest starszy o 10 lat, długo o mnie zabiegał, bo prawie dwa lata. Łączy nas nie tylko seks, to coś pięknego, więź dusz, całe godziny rozmów, chociaż w łóżku też jest super" aa hahhaa ;-) to znaczy meczysz sie w trakcie seksu? fuuu;/ wspolczuje;///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł88
Jesteś kobietą i słusznie i masz prawo do bogatego męża, ale obowiązek też wywiązywania się z kobiecych obowiązków. Jeśli jednak masz piersi mniejsze niż D, czy kilka kilogramów nadwagi - nie jesteś kobietą, więc ci się nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ROR - bogactwo to dla mnie: - brak jakichkolwiek kredytów konsumpcyjncych, mieszkaniowych, mogą byc krotkoterminowe na inwestycja - środki na koncie (min.2-3 mln USD) zapewniające zycie na poziomie 4/6 gdyby reszta interesów padła - zabezpieczenie na czarną godzine w postaci bizuterii, papierow wartosciowych, diamentow, zlota , dziela sztuki, cos wartosciowego - nieruchomosci takze, niekoniecznie pałacyk z telenoweli ale tez nie mieszkanie 40metrow na warszawskim blokowisku szumnie zwanym ''apartamentem''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam kiedyś bogatego chłopaka ale: zawsze musiało być tak jak on chce, zawsze musiałam mu we wszytkim towarzyszyć dotyczyło to pracy i rozrywki, podzielać jego pasje sporty itp, zaakceptować to że być niewierzący, seks oczywiście na każde zawołanie, nie mogłam mieć swoich ambicji, bo musiałam byc zawsze gotowa np na jakis wyjazd gdy on miał ochotę. Oczywiście pranie gotowanie sprzatanie bo był pedantyczny...tak to wygladało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męża chce mieć kochającego, prawego, mądrego, o dobrym sercu, podobnym spojrzeniu na świat, życie, rodzinę.. Podstawą małżeństwa jest miłość, pragnienie dobra małżonka, akceptacja, szacunek, zgoda na to by dzielić z nim życie razem w dobrym i złym.. A pieniądze potrafię zarabiać sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
Nawet jak facet jest bogaty to na pewno nie głupi. Ilu znacie bogatych głupków? Ja znałem jednego, ale już wszystko przegrał, przechlał i wydał na baby. Nawet jak "upolujecie" to nie liczcie za bardzo na jego kasę. Ja łachudry lecące na kasę rozpoznaje na kilometr więc nie łudźcie się nawet. A im dziewczyna mniej skromna tym mniej ode mnie dostaje - wolę już do agencji iść niż utrzymywać jakąś cizię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha a najlepsze, ze one mysla ze faktycznie sa skromne i tego nie widac :D nawet udawac nie potrafią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ROR - bogactwo to dla mnie: - brak jakichkolwiek kredytów konsumpcyjncych, mieszkaniowych, mogą byc krotkoterminowe na inwestycja - środki na koncie (min.2-3 mln USD) zapewniające zycie na poziomie 4/6 gdyby reszta interesów padła" a no to myslismy podobnie w tej kwestii;-) osoby posiadajace spore oszczednosci nie biora kredytow konsumpcyjnych - bo i po co? co innego kredyty inwestycyjne. a - zabezpieczenie na czarną godzine w postaci bizuterii, papierow wartosciowych, diamentow, zlota , dziela sztuki, cos wartosciowego - nieruchomosci takze, niekoniecznie pałacyk z telenoweli ale tez nie mieszkanie 40metrow na warszawskim blokowisku szumnie zwanym ''apartamentem'' a moim zdaniem w ogole inwestycje w nieruchomosci we wschodniej europie to kulejacy biznes;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×