pmóżcie..

dziewczyny nie wiem co mam robic a nie moge isc do lekarza bo nie mam karty NFZ dopiero pojade wyrabiać :( otóż to.. ostatnio okres miałam 19 kwietnia.. w maju nic.. powiem szczerze staramy sie z chłopakiem o dziecko i fajnie jak bym była w ciąży.. robiłam dwa testy, na jednym jedna kreska a na drugim ledwo co ale widziałam drugą (chłopak mowil ze nic nie widzi).. strasznie boli mnie brzuch z lewej strony..takie jakby kłócie.. bolą mnie sutki..i zauważyłam że wokól jednego mam bardzo widoczną żyłe.. nie wiem może przesadzam :( czy może to być jednak ciąża?? prosze o normalne odpowiedzi..

basia ciezko jest postawic diagnoze ale w moim przypadku na 4 testy ktore zrobilam 3 z nich mialy druga kreske ledwo widoczna,jakby sam cien a jak sie dlugo przygladalam to juz schizowalam ze jednak nic tam nie ma :) objawy podobne jak u ciebie. mialam bole brzucha jak na okres no i bole piersi oraz wrazliwe sutki. raczej skoro okres spoznia ci sie juz troszke bo napewno juz przeszlo tydzien mozna powiedziec ze jest duze prawdopodobienstwo ciazy. do lekarza nie musisz sie spieszyc bo i tak nic nie zobaczy tak na poczatek,mozesz spokojnie troszke poczekac.

Teraz w rejestracji do lekarza potrzebny jest tylko PESEL. Nie potrzeba żadnych książeczek, kart, czy innych druków. Także umawiaj się do lekarza.

no właśnie jeden test nic ale w drugim który robiłam wczoraj widziałam drugą kreskę.. nie wiem może już swiruję na tym punkcie :( chciałabym żeby jednak to było to :(

zrob bete, jest najpewniejsza

Idz prywatnie do lekarza, ok 100zl mnie przyjeli bez karty zrobi ci usg i inne badania w gabinecie, popros jeszcze o badania cytologiczne bo ci sie prywatnie naleza i pozniej je odbierzesz, po nicku sadze ze masz 20 lat to twoj chlopak powinien juz zarabiac wiec niech ci da na wizyte, na tym forum nie ma lekarzy, chcesz dziecko wiec dla cb wszystko moze sie wydawac ciaza, tez tak czasami mam, test ci nie pokaze 2 kresek skoro widzisz jedna mocna a druga pseudo jasna chodzi o poranny mocz. Wiec idz do lekarza, nie napisalas ile sie o dziecko staracie, jesli przeszlo 6 mies to moga oznaczac bezpłodnośc..

mam 20 lat, mój chlopak 24.. staramy sie juz ponad pol roku.. w styczniu zaszłam w ciaze.. niestety.. była to ciąza pozamaciczna.. :( od tego czasu o niczym innym nie mysle tylko o tej ciazy :(

Na 99,9 % nie jesteś w ciąży. Myślę, że to mogą być objawy przed okresowe, a ty przesadzasz i wywyższasz całą sytuacje ponad to. Swoją drogą mogą to być objawy (raczej poszczególne) jakiejś choroby (chociaż nie sądzę) więc najlepiej w tej sytuacji byłoby pójść do lekarza. Idź prywatnie. albo jak jesteś ubezpieczona (uczysz się/ pracujesz/ twoi rodzice pracują to na pewno) to żaden nfz nie ma prawa cię nie przyjąć, nawet nie potrzebujesz ku temu żadnej karty.

Masz 20 lat i starasz się o dziecko ? (!!!) Masz pracę, mieszkanie, wykształcenie ? ...

a co cie to obchodzi ile ja mam lat czy mam prace itd..

Wiesz to moga byc torbiele na jajnikach i wiele innych. Idziesz do lekarza prosisz o badania i oczywiscie pozniej prosisz o tabletki przygotowujace do ciazy i tyle. Mam nadzieje ze dobrze sie odzywiasz, nie palisz nie pijesz itp i twoj chlopak takze.. to bardzo wazne w przygotowaniu do ciazy.

Jezu ludzie.. co was to obchodzi? Ma 20 lat chce dziecko jest do tego psychicznie przygotowana.. najezdzacie mlode kobiety ktore chca dziecka bo sa gotowe na macierzyństwo a te stare pindy patologie 40-letnie matki majace 5-8 dzieci robiace z kim popadnie dla marnych 1000zl becikowego.. ludzie ogarnijcie siebie i wasza zawisc, zazdrosc.. nie patrzcie wilkiem na czlowieka..

widziałam że znajdzie się ktoś komu nie będzie pasował mój wiek. ale szczerze mam to gdzieś.. mam 20 lat.. nie 15.. skonczyłam szkołe, mam zawód, dom, wspaniałego chłopaka i rodziców którzy we wszystkim nam pomogą..