Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wrocil pijany z pracy.nie wsoscílam go do domu.polazl gdzies

Polecane posty

Gość gość

a ja sie martwíe. co byscíe zrobily na moim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak czesto sie to zdarza , jesli to pierwszy raz mozesz przymknac oko kazdemu moze sie trafic mały wybryk ale jesli to nagminne zastanów sie nad problemem porozmawiaj z mezem ale na trzezwo wytłumacz a nawet postaw warunek jesli trzeba a wrocic to on wroci pijany nie zapomina drogi do domu pytanie w jakim stanie dotrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
a czesto tak wraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałabym to w d***e i zajęła się sobą. Wyrzuciłaś go tylko dlatego,że był pijany czy coś odwalił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzadko pije. w domu raz na jakis czas piwo. wie dobrze ze nie znośze picia.a byl w takim stanie ze ledwo stal na nogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie rób z tego tragedii skoro to rzadki incydent, moze swietowali cos z kumplami fakt nie jest to miłe widziec swojego meza schlanego mozesz jak juz pisałam na spokojnie z nim porozmawiac ze wolałabys nie ogladac go w takim stanie niech sobie wypije od czasu do czasu ale z umiarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale niewiem gdzie polazl. widzialam ze szedl w strone lasku. dzwonilam nie odbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może za ostro skoro to raz się zdarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwonilam do niego o16 mowil ze zaraz bedzie.mial podjechac z corla do bibliotekí.niechce aby dziecko widywalo ojca w takim stanie. sama míalam ojca alkohńlika i wiem co to znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest pijany to pewnie gdzies spi pod drzewkiem jesli tak bardzo sie martwisz popros kogos o pomoc kogos zaufanego jesli masz zeby poszedł sprawdzic ten lasek szkoda jakby cos mu sie stało pijany to nie znaczy ze smiec jak wiekszosc sadzi i nalezy go zignorowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem sama z corka.cholera wie gdziejest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz rodzenstwa dobrego kumpla moze jakis kolega meza pomoze , na pewno nic mu nie jest z drugiej strony bedzie miec nauczke jeslicos go to nauczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma tu nikogo oprocz mnie bo pochodzi ź innego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nie masz wyjscia jak czekac cierpliwie napisz jak wroci czy wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy mu sie cos nie stalo tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakim mozna byc debilem.zebytak sie zachowac.nie pomysłec źe bede sie denerwowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam go szukac.nie bylo go. martwie sie.tel.nieodbiera.a nadchodzi burza. oszaleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bOBo tak pisane?!
bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bOBo tak pisane?!
bedzie ok a to sami sobie piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale gdzie on poszedl. w takim stanie niedoszedlby daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po cholere durna histeryczko zamknelas mu drzwi przed nosem? Co mial zrobic, blagac ksiezniczke o wpuszczenie do srodka. dobrze Ci tak, teraz siedz i przemysl swoje zachowanie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wie dobrze ze nieznosze jak ktos jest pijany.a i sie uchlal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że jak ty coś zrobisz nie tak, coś co mu się nie spodoba, obetrzesz auto, głupi zakup itp. to też ci zamknie drzwi przed nosem i każe w*********ć... a jaki c**j! Zacznijcie myśleć mózgami tłumoki bo źle skończycie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dalej nieodbiera.a juz ponad 2 h. i to mnie martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce cię straszyć, ale mojej kolezanki mąż popełnił samobójstwo, powiesił sie na drzewie. Właśnie po takiej kłótni. Ale on dosyć często wracał pijany z pracy nawet 2 razy w tyg. A ona zawsze mu borute robiła. On był tylko od tego zeby kasę zarobić. Nie miał nic do powiedzenia. I nie wytrzymał psychicznie biedaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes niepowazna! To, ze ktos raz na ruski rok sie upije nie robi z niego alkoholika! Masz uraz z dziecinstwa, z ktorym chyba sobie nie radzisz nie wpuszczajac meza do jego wlasnego domu, bo wypil pare piw?! Rozumiem, gdyby pil czesto, ale sama przyznalas, ze tak nie jest. Zastanow sie nad soba, bo co z tego, ze TY nie lubisz jak ktos jest pijany? Moze Twoj maz nie lubi jak ktos zachowuje sie jak psychiczny! I co, ma Cie wyrzucic z domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co ja mam robic. bylam szukalan 2 razy nie ma go. gdzie on polazl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzwon do szpitala - czy go nie przywieźli i na policje- mogli go zwinąc na izbe wytrzeźwień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do innej, takiej co mu jeszcze pomoże zdjąć spodnie... i trzaśnie loda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×