Rodzenie jest bez sensu, człowiek marnuje 20lat zycia

stres, problemy, nieprzespane noce a pntem dziecko moze cie wygnac z domu, okradac, zrobic z ciebie woła i sponsora:daj na to, na tamto. Niepewna inwestycja. Cale to rodzicielstwo :O potem nic sie juz nie chce, albo podrzucą ci wnuki...i tyle masz człowieku z tego zycia. Gówno

rzeczywiście, bez sensu, że zostałeś urodzony

Jest sporo prawdy w tym co piszesz... Aczkolwiek z drugiej strony cale zycie mozna okreslic jako bezsensowne, paradoksalnie dzieci nadaja mu sens :-P

bez przesady,ale w czasach w których okoliczności życiowe wyglądają tak,że coraz więcej młodych nie ma za bardzo co z sobą zrobić,rozsądni ludzie zastanowiliby się bardzo czy nawet jedno dziecko jest dla nich

Jak rozpieszcza się dziecko, a nie uczy dyscypliny, prawdziwych wartości, nie pokazuje autorytetów to wyrasta na takie co szacunku nie daje. Jak sobie wychowasz dziecko, takie będzie.

żyjemy w czasach bardzo g***townych zmian okolicznościwarunków życia i obyczajów,coś z nich wyniknie kiedyś,zrobić sobie dziecko,które będzie nawozem historii,to musi być wyjątkowe osiągnięcie

Co ci przyjdzie z teorii i wartości wpajanych,i z tego srania w banie,jak np.syn przyjdzie na kafeterię,że laski współczesne to k***y,które lecą na kasę,a córka będzie na krawędzi samobójstwa bo nie jest tak rozchwytywana jak koleżanki

.... Autorytetem mają być rodzice, szanowane osoby. A nie król Kazimierz Wielki! :P Wielki znawco pojęć, który kojarzysz 'autorytet' tylko z historią.

Hmm mam pomysł, idź się leczyć. Wykształcenie buduje poglądy, rozszerza horyzonty. Skoro Twoje są tak wąskie to ...

ameryki nie odkryłeś, nikt Ci tego nie każe, chyba że Twoi rodzice, partner, albo propaganda pronatalna.

rodzicielstwo jest dla ludzi bez pasji, tacy też muszą istnieć, nie potępiam;)

z Jehowymi byłoby sensowniej o Królestwie Bożym,niż z kimś kto robi dzieci,bez jakiejkolwiek refleksji nad rzeczywistością,chociażby nad edukacją ,w której spędzą prawdopodobnie bardzo wiele lat,nie wiadomo za bardzo po co,w jakim celu

widać ty za to jesteś super w czytaniu ze zrozumieniem,gdzie ja pisałem o autorytetach z historii, i co ma z tym wspólnego moje leczenie i horyzonty,pisałem po prostu,że żyjemy w czasach bardzo g***townych zmian w różnych sferach życia,opiszą to pewnie kiedyś jako początek nowej epoki,te zmiany mogą wasze dzieci zmiażdżyć jak czołgi

wytłumacz dziecku sens spędzenia bardzo wielu lat,w systemi edukacji,w którym wszyscy zrobią przynajmniej,mniej znaczącą na rynku pracy niż podstawówka 20 lat temu

jest w tym troche racji urodzilam a teraz nie sypiam, padam na twarz, maly ma 3 tygodnie a ja mam ochote czasami wyskoczyc oknem. Nie moge sie doczekac kiedy bedzie mial 3-4 latka. To z***biście ciezka praca i w dodatku nudna. Naprawde nie ma co słodzic. U kolko to samo przewijanie, karmienie, noszenie, usypianie, a i tak jego darcie. A jak zasypia trzeba nadrobic domowe zaleglości cos zjeść, tak tak , po porodzie szybko sie wraca do figury bo sie nie ma czasu na jedzenie! Nie wiem jak funkcjonuja samotne matki, szacun dla nich.

jesli dzieci maja nadac sens zyciu, to wczesniej co jest warte zycie? co za durme plytkie myslenie. ci ktorzy nie moga miec dzieci maja skoczyc z mostu?:)

Ludzie, ktorzy uwazają ze dzieci nadają sens zyciu są uposledzeni psychicznie, takie żywe inkubatory, niewiadomo po co tacy zyją...tylko by splodzic dziecko ?! Wspolczuje, nic dziwnego ze w pewnym wieku im odwala kiedy dzieci wyfruwają z gniazdka a oni nie wiedza co ze soba zrobic

o , już sie zebrało lemingostwo i gówniarzeria , a o ludziach dorosłych chcą sie wypowiadać . Do lekcji won , bo jeszcze tylko parę dni a oceny juz wystawiają.