Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytająca88

Kotka sika po kątach. Czy ktoś tak miał ?

Polecane posty

Gość Pytająca88

Mam problem z kotką, która od pewnego czasu sika dosłownie wszędzie. W domu jest również jeszcze jeden kot, którego zostawiliśmy jak kotka się okociła ponieważ był słaby i na coś choruje. Czy ktoś też tak miał ? Może macie jakieś sposoby sprawdzone aby ktoka już tak nie robiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca88
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam trzy miesięcznego kotka i nie mam takiego problemu.Widocznie nie przyzwyczaiłaś kotki żeby załatwiała się do kuwety.Teraz masz smród w chacie na własne zyczenie:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca88
Nie przeszkadza mi to tak bardzo bo lubie jak mi w domu śmierdzi kotem i jego odchodami, kuwete zaś trzymam obok łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysterylizuj to problem zniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca88
Ta wypowiedz wyzej to podszyw Jesli chodzi o kotke to zawsze bylo wszystko ok dopiero teraz sie zaczelo jak pojawil sie kocur w domu Kotka tez nei jest mloda kotka tylko juz ma okolo 4-5lat Odchowalam tez duzo kociąt i nie bylo z nimi problemu wiec nie zarzucajcie mi ze nie wychowany kot Wasnie czekamy na termin u weterynarza na sterylizacje Tylko pytanie czy faktycznie przestanie sikac ?? Jak tez wyglada potem chowanie kotki sterylizowanej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogórek 2ku
mojej tesciowej kotka zaczela sikac po kátach (nawet uszkodzila kabel telef. zanim sie zorientowalismy) po tym jak pojawily sie wnuki. Byla zazdrosna i chyba zestresowana. Moze znaczyla teren? Nie znam rozwiázania Twojego problemu. Moze przyczyná jest mlody kociak w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .wredna jędza
Może być to kwestia sterylizacji, ale nie tylko. Sterylizację i tak polecam, uchronisz kotkę choćby przed ropomaciczem. Może mieć także problemy natury urologicznej, np. chory pęcherz. Idź do weterynarza, bo może mieć wiele rzeczy - nawet urojone zapalenie pęcherza na tle nerwowym (ze stresu). Moja kotka tak miała, właśnie po pojawieniu się kolejnego kota, trzy zastrzyki i amitryptylina załatwiły sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca88
Ostatnio duzo schudla i jest wlasnie taka lekliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzestna
jeśli kota schudła i sika to prawdopodobnie ma klopoty z nerkami. fakt pojawienia sie malego kota nie powinien jej tak stresowac chyba ze duzo wiecej czasu jemu poswiecasz i ona to odczuwa. w kazdym razie chudniecie kota i sikanie to ewidentny problem z nerkami, a jesli tak to teraz sterylizacja nie wchodzi w gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pytajaca88; kotka sika tak po doslownie kropelce? jesli tak to lec do wtereynarza, niech zleci badanie krwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kot w ten sposób manifestuje jakiś problem, zdrowotny lub psychiczny. zacznij od wizity u wet niech ja zbada (mocz, krew). jeśli wszystko bedzie ok, moze to być reakcja na jakać zmiane, np. wlaśnie na przybycie nowego lokatora. to sie powinno ustabilizować ale musisz kocine poświecać duzo czasu i uwagi, moze jest po prostu zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca88
Sika w ten sposob ze wyglada to jak wytrysk bo sie tak wypina Zazdrosna moze byc choc czas poswiecamy im rowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca88
tak tez zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam/mam. Mój 8 letni kocur zaczął sikać w różne miejsca, spakowana torba podróżna, łóżko syna, leżanka psa, a ostatnio na łóżka ale podczas gdy my w nich spaliśmy, też zrzucałam to na złośliwość (o zgrozo jaka byłam durna), zmiany (bo nowa kołdra, bo nowy kot w domu, bo coś tam), kupiłam "ten cud" feliway do kontaktu za kupę siana i nic. Poniedziałek sik na moją kołdrę, dwa dni później na synka i coś mnie ruszyło że to chyba poważniejszy problem, pojechałam z nim do weta, badania, usg- kryształy w układzie moczowym, zapalenie pęcherza, w dniu wizyty sikał już samą krwią- teraz jest po kilku dniach na kroplówce, antybiotyku, jeszcze długa droga przed nami, teraz 10 dni antybiotyku, a potem pół roku na specjalnej karmie i przejście na kolejną specjalną. Więc moje zdanie jest takie kot nie jest złośliwy, nie lubi zmian to fakt, ale każdy sygnał w postaci sika nie tam gdzie trzeba to obowiązkowa kontrola u weta. Mój przez moją głupotę męczył się kilka miesięcy, bo wcześniej to nie było co 2 dni, tylko np raz w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×