zabawka interaktywna

chcę kupić synkowi (4m) zabawke interaktywną, większość polecanych przez koleżanki mamy, moi dziadkowie dali mojemu synkowi na dzień dziecka 100 zł i poprosili abym to ja wybrała dla niego zabawkę (trochę ich ma, oni wszystkich nie są w stanie spamiętać i nie chcą strzelić gafy kupując takiej samej) polećcie coś, wybieram półkę 6m+

może garnuszek na kloczuszek fisherprice czy jakoś tak ;)

a posiadasz tą zabawkę? chodzi mi o taką zabawkę z której dziecko i mama byli zadowoleni :P

tak posiadam kupiłam ją gdy mała miała około 6 miesiecy jest dobra ale dla diecka które już siedzi moja do teraz ją lubi a ma już ponad 2 latka

moim zdaniem wiele określeń wiekowych jest mylnych i np. szczeniaczek uczniaczek chociaż proponowany dla niemowląt u nas dopiero po roczku się sprawdził a myszka minnie interaktywna, proponowana na 6+ dopiero teraz jest ulubiona zabawkę, a córka już ma ponad 2 latka. Ja dla dziecka kilkumiesięcznego polecam dobry stojak gimnastyczny, moja mała miała 3 i to na prawdę są trafione zabawki, bardzo też rozwojowe, wspierające funkcje psychomotoryczne... ja patrzę na wszystko przez pryzmat rozwoju i edukacji, może nie każdemu to odpowiada, ale dlaczego nie połączyć zabawy z rozwojem ;-) popatrz na little tikes np. albo chicco, zaraz zerknę jeszcze sama na allegro, może znajdę ten, co my mamy...

http://allegro.pl/little-tikes-ogrodek-zabaw-5w1-nowosc-2013-i3220306246.html popatrz na to-moja ma poprzednią "edycję" ;-)

ja ogólnie bardzo Ci polecam zabawki Vtech, mamy kilka i są super jakościowo i lektor dobry, głos wyraźny... świetna jest też marka dumel - cenowo lepsza a jakość na prawdę rewelacyjna. Ale dziecko kilkumiesięczne nie potrzebuje jeszcze takich zabawek, nawet półroczne dziecko jest za małe na manipulowanie przedmiotami. Chyba, że chcesz zabawkę mocno na wyrost...

mama dwóch dziewczynek dzięki pomysł trafiony w 100% :) wpadło mi w oko a on jest na etapie łapania wszystkiego (widzę po leżaczku tiny love łapie te zabawki co są przy pozytywce) tylko chciałabym to zobaczyć na własne oczy więc takich poszukam po sklepach :) zabawki lubię dotknąć zobaczyć co mają itp ;)

takiej mocno na wyrost nie chce, wiesz pierwszy synek, pierwszy wnuczek i pierwszy prawnuczek więc co chwila coś dostaje, albo coś kupujemy :) 6m+ dlatego że większość takich wiekowo mamy i je lubi http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://img17.tablica.pl/images_tablicapl/67899045_2_644x461_sprzedam-dzdzownice-shelcore-ksiazeczke-fisher-price-zdjecia.jpg&imgrefurl=http://tablica.pl/oferta/sprzedam-dzdzownice-shelcore-ksiazeczke-fisher-price-ID2lys1.html&h=461&w=615&sz=31&tbnid=cMFm7tcB2PUY2M:&tbnh=95&tbnw=127&zoom=1&usg=__xgJhO-EOh1aQQNJurw0cUmsRP6E=&docid=zidEBDrMeLTJWM&sa=X&ei=_IOoUaTaD4nWPfurgKAF&sqi=2&ved=0CD4Q9QEwAw&dur=409 mamy taką i to jego ulubiona, dzięki niej polubiał leżenie na brzuchu

ja też muszę najpierw obejrzeć, więc jadę zwykle do centrum zabaw, jest u nas taki duży sklep, a później zamawiam przez internet. Taka zabawka kosztowała w sklepie ponad 200zł, ja zamówiłam za około 100zł. Na prawdę Ci polecam, to są "zabawki" rozwijające całościowo, warto zainwestować. Jeżeli nie znajdziesz w sklepie to kupuj śmiało, firma porządna, świetna jakość.

moja starsza też co chwila coś dostawała, chociaż wtedy nie było jeszcze takiego wyboru, nie było galerii, allegro... później ja zaczęłam prowadzić zajęcia z małymi dziećmi i trochę prawidłowości wyłapałam. Na podstawie doświadczeń zawodowych i z własnego domu widzę, że wiele jest pozornie edukacyjnych zabawek, które tak na prawdę są bezwartościowe. Małej już mądrzej wybieram zabawki. Akurat za fp nie przepadam, chociaż fajna ta gąsienica ;-) bardzo polecam na przyszłość mikserek owoców Vtech ;-)

no właśnie ja szczerze mówiąc do tej pory kupiłam mu... 1 zabawkę :D resztę podostawał, nie było sensu kupować, jeszcze się nie interesował, a kupiłam mu myszkę mickey z biedronki. dlatego dopiero teraz się rozglądam, dostał całe wielkie pudło od chrzestnej i ciotki (razem kupowały) zabawek z Anglii, dlatego dopiero chce się zorientować co i jak. bo naprawdę póki co jestem z tym na bakier. też jestem za zabawkami rozwijającymi-zawsze dziecko lepiej uczy się poprzez zabawę :) dlatego właśnie tutaj o opinie pytam, bo jeszcze w tym temacie nie mam doświadczenia a w większości sklepów wiadomo-doradzają jak najdroższe tylko po to żeby sprzedać.

dokładnie popieram wcześniejszą dziewczynę w tym,żeby kupić maluchowi stojak edukacyjny, naprawde rozwija umiejetnosci psychomotoryczne, gimnastykuje sie dziecko i nabiera wprawy, a przy tym bawi! Ja mam z chicco, ale fajne sa tez z fischerprice ale kogo na nie stac...:)

tu autorka, już zabawka kupiona konkretnie: http://allegro.pl/little-tikes-ogrodek-zabaw-5w1-nowosc-2013-i3220306246.html ;)

Dla maluszków fajne są maty edukacyjne-bezpieczne lub grzechotki, telefony itp. dla większych troszkę dzieci fajny jest np. w chicco stolik interaktywny czy kociołek z klockami, chodziki z elementami grającymi, wciskanymi itp. to ma dużo firm np. babyono wszystko zależy od wieku dziecka

Dziewczyny , wystarczy rozejrzeć się wokół, jest tyle zabawek w naszym otoczeniu: butelki po mineralnej, plastikowe pudełeczka, folie szeleszczące, można by wymieniać bez końca, dziecko najlepiej rozwija się w takim otoczeniu, gdzie ma możliwość doświadczania tego co wokół, a tych wszystkich drogich zabawek i tak nie będzie pamiętało:) Pozdrawiam:) http://taksobieszyje.blogspot.com/