Ale dzis zaszalalam na zakupach.Nie mam kontroli w sobie.

Poszlam dzis w sumie do miasta by kupic corce cos na dzien dziecka. dostala juz 2 tyg. temu hulajnoge ale chcialam jej dokupic jakas drobnostke. zaszlam do pepco kupilam jej farbki i krede. przy okazji kupilam jej leginsy. 20zł poszlo. po drodze ppelno lumpeksow sklepow. zaszlam do 1 kupilam sobie spodenki krotkie. w 2 lumpeksie- dla corki- spodniczke , sukienke i fajne spodenki dzinsowe- jak ze sklepu- stan idealny i dla siebie 2 fajne koszluki- 1 fioletowa na ramiaczkach a 2 na krotki rekawek kolor lososiowy przeswityjaca- zaplacilam cale 7zl. poszlam dalej i zachaczylam obuwniczy i kupilam sobie sandaly niedrogo bo tylko 30zł przecena byla. a i jeszcze wracajac z przedszkola zajechalam na rynek i wydalam 20zł-spodnie i koszula dzinsowa. i 100 zł poszlo.

no to majątek jak 100 zł ;) nie to że się chwalę, ale ja to się zastanawiam np. czy kupić za 100 zł jedn spodnie, bo wydaje mi się, że tanio i pewnie słabe jakościowo ;)

ja juz nie kupuje w normlanych sklepach bo mi szkoda kasy. kupilam corce spodenki dzinsowe- ogladalam w normalnymn\ sklepie- 50zł, a ja kupialm za 1zł. stan idealny..

szaaaloooonaaaa xD

up

mi też szkoda kasy na np. bluzki, szczególnie latem się to często pierze, wolę mieć więcej ale tańsze. ale co porządne spodnie, to porządne, tak samo buty.

z tym zaszalalam i wydalam 100zl to jakis zart:) :) :) Specjalnie temat zakladalas,bo zaszalalas w lumpeksie?

a na inny mtopiku piszecie jak wam sie w pl dobrze zyje. ja sobie nie wyobrazam tego by sie cieszyc z tak podstawowych rzeczy,gdyby tobylocos wyjatkowego to tak. bida az piszczy,ale z drugiejstrony....rzucic wam ochlapy podnogi to i tak sie bedziecie cieszyc

ojej nie badzccie zlosliwi dla jednego to duzo dla jednego to malo a to gdzie szaleje czy w lumpie czy w galerii to jego sprawa

:) Tez sie usmiechnelam czytajac tego posta:) ale w sumie fajnie kupic pare tanich rzeczy, wydac malo a wrocic do domu z pelna torba. Wiecej takich okazji ci zycze:) Pozdrawiam :)

dokladnie. autorko - mi tez sie zdarza popuscic kasy :)

Ok ,ale kupowanie w lumpach to sprawa wstydliwa.Ja rozumiem, ze sa biedniejsi i bogatsi.Ale nie przypuszczalam ,ze ludzie jeszcze kupuja w lumpach,tylko czym tu sie chwalic?

a ja cię rozumiem, też tak mam, jak wypadne na miato to muszę wydać tyle ile mam w portfelu, dzisijaj 220 zł właśnie na pierdoły, skarpetki, tez krótkie spodenki, koszula mężowi, autko dziecku, gazete. i też lubie chodzić do lumpeksów i o zgrozo na bazary:)

Spoko ja też kupuje w lumpeksach szkoda mi kasy na zwykle bluzkę dac 60 zł. Aw lumpie chociaż wiem ze mi się nic po praniu nie zrobi. A kupię w sklepie i po dwóch praniach scierka do podłogi nie bluzka

Przeciez w lumeksach to same badziewie sprzedaj.Wystarczy ,ze widuje witryny to sie zastanawiam kto tam chodzie.Przeciez takie rzeczy to za darmo powinni rozdawac.Nie uwierze ,ze sa tam fajne ciuchy .Choc nigdy w zyciu nawet z ciekawosci nie zajrzalam i nie mam o tym pojecia.

A jaki to wstyd w lumpie kupowac??? W dzieiejszych czasach wlasnie sa one modne, a nie odwrotnie! Ja gdy potrzebuje kupic cos dziecku potrafie wydac 300 euro jednorazowo jak sie zapomne, ale do lumpow tez chodze. W moim lumpie kupilam ostatnio oryginalny plaszczyk baby armani za bezcen.

to w jakich wy sklepach kupujecie, ze wam sie scierki do podlogi z ubran robia? i w ogole - gdzie mieszkasz autorko??? chyba w jakiejs malej mieścince, skoro takie tanie wszystko

co nie? strasznie tanio... ja potrafie wydac stowke na rajstopy

piszesz zaszalałam to myślałam ze z 1.000 zl wydałas...co to jest 100 zł w tych czasach,praktycznie nic

:D

do tej co gazete kupila i tak jej 220 zeta sie rozplynelo-ha ha ja nigdy gazet nie wliczam w koszta zakupow,ja nawetnie zagladam ile mam na koncie idac na wieksze zakupy. Dzis moj maz kupil synowi tablet na dzien dziecka,nawet sie nie spytalam ile kosztowal.My wogole sie nie pytamy jak cos kupujemy troche mi was zal...ale co zrobic

do gosc 15:17 ... wiesz, takich kretynom jak ty chetnie zyczylabym wszystkiego najgorszego. dlaczego smiejesz sie z czyjegos ubóstwa, durniu? nie wiesz, ze los bywa przewrotny? ja akurat tez mam dobra sytuacje materialna, ale nigdy nie kpilabym sobie z innych ludzi, tylko dlatego, ze maja mniej kasy. nienawidze takich pustakow jak ty, co to zyja tylko aby MIEĆ, a nie BYĆ. wspolczuje! `

O juz sie jedna znalazla co drugiej zazdrosci i ja wyzywa od pustakow:Dbo ma wiecej niz ty.

ma wiecej od mnie? a dlaczego tak zakladasz???? glupoty nie ma co zazdroscic, a osoba, ktora jest w stanie zamiescic taki wpis, jest po prostu glupia - zreszta najprawdopodobniej to ty jestes jego autorka :-P

gosc 15.24 i co Ty lepsza ,zyczysz komus najgorzej.Puknij sie ty w leb.Nie tobie osadzac Bogiem nie jestes ,wiec jak juz probujesz Swieta z siebie robic to nie zyczy sie nawet wrogowi zle.

a umiesz ty czytac ze zrozumieniem??? :-D no widac, ze nie... nie napisalam, ze zycze, ale ze zyczylabym chetnie, a to robi ogromna roznice, wiesz???? chetnie zyczylabym, bo na to zasluguje, ale nie zamierzam, bo to nie w moim stylu

ta od tableta... żałosne to jest bardzo, mamy ci gratulować tableta? i ten tekst, że stanu konta nie sprawdzasz... to sprawdx chociaż co ty sobą reprezentujesz? jakie wartości przekażesz dziecku oprócz tableta? czego go nauczysz? braku szacunku do innych?

jak nie bylo jeszcze lumpow w moim miescie to norlamnie kupowalam w skelpach. ale jak zaczelam chodzic do lumpa i trafia mi sie cos fajnego za grosze. gdzie to samo w normlanym sklpeie mam zaplacic 50- czy 100zł mi jest szkoda kasy. a kilka dni temu kupilam corce fajna kurtke czarna- rozowa za2 zł. cos podobnego.http://www.zalando.pl/five-seasons-waterstar-spodnie-materialowe-rozowy-f2443b004-404.html a ta kurtka jest firmowa.

chetnie bys zyczyla :) o tym ze nie masz zamiaru nic nie pisalas.Ty lepiej kretynko wyrazac sie poprawnie naucz.A nie, ze potem kota do gory nogami wywracasz.Ja pierdzie do podstawowki wroc i pisanie z sensem sie klania :)

Mieszkam w sredniej wielkosci miescie i tu... lumpeks na lumpeksie :) Jedyny biznes, ktory nie pada. Wszelkie butiki swieca pustkami i upadaja. Za to lumpy ciesza sie wielka popularnoscia i stan portfela klientow nie ma znaczenia.