Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

sensownej odpowiedzi szukam, bo się pogubiłem

Polecane posty

Gość gość

zaczynam żałować, że nie wyjechałem parę lat temu z tego kraju. Nadal o tym zresztą myślę. Wydaje mi się, że chyba nie ma żadnej różnicy czy tutaj jestem niewolnikiem czy tam? Mam wrażenie, że nikt nikogo tutaj nie szanuje. Nie generalizuje, ale wydaje mi się, że obecne prawo to prawo dżungli. Słyszy się czasami jak uczciwych ludzi się zastrasza lub niszczy. Wielu moich znajomych jest obecnie bez pracy i to po dobrych kierunkach studiów. Z roku na rok jest coraz gorzej. Oglądam to wszystko w TV i się denerwuje. Brak jest konkretnych rozwiązań gospodarczych i prawnych. Wokół ściema, że głowa boli. Na dodatek totalne bzdury, tandetne programy, pseudo gwiazdy, absurdalne zarobki wybrańców losu. Non stop jakieś afery. Rządzący zajmują się mało istotnymi rzeczami, aby odwrócić uwagę społeczeństwa od naprawdę istotnych problemów. Otaczająca głupota i brak dla innych zrozumienia. Wszechogarniające poczucie cwaniactwa i poszanowania praw innych. Ludzie są obecnie podzieleni. Cały czas myślę, że to wszystko nie ma sensu. Nie długo, albo wyrzucę TV albo wpadnę w depresję przez ten cały absurd. Obecne czasy to dla mnie "matrix". Wymagania przy szukaniu pracy są coraz większe, a zarobki wręcz żenujące. Pracujesz jak niewolnik za grosze i to niezależnie od kierunku studiów lub nie masz żadnej pracy. Jedni mają olbrzymie fortuny, a drudzy tak naprawdę nie mają na chleb lub żyją na kredytach. Nie mówię o patologiach. Wmawiają Ci wszędzie na każdym kroku totalne idiotyzmy i jak jest wspaniale. Brak jakiejkolwiek realnej odpowiedzialności za pomyłki urzędników lub za przekroczenie dyscypliny finansowej. Totalna samowolka i wytykanie innym błędów. Brak profesjonalizmu i kompetencji. Jeśli odważysz się i powiesz prawdę to Cię wyrzucą lub sprowadzą do parteru. Pracodawca odpowie Ci, że na twoje miejsce są inne osoby. Ludzie się nawzajem oszukują i zarzynają o parę złotych. Nie wiem czy wszyscy oszaleli i myślą, że będą żyć wiecznie? Straciłem nadzieje, że będzie tutaj kiedykolwiek lepiej, że młodzi ludzie mają szansę na normalną przyszłość. Wydaje mi się, że pogrążymy się nie długo w totalnym chaosie ze względu na ciągle rosnące zadłużenie. Brak oszczędności na górze, a przyciskanie pasa obywatelom. Jak założyć rodzinę i jak żyć. Czy Ktoś mi odpowie czy w innych krajach jest identycznie czy tylko u nas jest taka mentalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×