Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GaryŁeber

chyba w moim mieszkaniu mieszka jakiś duch

Polecane posty

Gość GaryŁeber

wynajmuję "nowe" mieszkanie od miesiąca. Mieszkanie jest w przedwojennej kamienicy na Grochowie. I praktycznie mam takie poczucie, że nie mieszkam w nim sam. W dzień właściwie mi to nie robi różnicy żadnej, ale w nocy bywa mi trochę nieswojo. Powiem szczerze, że dziś w nocy to nawet zdrowaśki zacząłem klepać tak mi jakoś nijako się zrobiło. Ja rozumiem, że stary budynek ma prawo swoje odgłosy wydawać, że parkiet skrzypi jak się na niego stanie; no, ale właśnie on skrzypi "sam z siebie" w nocy w pokoju obok sypialni. Dzisiaj obudziłem się w nocy i słyszałem kamyczki turlające się po podłodze. A wiem, że były, bo wczoraj zmiatałem i kurz/piach z ulicy zostały na kupce w przedpokoju bo nie chciało mi się po szufelkę iść. I tak to brzmiało jakby ktoś idąc kopnął te drobinki, które się toczyć zaczęły po podłodze. Niby w duchy za bardzo nie wierzę, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast zdrowasiek polecam wizytę u psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychiatra da ci leki zobaczysz wtedy ducha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz załatwić nakaz eksmisji, noc chyba że tam już jest przez zasiedzenie to nic nie zrobisz :( ale wtedy musi dokładać się do opłat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze ktoś po prostu tam umarł ? Takie rzeczy często sie zdarzają. Przez następne pare dni przyjrzyj sie temu dokładniej w nocy czy coś znowu sie dzieje jeżeli tak wezwij księdza i niech poświęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×