Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chciałam dobrze, a czuję się jak kretynka

Polecane posty

Gość gość

Poszło o konika na biegunach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprowadziłam się do domu. Na starym mieszkaniu zostało sporo rzeczy,które już były nam zbędne. Przedwczoraj jednak musiałam opróżnić to mieszkanie i część rzeczy wyrzuciłam, a część co było mi żal wyrzucić przytargałam do domu, wśród nich tego nieszczęsnego konika ( o którego cała awantura).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janniiiwwwa
Przecież to Twój konik. Skoro chcesz go mieć no to jest juz Twoja sprawa. A gdybyś miała paskudną szafę i komuś by się nie podobała, to zmieniałabyś ja na inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyślałam,że dam go znajomym sąsiadom dla ich synka. A on wyskoczył z tekstem,że używanego konia mu chcę dać, jakiegoś śmierdzącego itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
janniiiwwwa Tylko to nie o to chodzi. Czuję się paskudnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż poczuł się urażony i wyrzucił sąsiada za drzwi. Stwierdził,że skoro uważa że zabawki po jego dzieciach są śmierdzące to nie ma nas więcej odwiedzać. A ten,że jak tak to od dziś jest naszym wrogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprosiłam go, ale i tak czuję się z tym źle. Nie sądziłam,że wyniknie z tego taki problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem lepiej nie byc zbyt zyczliwym, ja np tez niechetnie przyjmuje zabawki po innych dzieciach ale kwituje to slowami zeby sie nie obrazili ale ja mam tyle zabawek ze dom zamienia sie w graciarnie i nie potrzebuje ich wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,gość czasem lepiej nie byc zbyt zyczliwym, ja np tez niechetnie przyjmuje zabawki po innych dzieciach" Ale ty z zasady takich nie używasz. A o nich wiem,że kupują takowe. Wózek też kupili używany i męża prosili o spawanie, bo nie nadawał się do użytku. Na poprzedniej wizycie mały bawił się zabawkami innymi i je wzięła ona, gdy zaproponowałam. Nie spodziewałam się takiej reakcji po nim. Może to dlatego,że trzeźwy nie był. A po konika jutro przyjedzie jakaś mama, która chętnie go przyjmie i cieszy się, bo jej nie stać na zabawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
absolutnie nie masz co sie czuc jak kretynka! Mialas dobre checi, chcialas dac dziecku konia na biegunach (nowe sa obecnie bardzo drogie) a ten to jeszcze skomentowal! To sasiad powinien czuc sie jak kretyn i przeprosic Was, za syna, a tymczasem jeszcze was zwyzywał...farsa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę jego przeprosin, ale też nie wiem,czy chcę dalej mieć takich ,,dziwnych znajomych". W zasadzie to tylko on jakiś taki dziwny jest, lansuje się na niewiadome kogo. A w zasadzie to nic nie ma. Mieszkanie-kawalerka na kredyt. Nie jego, bo to ona kupiła i ona pracuje , aby było na ratę. A on ciągle baluje. Jak go kopniew d*pę to zostanie z walizką, bo ślubu nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×