Sąsiedzi i odgłosy

Mam denerwujących sąsiadów. Mieszka koło nas małżeństwo lekarzy. Wieczorem, rano słychać jak ona jęczy itp. Mamy sypialnie koło siebie i my mamy łóżko koło ściany, oni na środku bo byłam ostatnio dać jej list bo listonosz się pomylił. Ja jestem w ciąży i odkąd jestem w ciąży w nocy nie mogę spać i wszystko słyszę. Mąż twierdzi że przesądzam że jemu to nie przeszkadza. Co mam zrobić? Mam jeszcze córkę 3 lata.

Namów męża aby zsynchronizował seks z sąsiadem :D

Niby czemu?

PS dokładnie !!!!!!!!!!!!:D:D:D

po 22 mają być cicho, proponuję walić w ścianę czymś metalicznym, niezła jest do tego chochla :P dzieki bogu, że mam własny dom :) w takiej sytuacji wypada póść i poprosić, żeby piepr(z)yli sie przed 22.

Jestem w ciąży i mam 3 letnie dziecko. Więc seksu nie ma. Oni kupili sobie apartament i od lipca będą tam mieszkać. Ale ja ten miesiąc nie wytrzymam.

Niby ludzie z klasą i kasą ale to co się dzieje u nich w sypialni to hoho

Zazdrośc cię zrzera

"Jestem w ciąży i mam 3 letnie dziecko. Więc seksu nie ma" GŁUPIA JESTEŚ :O

Dlatego niby jestem głupia?

kup sobie zatyczki do uszu I po sprawie I biedny ten twój mąż... brak seksu bo ciąża.

Boś egoistka i tyle. A w czym niby przeszkadza 3-letnie dziecko i ciąża w seksie? (O ile nie jest zagrożona, ale o tym nie pisałaś). Mąż faktycznie biedny, dziwisz się że mu nie przeszkadza, żona mu nie daje to se chociaż zza ściany posłucha, skoro więcej nie będzie miał :O

Olaboga! Lekarze! Rzeczywiście powinni w tym czasie szydełkować lub rozwiązywać sudoku, by sztywna sąsiadka zza ściany wreszcie przestała ich podsłuchiwać. :O

Autorka myśli że skoro LEKARZE to nie przystoi im taka prymitywna czynność jak seks. Sama odmawia mężowi więc jak LEKAŻE mogą coś takiego robić, fuj, obrzydliwe! Męża twojego tylko szkoda...

LEKARZE* oczywiście, ale byk ;)

Oczywiście że wypada. Ale mogli by się zachować z klasą. Ja mam dziecko. A jak usłyszy to co mam jej powiedzieć.

Oni dziecka nie mają więc się bzykają. Ja mam dziecko, drugie w drodze.

Wg Ciebie, jaki to jest seks z klasą? Nie przesadzaj z tym, że od razu wszyscy usłyszą, zwłaszcza dziecko. Siedzisz w ciszy przy ścianie i nasłuc***esz? Zajmij się czymś pożytecznym.

Myślałam że jak są po medycynie to coś mają w głowie i będą się zachowywać jak przystoi lekarzowi inteligentnemu człowiekowi.

kup sobie stopery, najlepsze są woskowe. kosztują 1,50 ;-)

Jak są razem w domu to ciągle chichy, śmiechy.

Marna prowokacja, babino :O A jeśli nie prowokacja, tym gorzej to o tobie świadczy :O

"Oni dziecka nie mają więc się bzykają. " Czyli co, dzieci zrobione, plan wykonany, z seksem finito? "Ja mam dziecko, drugie w drodze." Czyli jednak robiłaś tą obrzydliwą czynność, a fe! I to nawet dwa razy, fu!

To nie jest prowokacja. Prostu mnie to denerwuje.

Ludzie ale wy jesteście dziwni. To na prawdę może być męczące i bardzo wku..ce. A zazdrość nie ma nic do rzeczy. Pamiętam z czasów studiów mieszkał nade mną Anglik z jakimś innym gościem wynajmowali mieszkanie. Normalnie co noc jakieś libacje urządzali te panny tak piszczały i jęczały że nie dało się normalnie spać a i w dzień też się zdarzało, więc nie piszcie że to takie normalne.

Tak, tylko że z takiego punktu widzenia to ty im możesz tylko po dobroci, bo prawo mają święte, są w swoim mieszkaniu i między 6 a 22 ciszy nocnej nie ma. Chociaż osobiście to się bardziej dziwię tobie, ale o tym już ci inni pisali, może nie ignoruj tego co piszą, tylko zastanów się trochę nad tym i weź do siebie...

Ok, owszem, to może być denerwujące, nie mówię. Ale, trochę zbaczając z tematu, napisała też że z mężem seksu nie uprawia bo "jest w ciąży i ma 3-letnie dziecko", to jest wg was naprawdę aż takie normalne?

Jak jest w ciąży,to nie musi brykać jak szalona,podczas ciąży,najlepszymi pozami są:na pieska i łyżeczka. Na łyżeczke to ty wogule sie nie meczysz,jedynie doznajesz rozkoszy

Uprawiamy seks, ale akurat teraz w ciąży nie. Jestem w 6 miesiącu mam brzuch i mi przeszkadza.

Niestety nie które kobiety nie mają ochoty w ciąży i to ja do nich należę.