Włosy - jak wygląda wasza pielęgnacja?

Cześć dziewczyny! Chciałam zapytać jak wygląda wasza pielęgnacja włosów? Od jakiegoś czasu zaczęło mi strasznie na nich zależeć i niemal uzależniłam się od kosmetyków do pielęgnacji. Czego wy używacie? Dajcie znać! ;) Zacznę : - Oleje : Kokosowy kaktusowy 2 oleje z Alterry - z limetką i migdałem. - Odżywki : Balea : kokos i balea figa Isana : Nowa niebieska i taka morelowa.;D Joanna - miód i cytryna - Maski : Alterra - aloes i granat Kallos creme latte i taka z proteinami białka jedwabiu - Biovax z jedwabiem i kreatyną Serum na końcówki : Chi Joanna z olejem agranowym wiem, że trochę sporo, ale uprzedzałam, że ostatnio wariuję na tym punkcie ;) czego wy używacie?

zwykły szampon bez zbędnych dodatków, choćby alterra olej kokosowy możliwie najlepszy dostępny, jeżeli nie zapomnę, w minimalnych ilościach wtarty przed snem w łepetynę suszenie bez suszarki wsio moje włosy nigdy nie wyglądały lepiej

Szampon, odżywka, maska do włosów i lotion z firmy Seboradin na zniszczone włosy, nie susze ich i nie prostuje, po rozjaśnianiu powoli wracają do normy :) nie można ich zbytnio przeciążać moim zdaniem zbyt wielką ilością kosmetyków.

Farba: henna Szampon: z henną Od czasu do czasu: Amla, Capitavit piękne włosy The end

szampon to róznie teraz mam alterra odżywka: od farby loreal w cienkiej tubce krem nabłyszczający frederic fekkai, jest super jak uzywa sie małą ilość, ziarnka groszku :P jak prostuje to spray ochronny (dove jest ok:P) to wszystko:)

oleje alma polecam tylko to zadnej chemiii, szmpony be z silikonow i bedziesz miec wlosy jak z reklamy

nienawidzę produktów Amla

szampon jakikolwiek odzywka tez,myje i juz.wlosy rosna jak trawnik i jest ich minimum na trzy osoby do podzialu,:)ledwo moge je spiac. zdrowe,blyszczace-ot taki wybryk natury:P

Przesadzasz z iloscia kosmetyków na włosy , uwierz teraz jest ok potem bedzie zle za duzo silikonów .Ja uzywam olej lniany budwigowy na włosy co 2- gi dzień wcieram w całe włosy myje szamponem zakwaszjacym bo tylko te sa najlepsze do włosów bo zamykaja łuski włosa i do tego serum babci Agafi w skalp i jest rewelacyjnie włoski rosna jak na drozdzach i nie wypadaja , powinno sie uzywac tego co natura nam dała jezeli chodzi i jedwabie to efekt jest ale potem masakra

Żadna z tych masek czy odżywek nie ma silikonów, jedynie biovax i używam go świadomie wiedząc, iż nakładam wtedy silikon

Nie istnieje cos takiego jak "produkty Amla" :) jest tylko Amla i juz

A i jeśli chodzi o serum to wiem, że są to bomby silikonowe jednak tylko one są w stanie zabezpieczyć moje biedne końcówki

- raz na tydzień olej (obecnie IHT) plus maska proteinowa (żelatynowa albo z odżywki białkowej dla sportowców) - do na co dzień mycia płyn Facelle albo odżywka Kallos/Balea kokosowa (myję na zmianę raz tym raz tym) - co jakiś czas (raz na 2 tygodnie mniej więcej) szampon ziołowy ze SLS - po umyciu odżywka (aloesowa NaturVital, Bingo, Wax...), czasem płukanka lniana czy octowa - na końcówki olej z pestek śliwki (wystarcza, nie potrzebuję serum silikonowego)

ja sobie nie wyobrażam życia bez Chi, trzyma moje włosy w ryzach i jest o sto razy lepszy niż np biosilk który tylko wysuszał mi włosy

KarolinaLI, jaki "subtelny" spam :/

Też uważam, że za dużo tych kosmetyków. Włosy wcale nie lubią takiej ilości kosmetyków, wręcz przeciwnie. Moja pielęgnacja opiera się na stosowaniu delikatnego szamponu bez SLS, SLES, Glikolu propylenowego co 3-4 dni. Nakładam maskę Biovax albo tą do włosów ciemnych albo z olejkami po kazdym myciu. Na końce serum A+E. Gdy wychodzę na słońce psikam włosy sprayem ochronnym. I właściwie to wszystko.

Też uważam, że za dużo tych kosmetyków. Włosy wcale nie lubią takiej ilości kosmetyków, wręcz przeciwnie. Moja pielęgnacja opiera się na stosowaniu delikatnego szamponu bez SLS, SLES, Glikolu propylenowego co 3-4 dni. Nakładam maskę Biovax albo tą do włosów ciemnych albo z olejkami po kazdym myciu. Na końce serum A+E. Gdy wychodzę na słońce psikam włosy sprayem ochronnym. I właściwie to wszystko.

Sorry za dodanie 2 razy odp. ale mam słabe łącze internetowe ;(

Przecież nikt tych kosmetyków nie nakłada na raz czy jednego dnia, tylko się je stosuje wymiennie. A włosy lubią odmianę.

Koteczkowa, przestań spamować.

Gościu odp. ode mnie.

bonsodupa1989 kto Ci za płaci?!

Ja stosuję nawilżające maski Kallos 2 razy w tygodniu. Na mokre włosy nakładam jedwab na same końce i psikam dodatkowo włosy odżywką w spreju Wella. Nie prostuję włosów i nie suszę suszarką. Jeśli chodzi o szampon to także mam z Wella, ale nie jestem do końca zadowolona. Staram się raz w tygodniu nałożyć olejek alterra na włosy. Kto za to płaci? Mój Facet :)*

o wlosy super dbam i czesto chodze do frzjera moja frzyura jest super i modna sa na to rozne sposoby i sa skuteczne i dzialaja na kazdego tutaj sa takie przyklady : http://www.youtube.com/watch?v=bH_yfrBq-lE

nie rozumiem jak mozna nie suszyc wlosow Ja musze wysuszyc wlosy suszarka bo inaczej jest mi zimno.

no!

Mnie od jakiegoś czasu strasznie wypadają włosy. Próbowałam wielu domowych metod, ale nic. Dopiero kupiłam taki szampon http://wsad.it/gosc/revita i używam go tak jak jest napisane na opakowaniu. Teraz włosy trochę przestały lecieć. Mam nadzieję że niedługo znowu będę mieć bujną czuprynkę.

A ja spróbowałam czegoś nowego i kupiłam przez http://www.vitamall.pl szampon Silk&Shine. Mam włosy z tendencją do szybkiego przetłuszczania się, wiec szampon nie może wysuszać, a musi chronić.

Przede wszystkim inwestuje w dobry szampon do włosów z odżywką i staram się je oszczędzać,nie używam prostownicy ani nie farbuje. Dzięki temu mam bardzo mocne cebulki,nie wypadają mi. www.e-Fontanna.pl

Mi wystarczy dobry szampon i odżywka, uważam że co za dużo to nie zdrowo;). Teraz używam Timotei z różą do włosów blond, fajnie podkreśla złociste refleksy