Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem strasznie samotna- jak to zmienić?

Polecane posty

Gość gość

wszyscy znajomi mają swoje zycie, drugie połówki. Czuję jakbym była sama na tym świecie.. Nie mam do kogo sie odezwać, opowiedzieć o swoich problemach. Może po prostu nikt mnie nie lubi :( Jak to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 lata, studiuje. Mam znajomych na uczelni, ale tylko takich z którymi zamienie pare słów, czasem wyjde na piwo i tyle. Przyjaciółke mam jedną, tylko że ona jest w zwiazku, pracuje, studiuje na 2 kierunkach, ostatnio nie ma dla mnie czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz ile juz bylo takich tematow na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie od cholery, dlatego czekam na porady od kogoś kto miał taki problem i sobie poradził z samotnością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam podobny problem. Mialam w sumie tylko jedna blizsza przyjaciolke ale nie wychodzilam z nia zbyt czesto gdziekolwiek dlatego ze bylam strasznie zakompleksiona. Pare kg za duzo, niezadbana cera, nie malowalam sie, wlosy tez takie jakies nijakie. Pewnego dnia powiedzialam sobie ze chce sie zmienic zeby nie byc juz samotna, znalezc sobie chlopaka, wierzylam w to ze wyglad potrafi duzo zmienic w zyciu i relacjach z innymi osobami. Przeszlam na zdrowa diete, jadlam duzo warzyw i owocow co poprawilo moja cere. Zaczelam cwiczyc, wygladalam lepiej. Zaczelam sie malowac, poszlam do fryzjera. Zawsze moim kompleksem byly tez za male usta wiec powiekszylam je. Wygladaja oczywiscie naturalnie a nie jak napompowane :) Od tej pory nie moge odpedzic sie od chlopakow i zrobilam na zlosc tym ktorzy kiedys mnie odrzucili albo potraktowali jak zabawke. Ale nie wiem czy Ty akceptujesz swoj wyglad wiec nie wiem co Ci poradzic. Bo u mnie moja niesmialosc wynikala wlasnie z tego, ze nie podobalam sie sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuje za odpowiedź i ciesze sie, że udało Ci sie wyjśc z samotności :)kompleksów mam okropnie dużo, ale podobno niepotrzebnie. Ogólnie sie podobam i nie mam problemów z powodzeniem. Ale to tak ogólnie, bo nie mam jak poznac kogoś bliżej. Myśle że niesmiałośc jest moim problemem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy o co ci chodzi -mysle ze wazne jest miec te druga połowke i siedziec sobie w domu-a zycie towarzyskie to gówno, przyjazn nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale żeby kogoś poznać trzeba mieć znajomych :( No chyba że przez internet ale to nie jest opcja dla nieśmiałej osoby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mie trzeba miec znajomych zeby kogos poznac- mnostwo ludzi poznaje sie w pracy, na uczelni i w rózny sposób - np w podrózy, kolejce,na spacerze z psem-naprawde jak sie czyta historie jak sie pary poznały to roznie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy o co ci chodzi -mysle ze wazne jest miec te druga połowke i siedziec sobie w domu-a zycie towarzyskie to gówno, przyjazn nie istnieje Niby tak, ale wychodzenie z domu, otwieranie się na ludzi to powinien być nieodłączny element życia, nie wszyscy są też przecież niewartościowi. Jesteś aż tak nieśmiała, że nie wychylisz nosa spoza domu i nie będziesz umiała nikogo poznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to dobra znajoma, kolezanka... a nie przyjaciółka.? Bo z Przyjaciolką nie powinno byc Ci samotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż tak nieśmiała nie jestem, ale może niezbyt ciekawa. Chyba nikgo nie interesuje, czuje sie jak powietrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.24
a skad jestes ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shizzzaa
jezeli masz przyjaciolke to dobrze, to z nia pogadaj, jesli ona ma kogos ten jej zapewne ma kolegow, mozna zrobic jaka impreze czy cos, wyjsc gdzies z nimi, jakos tak otworzyc sie na ludzi napewno kogos poznasz. Ja tez jestem sama i wlasnie w ten sposob poznalam mase ludzi, wspanialych ludzi i wierze tez ze znajde tego jedynego wkoncu po wielu nieudanych probach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce jej sie naprzykrzać, zawsze jak jest jakas impreza w wiekszym gronie to mnie zabiera. Pogadam z kims, pośmieje sie i nic z tego nie wynika, wracam do domu i czuje sie jeszcze bardziej samotna. Nie wiem co robie nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×