Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

partneki/żony graczy "world of tanks"

Polecane posty

Gość gość

kobiety, dziewczyny, jak się czujecie gdy Wasz partner w całych wolnych chwilach siedzi przed komputerem i gra. Na domiar złego odstawia Was na bok, o sexie można pomarzyć- ostatni raz jakiś miesiąc temu. Smutno mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiveaSoft
mój facet też w to gra, ale nie spędza przy tym wszystkich wolnych chwil, seks też mamy, gdyby gra była jego światem i nic robiłby nic innego to już dawno nie byłby moim facetem niestety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to super gierka, odrobinę zrozumienia! Czołgi rządzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiveaSoft
no dobra, fajna gierka to niech sobie trochę pogra, ja sama gram w różne gry, ale nie żeby nie robił nic innego oprócz grania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mezulek non stop siedzi przy kompie i gra, nie tylko w WOT. po tych 10 latach razem juz sie przyzwyczailam, ja robie swoje a on swoje. a czasem gramy razem w Diablo III. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy z czasem normą jest że częstotliowść sexu zmniejsza się? jestesmy rok po slubie dwa lata mieszkamy razem, oboje tuz przed 30, ja 175 cm, niespełna 60 kg, zadbna wypachniona a on woli myszkę od komputera. Wcześniej grał, ale miał też czas dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks kiedyś - codziennie seks teraz - 1-2x w tyg razem 10 lat tak, to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia-dziewczyna czołgisty.
Zostanę czołgistką tak jak mój chłopak.:):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirka Tzytzuszyńskaja
My z partnerem uprawiamy seks sporadycznie. Sex jest przereklamowany.:classic_cool: Czego nie można powiedzieć o World of Tanks.W czołgi gramy codziennie.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elwirka Tzytzuszyńskaja Sex jest przereklamowany xxx racja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirka Tzytzuszyńskaja
Sex?? Odkąd mój kumpel i specjalista w rozgrywykach LOL pokazał mi gdzie się luzuje zawsze w przerwie meczu to nie mam o to pytań. Szołap!I wszystko na temat. Wejdę tam.Sypnę bilonem i laski które tam urzędują robią dla mnie wszystko.:classic_cool: Ja gram 17h na dobę z przerwą na tron z porcelany i niemniej porcelanowy półmisek z żarciem. Gram w UT,LOL,WOT.......no i Tumbrajdera ma się rozumieć.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość so sonny
jestem partnerką gracza w WOT. jednak nie cierpi na tym ani nasze życie seksualne(bo jest super), ani uczuciowe, ani praca ani znajomi. nie zdominowało to całkowicie jego zycia. chociaż wiem że chciałby grać częściej jednak jest dość zajętym człowiekiem. a ja nie robie mu problemów z powodu gry skoro wcześniej spędzamy pare przyjemnych chwil wspólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość so sonny
Zapraszamy do gry już teraz! WOT Poland!! Dziękujemy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margolcia[cool]
WoT może być ale ja wolę gry gdzie można nakurfiać na karate.:):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość so sonny
nie musieliście robić reklamy pod moim pseudonimem. i tak mój wpis jest raczej za grą. sama się zastanawiałam czy nie zacząć grać, ale chyba jednak się nie skuszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margolcia[cool]
WoT może być ale ja wolę takie gry gdzie można nakurfiać się z przeciwnikiem na karate.:):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margolcia[cool]
WoT is the best!! Graj i zwyciężaj już teraz.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margolcia[cool]
Jaki goopi cutaphone się podszywa i się tu reklamuje.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój teść siedzi przy tej grze za każdym razem gdy tak akurat zachodzimy, i z tego co wiem od teściowej- właśnie w każdej wolnej chwili. Biedna :P ale może jej to nawet pasuje. On ma 32 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sneezxy
Jeśli twoja teściowa ma 32 to ile lat ma twój teść a ile twój mąż ??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilllkimm
No właśnie. Co wy ślub braliśćie w przedszkolu czy twój teść ponownie się ożenił z jakąś młódką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gracie w LoLa sukwy? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka z Vallensii
Dotąd nie narzekałam jakoś tak szczególnie na pożycie z mym partnerem choć gdyby mógł to pół dnia przepieprzyłby na granie w te gry. Ostatnio jednak gra w te czołgi go tak zaczęła kręcić że nawet podczas seksu śpiewa:"Deszcze niespokojne!Potargały wiatr!A MY na tej wojnie ładnych parę lat!". :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedxma
Ohh baby baby... Zacznijcie grac to przestaniecie biadolic i moze bardziej zrozumiecie swoich facetów, swoją droga ja swojego poznałam dzięki graniu w tanki :) i jesteśmy świetnie dobrana para bo tanki są dla nas najważniejsze :) i nie chodzi tu o zwykle granie dla rozrywki ale o esport.. ale zeby to zrozumieć trzeba grac i trzeba to czuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiejsze sfeminizowane kobiety sa tak beznadziejne, ze juz lepsze nawet jakies durnowate czołgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sobie lubi pograć, to niech gra, ale jeśli gra jest najważniejsza - to znaleźć innego. Każdy ma swoje priorytety w życiu, ktos związek, a ktos grę. To osobista sprawa każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwukutasov
Spójrzcie na to z drugiej strony: Zmęczony po całonocnej libacji alkoholowej pragnę w spokoju nabić kilka fragów moim KV-2. Siadam sobie wygodnie przed kompem, otwieram piwko, gra się zaczyna. Idzie mi świetnie, aż tu znienacka, miłość mojego życia wskakuje mi na kolana, zaczyna mruczeć i zasłania monitor... Jak żyć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już wolę być sama
W własnego doświadczenia wiem, że nawet jeśli z nim grasz, a i tak będziesz czuła się zaniedbana to to nic nie da. Człowiek z natury nie chce być olewany przez osobę, którą kocha a tym bardziej przez grę. Zaczynał grać i kompletna znieczulica na wszystko, byle żeby mieć święty spokój i grać. Według mnie tacy ludzie powinni w ogóle nie zawracać sobie głowy stałymi związkami, im najlepiej będzie być singlem. Gorzej jak się się w końcu wylogują po 40stce i zobaczą, że nikogo już nie ma koło nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hayleyym
miałam ten sam problem :D rozwiazanie :d zaczełam grać z nim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×