Staż w salonie kosmetycznym - dla kogo?

Kończę właśnie pierwszy semestr policealnej szkoły kosmetycznej, jestem bezrobotna. Znalazłam ogłoszenie w którym poszukują stażystki do salonu kosmetycznego. Czy będąc na pierwszym semestrze mogę już o taki staż się starać, czy to jeszcze za wcześnie?

bardzo proszę o odpowiedzi

jesli urzad pracy ma fundusze na staze i jesli salon chcialby przyjac osobe, ktora jest dopiero w trakcie szkoly to tak, ale to drugie jest raczej srednio mozliwe, skoro szukaja stazystki to pewnie wola po ukonczonej szkole

Uderzaj jak najszybciej na praktyki, choćby po pierwszym semestrze!!! Teraz dla pracodawcy liczy się doświadczenie, doświadczenie i jescze raz doświadczenie. Jeśli Ciebie stać (nie musisz sama się utrzymywać) to możesz iść na takie praktyki poza Urzedem pracy (umowa między tobą a pracodawcą za psi grosz na umowę zlecenie...ale za to masz doświadczenie jeszcze w trakcie nauki). Jeśli ci się nie uda tu to proponuj w innych salonach...któryś Ciebie przyjmie:)

Dziękuję za odpowiedzi :) a czy takie praktyki są jakkolwiek płatne? By mi się chociaż dojazd zwrócił i żebym dała radę za szkołę zapłacić?

i tak i nie. To zależy jak się dogadasz ty osobiście z miejscem praktyk (czyli szefem). Pamiętaj jednak żeby celować w miejca bardziej prestiżowe, czasami lepiej odbyć mniej płatne/darmowe praktyki w prestiżowym miejscu (zagraniczny salon/ sławna kosmatyczka która maluje gwiazdy tv). Jak chcesz iść do zwykłego salonu to myślę że bez problemu znajdziesz praktyki żeby ci się zwróciło za bilet. Poroznoś CV osobiście a na pewno coś się trafi:)