Jak zabieracie swoje dzieci na zakupy to je pilnujcie!!

Robiłam dzisiaj zakupy w Lidlu i przyszła matka z, na oko, 3 letnim synem. Matka spotkała znajomą i oczywiście zaczęła się między nimi gadka, ze juz prawie zapuściły korzenie, dzieciak biegał i psocił. Pokazał mi język, ok , w sumie to się uśmiechnęlam, zaczął obijać się o mój koszyk - nic nie mówię. Ale w pewnym momencie podszedł do półki z pączkami, wspiął się na palcach, sięgnął po pączka, polizał go i włożył z powrotem. Zwróciłam matce uwagę, żeby zapłaciła za pączka. O żesz w mordę, jak na mnie nie ryknęła, i dawaj mnie ochrzaniać. Bierze dzieciaka za ramię i idzie, a tu nagle obsługa sklepu ją wróciła i kazała zapłacić. Wyszła w****iona jak nie wiem. Jak to czytasz głupia cizio to wiedz że śmiało się z ciebie potem pół sklepu.

zagadanie rozumiem i jeśli masz 3 letnie dziecko to na pewno też(chociaż ja mam jeszcze niemowlaka), ale późniejszego jej zachowania kompletnie nie rozumiem. A w ogóle moim zdaniem większość takich sytuacji jest napędzanych przez rodziców. Ja jak byłam mała to mama zabierała mnie wszędzie i umiałam się zachować... Nigdy nie zrobiłam sceny "MAMO KUP!!!!!!!!!!!!!!" itp.

wysil się i wymyśl nowe prawo kilka miesięcy temu był tu IDENTYCZNY temat

co wy macie z tym prowo? co drugi temat to prowo! jesli to prowo to niech ci gębe opryszczy!

bylo to calkiem niedawno trooluchu

A kto robi zakupy w Lidlu :O