Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wścipska, sąsiadka

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem jak to nazwać bo wszystko pasuje!Mam wśc*pska upierdliwą i natrętna sąsiadke. razem z mężem kupiliśmy działke na wsi i budujemy dom no i niestety wszystko ładnie pięknie ale nasza sasiadka która mieszka na przeciwko co chwile przychodzi wpycha sie do domu z tekstem a co robicie? budowalismy taras to cały dzień zaglądała a wieczorem i tak pojawiła sie z tym standardowym tekstem i jeszcze jedna sytuacja usiedliśmy doo obiadu i nagle słysze cześć o jecie obiad to ja poczekam i stała w progu(było ciepło i drzwi były otwarte).wszystko rozumiem ale jak można bez pytania nie proszonym wlazić komus do domu albo przychodzi jak mamy gości pod byle pretekstem.normalnie powiedziałabym ze nie życze sobie zeby pchała mi sie do domu i ze są telefony jak ma coś do powiedzenia ale nasze dzieci bedą chodzić razem do klasy a ona jest taka pierdoła i nie wiem co nagada we wsi na nas a poza tym jak to na wsi nie ma co rbić sobie wrogów.No i teraz pytanie:) Jak delikatnie(bo z delikatnym przekazywaniem informacji mam problem :)) powiedzieć ze nie wypada ładować sie na krzywy ryj komuś do ddomu i przychodzić jak sa goście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziec jej delikatnie ze nie macie czasu, albo ze macie gosci, i wiooo niech spada :P jak to nie pomoze to wystosujcie ciezkie dziala :D ale najpierw musicie zbadac teren, bo nie wiadomo z kim macie do czynienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już mówiłam że jeszcze sie budujemy i nie mamy czasu ale nie dociera i wiem ze musze być ostrożna bo z pierdołami to nie ma co zadzierać:) ja całe zycie w mieście żyłam i nie jestem przyzwyczajona do takiego czegoś ja nikomu nigdzie nie zagladam mam swoje zycie i nim sie interesuje a tu nagle taka sytuacja to.nie jestem osoba która nie radzi sobie z takimi ludżmi ale nie chce na początku robić sobie wrogów ale spokój i swobode we własnym domu i ogrodzie tez chce mieć. pytałam jak delikatnie to załatwić bo po chamsku to każdy potrafi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WściBska, amebo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muuuuuuuuuu
jakbyś pisała porawnie, kafe by nie ocenzurowała słowa wścibska hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo wśc*pska na chwile nie mozna oderwać oka bo zaraz włazi do domu:) wiem jedno bedzie z nią ciężko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssssssssssssssssssss
Obawiam sie, ze ludzie tego pokroju nie zrozumieja DELIKATNIE :-o pozostaje tylko wspolczuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prędzej czy później będę musiała to załatwić czy delikatnie czy ostro ale załatwić trzeba bo jak już tam zamieszkamy a to juz za 3 tyg to bedzie ciężko ale co poczekamy zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×