juz siedzi !! czy sadzac ??

moja corka za 5 dni skonczy 7 miesiecy dzis ja posadzilam i utrzymuje rownowage( same nie siada, nie raczkuje ) tylko pelza czy moge ja sadzac np na lozku i dac zabawki zeby sobie siedzisla i sie bawila czy jednak czekac jak sama usiadzie ??

Uważaj bo wyrządzisz dziecku ogromna krzywdę!!!! Jeśli samo nie siada to nie jest na to gotowe. Nic na siłę! Poczekaj z tym sadzaniem po Twojemu....

Ja czekałam aż sama usiądzie, stało się to pod koniec 7.miesiąca :) Nie ma co przyśpieszać, uwierz, dziecko samo wie co i kiedy. :) nic na siłę! bo zrobisz dzieciaczkowi krzywdę:) ja pamiętam jaką miałam radość kiedy mała na moich oczach sama powolutku usiadła z pozycji leżącej :)

ja sadzałam kiedy potrafiła sama już utrzymać równowagę Dostawała białej gorączki na leżąco. Sama usiadła jakiś miesiąc później

przeciez 7 miesieczne dzieci nie siadaja same! kazdy pediatra wam powie ;).

Tak-najlepiej żeby dziecko plackiem leżało do pierwszego roku życia bo inaczej krzywdę mu się zrobi.Dziewczyny ogarnijcie się!!!! Jak mała się trzyma i chce siedzieć to ją sadzaj.Krzywdy jej tym na pewno nie zrobisz.

Dziunia. Poważnie? 7 miesiecy nie siada samo? To moje jakis nadnaturalne zdolnosci ma bo miał 6-7 miesiący jak zaczął sam siadać z raczkowania. Syn siostry tak samo 7,5 miesiaca i siadał z pozycji "na czworaka". Ach te geny. A wracajac do tematu to póki dziecko się nie drze nie sadzaj. Krzywdy moze nie zrobisz (nie wiem), ale po co?

jak na chwilę posadzisz, nic się nie stanie...tylko nie sadzaj na pół dnia podparte poduszkami, bo to jest niedopuszczalne :O

Ja też nie sadzałam sama, po co dziecku nadwyrężać kręgosłup, tak samo nie łapałam za rączki żeby chodziło. Córka sama do wszystkiego doszła,nie ma co na siłę przyspieszać.

arszenika, powaznie. statystyczny 7-miesieczniak nie siada. co nie oznacza, ze to niemozliwe np. wlasnie u dzieci, ktore wczesnie raczkuja. no i przewaznie tez bardzo szczuple dzieci siadaja wczesniej.

Dziunia zgadza sie, że to wczesnie i normą to nie jest, ale nie pisz po prostu, ze 7 miesieczne dziecko nie siada i każdy pediatra to powie - bo jestt o zupełną bzdurą.

moze nieprecyzyjnie sie wyrazilam - kazdy pediatra powie, ze 7 miesieczne dziecko nie musi siadac. dziecko ma pewnie siedziec do konca 8 miesiaca, siadac samo pozniej. mnie po prostu rozwala, jak ktos pisze, ze dziecko siedzi i czy sadzac, a w odpowiedzi dostaje, ze czyjes dziecko w tym wieku juz dawno samo siadalo. dziwnym sposobem na kafe sa same przypadki wczesniejszego rozwoju ;). pamietam, jak byl temat o przewracaniu - moja corka zaczela sie przewracac, jak miala 3,5 miesiaca, co zdaniem pediatry bylo mega wczesnie. a na kafe byly przypadki dwumiesiecznych dzieci.... wiec sorry, ale mitomania gora.

A z tym sie zgodzę, ale dziecko ma na dużo rzeczy czas i 7 miesieczniak nie musi sam siadać, ale mamy tego nie rozumieją niestety. Moja koleżanka ciagała dziecko po lekarzach (pediatra, ortopeda, neurolog), bo w wieku 11 miesięcy jeszcze nie chodziło!

zamiast ale miało byc "że"

no ja sie nie dziwie, skoro czlowiek nie ma doswiadczenia, a na forum czyta, ze dziecko w takim wieku juz od dawna robi to czy tamto... sama sie nieraz zastanawialam, czy aby wszystko jest ok. tyle, ze pediatra ani literatura nie potwierdzaja tych wymyslow.

Z tym siedzeniem jest tak, że pokutuje jakieś hasło, że półroczne siedzi, ja też to miałam w głowie, choć mało które tak wcześnie samo stabilnie siedzi...

A ja sie dziwie jak ktoś traktuje to czy inne forum poważnie i wierzy w słowa zlepków liter a to co mówi pediatra "proszę pani dziecko ma jeszcze czas na chodzenie" ma w dalekim poważaniu.

no moze nie traktuje powaznie, ale i tak watpliwosci sie pojawiaja. w koncu pediatrzy tez czasem moga sie mylic. a przy wlasnym dziecku czlowiek nie zawsze zachowuje sie w pelni racjonalnie i na pewno brak mu obiektywizmu.

Dziunia no to Cię zaskoczę bo mój syn sam na brzuch się przewracał mając 2,5 miesiąca. I mitomanką nie jestem. Ma prawie 7 m-cy ale sam nie siada, choć próbuje intensywnie. Ja czasem na chwilę go posadzę ale dosłownie na minutę.

Poza tym każde dziecko inaczej się rozwija. To że mój syn szybko się przewracał o niczym nie świadczy bo ani nie siada ani nie pełza a jego brat np w tym samym wieku juz sam siadał.

wazka jak sobie przejrzysz tematy dotyczace rozwoju dzieci, to w kazdym jednym masz stos takich dolujacych wypowiedzi. a jesli chodzi o tak wczesne przewracanie sie, to podobno swiadczy ono o wzm. tylko tego, zadna matka nie napisze.

ta wypowiedz powyzej to moja. chodzilo o wnm.

ta wypowiedz powyzej to moja. chodzilo o wnm.